konto usunięte

Temat: i jak jest z tymi wegetarianami w Krakowie?

Dyskusję uważam za otwartą :):)
Agnieszka Kozak

Agnieszka Kozak dziennikarka,
coacherka, trenerka

Temat: i jak jest z tymi wegetarianami w Krakowie?

zawsze uwazaliśmy, że dziela sie na pare grup:
tych co słyszeli o Momo i tych co nie...
Wyjaśniac dalej?:))))

konto usunięte

Temat: i jak jest z tymi wegetarianami w Krakowie?

powiem szczerze ż enie wyobrażam sobie byc veggie czy vegan w KRK i nie wiedzieć o MOMO?:)) sa tacy w tym mieście którzy nie wiedza gdzie warto coś wrzucić na ruszt ?

konto usunięte

Temat: i jak jest z tymi wegetarianami w Krakowie?

Oj, saaa:) Sama sie o tym przekonalam. Nawiazujac do tematu, nie samym MOMO Krakow przeciez stoi. No wiec jesli nie MOMO, to co (polecacie)?

konto usunięte

Temat: i jak jest z tymi wegetarianami w Krakowie?

osobiscie ostatnio posmakowałem w green way'u choc przekonie się do niego troche czasu mi zajęło.Do tego mam duzy sentyment do VEGI obok dawnego kina Wanda, to jeszcze z czasów studenckich, teraz chodze tam dużo żadziej a może to wynika tez z tego że teraz dużo czesciej mam czas i ochotę samemu cosik ugotować.
PS W Taco na poselskiej często wpadam na szybką enchillade lub buritto ( vege na ostro ) oczywiście :)
Małgorzata L.

Małgorzata L. Key Account Manager
City Service Sp. J.

Temat: i jak jest z tymi wegetarianami w Krakowie?

ja zrażona troszkę knajpami wege w Krakówku, postanowiłam podszkolić się w pichceniu i najczęściej jadam przygotowane przez siebie potrawy. Ale jeżeli znacie jakąś knajpkę, to chętnie odwiedzę.

I ty jeszcze moja propozycja, może uczcimy powstanie w październiku. Może nie koniecznie w dzień wegetarianizmu, czyli 1.X, ale jakoś tak w okolicy tego terminu. Może spotkanie 15.X. do tego czasu może nas przybyć i będzie czas na zastanowienie się.

Co Wy na to??
Natalia Pokrywka

Natalia Pokrywka Creme Goods Company
Sp. z o.o.

Temat: i jak jest z tymi wegetarianami w Krakowie?

knajpki wege bywają dobre i złe - ostrzegam przed vegą.

bardzo sprawdził mi się Młynek Cafe na Kazimierzu, przy pl. Wolnica, blisko mojego biura... :)

fajnie, że powstała ta grupa, aczkolwiek czy nie za mało nas? wegetarian w Krakowie?Natalia Pokrywka edytował(a) ten post dnia 29.09.07 o godzinie 00:38
Agnieszka K.

Agnieszka K. redaktor naczelny x
2, szef redakcji
Biznes i Ekonomia w
...

Temat: i jak jest z tymi wegetarianami w Krakowie?

Wegetarian krakowskich jest troszkę :-)
Czy wy też ciagle słyszycie od mięsożerców (by nie napisać "ścierwojadów"), że nie wcinajac kurczaków, wołowiny i innych stworzeń niszczycie swoje zdrowie?

Pozdrawiam

Agnieszka
Natalia Pokrywka

Natalia Pokrywka Creme Goods Company
Sp. z o.o.

Temat: i jak jest z tymi wegetarianami w Krakowie?

Agnieszka J. "Anesta" K.:
Wegetarian krakowskich jest troszkę :-)
Czy wy też ciagle słyszycie od mięsożerców (by nie napisać "ścierwojadów"),
Agnieszko, emocje to nie jest najlepsza podstawa do wegetarianizmu...

że nie wcinajac kurczaków, wołowiny i innych
stworzeń niszczycie swoje zdrowie?

zmień znajomych :) żartuję, ale naprawdę większość ludzi w naszym wieku (tj. XXI, ale też z pokolenia young adults, a nie rodziców naszych) ma już nieco rozeznania i nie gada głupot.

wrócę raz jeszcze do bazy emocjonalnej: jestem wege od 15 lat i widziałam jak ci najbardziej wojujący wegetarianie zmieniali poglądy i dietę o 180 stopni i teraz z powrotem na mnie naskakują, że oni zmądrzeli, a kiedy ja to wreszcie zrobię? (ja tego nie zrobię, ale to jest mój wybór i tyle).

pozdrawiam, żyj zdrowo :)
Agnieszka K.

