Temat: Hot or not? :)
Tez musze sie podpisac za L2>WOW
Serwery pvp w wowie to pic na wode fotomontaz. Cale pvp w wowie sprowadza sie do aren, ktore (moim zdaniem) nudza sie po jakims czasie, sa strasznie repetatywne, natomiast o bg to nawet nie ma co sie rozpisywac, bo jesli nie sa to premade team vs premade team, ktory mialem w zyciu okazje zagrac ze 3 razy w mojej historii wowa, to bg sprowadza sie do farmienia honoru na itemy.
Ktos tam powiedzial, ze l2 to grind. Tak, ale przynajmniej sie z tym nie kryje. W wowie wbijasz 80 i DOPIERO czeka Cie mega grind itemow/honoru/achievementow.
To co przemawia dla mnie za L2 to wlasnie polityka serwerow, lamiace sie sojusze, oblezenia zamkow (i prosze, nie wspominajcie nawet o wow'owym WG bo to porazka) open pvp.
Tak wiec. Dla graczy balansujacych we wszystkim, jak i graczy pve, zdecydowanie polecam WoW, nie jest zly.
Natomiast dla ludzi, dla ktorych grind jest tylko dodatkiem do pvp - L2.
O mlotku sie nie wypowiem, nie gralem, ale wiekszosc moich ex-klanowiczy z l2 i nie miala pochlebnego zdania co do pvp tam, natomiast wielu z nich czekan na Aion / Darkfall online.