konto usunięte
Temat: przykładowe sposoby na "uziemienie"
Jest dość spora różnica między osobami poszukującymi (w skrócie to nazwę) duchowych doświadczeń, a osobami, które przez takie doświadczenia przechodzą.Zazwyczaj pierwsza grupa poszukuje technik czy sposobów, dzięki którym mogły by czegoś doświadczyć, bardzo często wychodząc z założenia "im więcej tym lepiej". Człowiek istota ciekawska więc nie dziwota. Wśród tych, którzy czegoś tam doświadczyli od czasu do czasu, lub co gorsza bardzo często, pojawia się pytanie -jak wyciszyć to co się ze mną dzieje?
Przeżywane doświadczenia mogą być różnego kalibru, dość powiedzieć, że o ile dość łatwo "włączyć światło", o tyle ze "zgaszeniem" nie taka prosta sprawa. Przykładem niech będzie to, że jest mnóstwo osób, które obiecują wielkie przeżycia, natomiast tych, którzy deklarują, że są w stanie pomóc, gdy człowieka spotka nadmiar wrażeń, już znacznie mniej. W dodatku z tych pomocnych dłoni, wiele to zwykła ściema.
Poniżej kilka prostych sposobów, które mogą (nie muszą pomóc) w sytuacji "przegrzania", wtedy gdy dzieje się zbyt wiele.
1. Jeśli pasjonuje/wała nas jakaś technika/techniki i po okresie pięknych przeżyć pojawiła się "gorączka", po pierwsze należy wziąć urlop.. wiem, że dla niektórych może to być trudne z wielu powodów, ale skoro się przejedliśmy to należy po prostu przestać jeść przez jakiś czas.
2. Kontakt z naturą - zwykły spacer, obcowanie z przyrodą, może zdziałać cuda. Jeśli w naszym domu nie zamieszkuje jeszcze pies/kot/hipopotam- należy powiększyć grono rodziny o zwierzaka.
Praca na działce może być bardzo pomocna i praktyczna :)
3. Im prościej tym lepiej -nie szukajmy skomplikowanych technik. generalnie w prostocie tkwi siła, szczególnie w okresie "przegrzania".
4. Kontakt z osobami, którym ufamy i są bardziej od nas doświadczone - generalnie najbardziej istotna jest tu możliwość spuszczenia z siebie powietrza w rozmowie. Oczywiście niektóre z tych osób mogą bezpośrednio nas wesprzeć i coś w nas "przetkać", ale nie liczmy na to, że każdy nasz wewnętrzny problem zostanie pozamiatany przez kogoś innego niż my sami.
5. Zwiększenie spożycia mięsa w diecie.
6. Różne techniki wizualizacyjne ze sprowadzaniem "pałera" w dół - wyobrażanie/odczucie naszego uziemienia.
Tak naprawdę powyższe sposoby mogą pomóc, a nie muszą. Są jednak nie mniej skuteczne od wyjeżdżania do jakichś tajemniczych miejsc i osób. Każdy z powyższych sposobów ma plusy i minusy, z wyjątkiem kontaktu z naturą –brak minusów Łukasz W. edytował(a) ten post dnia 01.06.08 o godzinie 12:31