Agnieszka K. redaktor naczelny x
2, szef redakcji
Biznes i Ekonomia w
...

Temat: i jak jest z tymi wegetarianami w Krakowie?

Trudno jest uniknąć emocji, gdy na co dzień jest się karmionym mięsożerną kulturą :-) Racjonalne argumenty w ich kierunku są topedowane stwierdzeniami "ale warzywa i woce też są szkodliwe, bo zawierają pestycydy", albo - co najciekawsze "pomidor też czuje, że umiera, jak go zrywasz z krzaka i jesz".
Wegetarianie są traktowani w kilku bardziej mocherowych rejonach Polski jak na pół groźna sekta :-)
Wydaje mi się, że wegetarianizm w wielu przypadkach związany jest z emocjami, ze współczuciem wobec zwierząt, z moralnymi powodami do konsumowania kogoś, kto żyje (żył), kto czuł, istoty, która nawet jeśli błagałaby o darowanie życia, nie zostałaby wysłuchana.
A na załagodzenie "emocji" niniejszej wymiany zdań, dowcip wegetariański:
Jak wegetariańska żona pogadania męża do stołu?
- Chodź szybko, bo obiad więdnie!

konto usunięte

Temat: i jak jest z tymi wegetarianami w Krakowie?

Natalia P.:
knajpki wege bywają dobre i złe - ostrzegam przed vegą.

bardzo sprawdził mi się Młynek Cafe na Kazimierzu, przy pl. Wolnica, blisko mojego biura... :)

fajnie, że powstała ta grupa, aczkolwiek czy nie za mało nas? wegetarian w Krakowie?Natalia Pokrywka edytował(a) ten post dnia 29.09.07 o godzinie 00:38
No liczę ( no i chyba nie tylko ja :)) że jest nas tu więcej.Wciąż mam nadzieję że z biegiem czasu uda się stworzyć całkiem silną grupę , poruszającą tutaj masę ciekawych tematów.

konto usunięte

Temat: i jak jest z tymi wegetarianami w Krakowie?

Małgorzata L.:
ja zrażona troszkę knajpami wege w Krakówku, postanowiłam podszkolić się w pichceniu i najczęściej jadam przygotowane przez siebie potrawy. Ale jeżeli znacie jakąś knajpkę, to chętnie odwiedzę.

I ty jeszcze moja propozycja, może uczcimy powstanie w październiku. Może nie koniecznie w dzień wegetarianizmu, czyli 1.X, ale jakoś tak w okolicy tego terminu. Może spotkanie 15.X. do tego czasu może nas przybyć i będzie czas na zastanowienie się.

Co Wy na to?
pomysł wydaje się być super i jestem za:)mam nadzieję że do 15 przybędzie nas tu trochę i uda się nam zebrać w większym gronie:)

konto usunięte

Temat: i jak jest z tymi wegetarianami w Krakowie?

No liczę ( no i chyba nie tylko ja :)) że jest nas tu więcej.Wciąż mam nadzieję że z biegiem czasu uda się stworzyć całkiem silną grupę , poruszającą tutaj masę ciekawych tematów.

Trzeba się tylko uzbroić w cierpliwość :]

Ja osobiście często odwiedzam Chimerę...sałatki plus tarta...pyszności! :] ...a i atmosfera całkiem miła :] Nie jest to niestety stricte wegetariańskie miejsce :/
Natalia Pokrywka

Natalia Pokrywka Creme Goods Company
Sp. z o.o.

Temat: i jak jest z tymi wegetarianami w Krakowie?

Agata P.:
No liczę ( no i chyba nie tylko ja :)) że jest nas tu więcej.Wciąż mam nadzieję że z biegiem czasu uda się stworzyć całkiem silną grupę , poruszającą tutaj masę ciekawych tematów.

Trzeba się tylko uzbroić w cierpliwość :]

Ja osobiście często odwiedzam Chimerę...sałatki plus tarta...pyszności! :] ...a i atmosfera całkiem miła :] Nie jest to niestety stricte wegetariańskie miejsce :/

zje się w Chimerze, owszem!

a wczoraj odkryłam CAVA - dokładnie naprzeciw naszej firmy (Mostowa), tylko że po drugiej stronie rzeki, na nadwiślańskiej 1. zjadłam tam dobrego croissanta, kawa OK, atmosferka śliczna i francuska (na zewnątrz, oczywiście) i w menu około 10-20% wegetariańskich dań. jak na nowe i stylowe miejsce to całkiem nieźle!

