Temat: 27. Rawa Blues Festival pod znakiem poezji bluesowej

27. edycja Rawa Blues Festival, która odbędzie się 6 października w Spodku w Katowicach, po raz pierwszy w historii będzie miała charakter interdyscyplinarny. Prócz prezentacji najlepszego bluesa, organizatorzy zamierzają zaakcentować znaczenie w tej muzyce tekstu.


- Jeżeli od strony muzycznej nie jest jeszcze tak źle z polskim bluesem - od strony tekstowej jest fatalnie - wyjawił podczas czwartkowej konferencji prasowej w Katowicach organizator festiwalu i jeden z najlepszych polskich bluesmanów Irek Dudek. - Dlatego postanowiłem zaprosić na Rawę poetów - dodał.

Jak wyjaśnił, w holu katowickiego Spodka, w którym co roku odbywa się festiwal, powstanie kawiarenka poetycka, zorganizowana we współpracy z Instytutem Mikołowskim im. Rafała Wojaczka. Jej zadaniem ma być podkreślenie istoty i siły tekstu w bluesie, w ostatnim czasie - zdaniem Dudka - coraz częściej przez wykonawców trywializowanego i infantylizowanego.

W kawiarence zasiądą m.in. młodzi poeci związani z Instytutem, jak Wojciech Brzoska, Bartłomiej Majzel i Krzysztof Siwczyk. Będzie można z nimi porozmawiać lub poszukać rady przy tworzeniu własnych tekstów. Zaproszeni poeci wezmą też udział w happeningu - wraz ze wszystkimi chętnymi będą tworzyć na żywo oryginalny tekst bluesowy.

Ponadto organizatorzy ogłosili konkurs na różne formy tekstu bluesowego: poezję i krótką prozę. Nagrodą za najlepszy z dostarczonych im przez uczestników festiwalu tekstów ma być odczytanie go przed kilkoma tysiącami osób z głównej sceny - po półgodzinnym solowym występie akustycznym Irka Dudka.

Obok Dudka, który solo lub z zespołem wystąpił podczas większości dotychczasowych edycji festiwalu, w tym roku zagrają też m.in. Big Fat Mama, Boogie Chilli, Limbo, Terraplane, Wojtek Klich oraz Clezmer's, Krakowską Grupę Bluesową, Marka Motykę, Mizia & Mizia, Puste Biuro, Zbig-Band i 2 Late.

20-lecie działalności uczci specjalnie przygotowanym programem akustycznym zespół Gang Olsena, a 25-lecie pracy twórczej obchodzić będzie Sławek Wierzcholski. Na końcu, po Dudku, wystąpią zagraniczne gwiazdy - wokalistka Janiva Magness i zespół Asylum Street Spankers z USA oraz brytyjska grupa Storm Warning.

Prócz kawiarenki poetyckiej festiwalowi towarzyszyć będą też inne imprezy - m.in. w holu Spodka podczas festiwalu będzie można oglądać tworzone na żywo przez studentów katowickiej Akademii Sztuk Pięknych malarskie wariacje na temat bluesa.

Centrum Sztuki Filmowej w Katowicach zaprezentuje natomiast po zakończeniu części koncertowej amerykańskie filmy dokumentalne ze zbiorów Kongresu Stanów Zjednoczonych, przekazane Dudkowi przez ambasadę tego kraju, a poświęcone fenomenowi bluesa i jego gwiazdom. Pokazane też zostaną filmowe rejestracje wybranych koncertów z poprzednich edycji Rawy Blues.

Jak podkreślił Dudek, po raz pierwszy w historii ma zniknąć problem wyżywienia często niezamożnych uczestników trwającego kilkanaście godzin festiwalu. W siedmiu punktach w holu Spodka, uruchomionych przez obsługę pobliskiej stołówki studenckiej, serwowane będą potrawy, od kanapek po pełne obiady - w cenach od złotówki do kilkunastu złotych.