Temat: Krycie westa

Witam,

Mam suczkę westa w wieku ok 3 lata. Nie mam hodowli, ale przed sterylizacją chciałbym chociaż raz ją dopuścić do samca, aby mieć potomstwo.

Czy warto szukać ogłoszeń po necie o pokrycie? A może znacie kogoś w łódzkim, kto ma ładnego weścika do reprodukcji?

konto usunięte

Temat: Krycie westa

Maciej P.:
Witam,

Mam suczkę westa w wieku ok 3 lata. Nie mam hodowli, ale przed sterylizacją chciałbym chociaż raz ją dopuścić do samca, aby mieć potomstwo.

Czy warto szukać ogłoszeń po necie o pokrycie? A może znacie kogoś w łódzkim, kto ma ładnego weścika do reprodukcji?


polecam zapoznanie się z prawem - hodowla poza hodowlą ??? na tablicy węszy mnóstwo pracowników Straży, wyłapują takie ogłoszenia, podszywają się pod osoby prywatne i wystarczy byś podał cenę...

no chyba, że chcesz porozdawać wśród rodziny ....
Joanna Karp

Joanna Karp Junior Product
Manager / blogerka

Temat: Krycie westa

Maciej P.:
Witam,

Mam suczkę westa w wieku ok 3 lata. Nie mam hodowli, ale przed sterylizacją chciałbym chociaż raz ją dopuścić do samca, aby mieć potomstwo.

Czy warto szukać ogłoszeń po necie o pokrycie? A może znacie kogoś w łódzkim, kto ma ładnego weścika do reprodukcji?

Po co chcesz ją pokryć, skoro nie ma uprawnień hodowlanych?

Temat: Krycie westa

Witam.

Jestem świadom tej sytuacji i nie dla celów hodowlanych.

Jak napisałem wcześniej, chcę przed sterylizacją mieć jeden miot. Jeden bądź 2 szczeniaki zostają w domu a reszta idzie do przyjaciół za darmo.

Ale z tego co widzę, to skoro to jest aż taki problem, to się powstrzymam. Dziękuję za odpowiedzi.Ten post został edytowany przez Autora dnia 30.05.14 o godzinie 22:26

konto usunięte

Temat: Krycie westa

jest to bardzo duży problem - bo miot może mieć dwa szczeniaki, ale też i 6-8

Przyjaciół odeślij do hodowli lub na tablicę z ogłoszeniami adopcyjnymi - niestety większość to własnie nielegalne hodowle, które są wyłapywane przez stowarzyszenie Westy do adopcji - są oni też na fejsie.

Temat: Krycie westa

Czyli jak rozumiem, że jeżeli kochamy naszą suczkę jak rodzinę i chcemy jej linię zachować w rodzinie, to są mega problemy :(. Strasznie szkoda.

Co do ilości, t\o kilkoro przyjaciół czeka w kolejce, ale gdzieś kiedyś wyczytałem, że górna granica to 5-6 w miocie. Najwidoczniej zostałem wprowadzony błąd. Dzięki za sprostowanie.
Joanna Karp

Joanna Karp Junior Product
Manager / blogerka

Temat: Krycie westa

Maciej P.:
Czyli jak rozumiem, że jeżeli kochamy naszą suczkę jak rodzinę i chcemy jej linię zachować w rodzinie, to są mega problemy :(. Strasznie szkoda.

Co do ilości, t\o kilkoro przyjaciół czeka w kolejce, ale gdzieś kiedyś wyczytałem, że górna granica to 5-6 w miocie. Najwidoczniej zostałem wprowadzony błąd. Dzięki za sprostowanie.
Nie ma sensu rozmnażać suczki z miłości :)
Każdy westik jest wspaniały, a jest ich za dużo, szczególnie właśnie tych rozmnżonych w ten sposób (i często mnożonych dalej).
To co Ci polecam zrobić z miłości, to to co ja zrobiłam: sterylizacja :) Dzięki temu podarujesz jej kiilka dodatkowych lat życia i oszczędzisz cierpienia, jakim jest rak sutków czy narządów rodnych lub ropomacicze.
Podjąłeś słuszną decyzję o sterylizacji i trzymaj się jej :)

Temat: Krycie westa

I tak będzie ze sterylizacją, bo już parę lat temu dużo czytałem o niedopuszczaniu psów i kotów, bo kotkę sterylizowałem. Dlatego nie chcę aby się znów potem męczyła jak dostanie kolejnej cieczki (albo tfu tfu choroby, o której piszesz), ale z drugiej strony, takiego pogodnego jej syna (bądź synów) mieć to będzie super :-).

Jeszcze zrobię dokładne rozeznanie wśród znajomych, kto na 100% bierze i wtedy podejmę decyzję.

Dzięki za odpowiedzi.

