konto usunięte
Temat: Kij w mrowisko
Nie będę tu pisał o zbawiennym wpływie kwasu mrówkowego na nasze zdrowie, ani też o metodach kuracji mrówkami, których przykłady znajdziemy w literaturze - patrz Telimena i mrówki, lecz o temacie, który, mam wrażenie, jest u nas nie tylko mało popularny, ale także poniekąd krępujący (takie przynajmniej odniosłem wrażenie). Jednocześnie na świecie jest to branża o wartości setek miliardów dolarów.Cóż to za tajemnicza branża? To Anti-aging, odmładzanie czy też medycyna przeciwstarzeniowa, czyli jak najbardziej obszar wellness. Szukając materiałów do webinaru, zrobiłem kwerendę na ten temat i okazało się, że u nas nie pisze i nie dyskutuje o anti-agingu w przeciwieństwie do portali amerykańskich, czy zachodnioeuropejskich, z których można czerpać garściami i rozpatrywać zjawisko pod różnymi kątami - od kuracji, poprzez aspekty społeczne po finansowe.
Pytanie jakie się pojawia, to czy nas nie stać? A może jest to jakieś tabu? Albo jesteśmy tak zacofani, że do nas to jeszcze nie dotarło?
Powstaje także pytanie jaki u nas może być target dla tej branży? Oraz, czy jest już właściwy moment na wejście na nasz rynek?Paweł Byczuk edytował(a) ten post dnia 04.02.13 o godzinie 19:58