N, z najlepszymi życzeniami dla nas wszystkich - dzisiaj dzień wegetarian!
Marcin Lassota

Marcin Lassota adwokat, partner,
Kancelaria Adwokacka
LASSOTA I PARTNERZY

Temat: i jak jest z tymi wegetarianami w Krakowie?

Natalia P.:
knajpki wege bywają dobre i złe - ostrzegam przed vegą.

bardzo sprawdził mi się Młynek Cafe na Kazimierzu, przy pl. Wolnica, blisko mojego biura... :)

fajnie, że powstała ta grupa, aczkolwiek czy nie za mało nas? wegetarian w Krakowie?

witam wszystkich,
ja też unikam Vegi jak ognia.

Polecam natomiast Horai na pl. Wolnica, choć dań wegetariańskich tam mało do wyboru. Niezłe mają zwłaszcza tofu z bakłażanem.

Natalio, w Młynek Cafe można coś zjeść? Nigdy tam nie zaglądałem.Marcin Lassota edytował(a) ten post dnia 09.10.07 o godzinie 22:25

konto usunięte

Temat: i jak jest z tymi wegetarianami w Krakowie?

Przepraszam, ze tak sie wcinam (jak to mowia: miedzy wodke a zakaske;), bo pytanie nie do mnie, ale chcialam tylko rzec, ze w Mlynku jak najbardziej mozna sie pozywic:) Ja na ten przyklad pozywialam sie tam zupa cebulowa. Genialna! Przyprawiona na modle orientalna, warto skosztowac.
Co do Horai (rzut beretem od Mlynka), swietnie, ze maja w menu sushi nie tylko z rybami. Np. ze sliwka i soja. Pychota!

konto usunięte

Temat: i jak jest z tymi wegetarianami w Krakowie?

że nie wcinajac kurczaków, wołowiny i innych
stworzeń niszczycie swoje zdrowie?

zmień znajomych :) żartuję, ale naprawdę większość ludzi w naszym wieku (tj. XXI, ale też z pokolenia young adults, a nie rodziców naszych) ma już nieco rozeznania i nie gada głupot.


Moi znajomi wogole tak nie mowia. Martwia sie tylko o mnie, ze mam malo dan do wyboru, bo sami nie umieja gotowac wielu potraw wegetarianskich i uwazaja ze trace wiele wrazen smakowych :) Jednak wiekszosc z nich sie stara i gotuje specjalne dania dla mnie i meza kiedy ich odiedzamy i szanuja moj wybor.Mariola E. edytował(a) ten post dnia 16.10.07 o godzinie 23:00
Maciej Wielobób

Maciej Wielobób nauczyciel jogi,
medytacji; autor

Temat: i jak jest z tymi wegetarianami w Krakowie?

ja po eksperymentach z różnymi knajpami stwierdzam - tylko Momo

Vega na Krupniczej odpada (czasem z musu niestety muszę tam zjeść, bo na dobrej trasie), Chimera odpada (moja żona zawsze choruje po zjedzeniu tam sałatek, a poza tym znajoma tam pracowała i generalnie odradza), Vega na Gertrudy (albo Westerplatte - nigdy nie pamiętam) - trochę lepsza od tej krupniczanej :-)

Oprócz tego stricte vege knajp już w Krakowie nie znam

W CAVA byłem ostatnio z kolegą - trafiliśmy przypadkiem, fajna lokalizacja, ale to ewidentnie mało wegetariańska knajpa - na przeciwko wejścia już witają cię wykwintne wędlinki ;-) a specjalność ich to chyba ślimaki z tego co słyszałem; kawę mają średnią

reasumując - jak dla mnie albo moja żona albo Momo :-)

pozdr.
Maciej Wielobób

Maciej Wielobób nauczyciel jogi,
medytacji; autor

Temat: i jak jest z tymi wegetarianami w Krakowie?

aha, no jeszcze Wegetariański McDonald - GreenWay - jak dla mnie tylko z przymusu :-|

konto usunięte

Temat: i jak jest z tymi wegetarianami w Krakowie?

Ja te restauracyjke na ul. Getrudy naprawde milo pamietam! Czesto tam przychodzilam, bo zajecia mialam bardzo blisko. Uwielbialam np te salatki z bialym serkiem :). Niestety poniewaz jem jajka wiele rzeczy odpadalo. Jak przyjade do Krakowa (prawdodpodobnie na swieta), to chetnie odwiedze polecane przez Was Momo

Następna dyskusja:

Nowa strona www Pracowni Jo...




Wyślij zaproszenie do