PS. Proszę się nie martwić, do takich rzeczy podchodzę rozsądnie, a o sprzedaży jako pseudo hodowla nawet mi do głowy nie przyszło, bo inaczej bym nie pytał na takim publicznym forum.Ten post został edytowany przez Autora dnia 09.06.14 o godzinie 20:33
Joanna Karp

Joanna Karp Junior Product
Manager / blogerka

Temat: Krycie westa

Maciej P.:
Jeszcze zrobię dokładne rozeznanie wśród znajomych, kto na 100% bierze i wtedy podejmę decyzję.

Dzięki za odpowiedzi.

PS. Proszę się nie martwić, do takich rzeczy podchodzę rozsądnie, a o sprzedaży jako pseudo hodowla nawet mi do głowy nie przyszło, bo inaczej bym nie pytał na takim publicznym forum.
A może zrób z nią uprawnienia hodowlane? Czy ona ma rodowód?
Wiesz, chodzi o to, że z jej dzieci znajomi moga zrobić kolejne dzieci i tak właśnie "z miłości" rasa idzie ku degeneracji... A tego bysmy przecież nie chcieli.

Temat: Krycie westa

Hej,
No waśnie też nie chce, aby niekontrolowanie to się rozprzestrzeniło, ale to już moje indywidualne podejście do rozmów z przyjaciółmi :-).

Co do hodowli, to nawet nie wiem od czego zacząć, ale szczerze, to nie chce się nawet w to bawić, bo nigdy nie myślałem o czymś takim jak zarobkowanie na mojej suni. Dlatego właśnie chciałem raz przed sterylizacją i tyle. Tym bardziej, że rodowodu nie ma, więc tym bardziej odpada.
Joanna Karp

Joanna Karp Junior Product
Manager / blogerka

Temat: Krycie westa

Maciej P.:
Dlatego właśnie
chciałem raz przed sterylizacją i tyle. Tym bardziej, że rodowodu nie ma, więc tym bardziej odpada.
Niie jest to dobrym pomysłem. Ja bym zapropoowała znajomym, by kupili sobie rasowe pieski i nie rozmnażała bym swojej. Moja nierasowa westie jest dawno wysterylizowana, bo nierasowych nie powinno się rozmnażać. I jest naprawdę szczęśliwa i zdrowa. Po co kolejne nierasowe pieski? Jest ich już za dużo :(
Sorry, że tak pisze, ale od dawna walczę z takim podejściem, bo ktoś, kto nie zajmuje się psami na co dzień nie wie, ile to złego jednak wyrządza ogółowi.
Zatem proszę, przemyśl raz jeszcze swoją decyzję.

Temat: Krycie westa

Przemyślę przemyślę :-).

Tylko jeszcze jedno mnie zastanawia.

Z twojej wypowiedzi wynoszę, że rasowe = rodowód. A przecież to nie jest chyba to samo?Ten post został edytowany przez Autora dnia 11.06.14 o godzinie 12:55
Joanna Karp

Joanna Karp Junior Product
Manager / blogerka

Temat: Krycie westa

No niestety trochę jest. Postarałam się kiedyś to dokładnie wyjaśnić na moim blogu. Przeczytaj proszę w artykule: "O co chodzi z tym rodowodem?" - powinno być to dla Ciebie jaśniejsze.
Ja sama mam westie bez rodowodu i w życiu codziennym nie ma to dla mnie żadnego znaczenia. Ale rozmnażanie psów to inna sprawa, którą zostawiłabym profesjonalistom. Gdyby każdy miał takie podejście, nie byłoby tylu piesków w typie rasy (patrz yorki - każdy dziś wygląda inaczej...) i ślicznych kundelków w schroniskach.
Jeśli po przeczytaniu nadal coś będzie dla Ciebie nejasne - pytaj, pogadamy :)
pozdrawiam

Temat: Krycie westa

Dzięki, w wolnej chwili poczytam
Karolina Głusek

Karolina Głusek Ernst & Young

Temat: Krycie westa

Czesc, mamy super westa z rodowodem który poszukuje suczki :) jeśli jest to jeszcze aktualne to proszę o kontakt !

Temat: Krycie westa

Szanowny panie, jeżeli ogłoszenie jest aktualne to możemy zrealizować temat. Nadmieniam, iż jestem właścicielem 5. letniego weścika o imieniu Nikoś. Też chciałbym go dopuścić. Jesteśmy z Opola ale dojazd nie gra roli. Pozdrawiam.

Temat: Krycie westa

Posiadam pieska o imieniu Scotii do krycia z rodowodem mazowiecke 3 letniego, przyjazd po stronie Panny, reszta do dogadania, zapraszam Ten post został edytowany przez Autora dnia 28.03.22 o godzinie 03:10

Następna dyskusja:

Kundelek w typie westa w sc...




Wyślij zaproszenie do