Temat: Wspomnienia i teksty - Gasiński
Witajcie,
miałem zwyczaj wynotowywać wszystkie ciekawsze teksty Pana G (jak również innych nauczycieli, ale o nich to innym razem) i postanowiłem je tu wrzucić ;)
"Żyrafa się nie schyli, bo by sobie 4 metrową szyję złamała"
Przy okazji polecenia przepisania całego zeszytu:
"Rękę sobie wyćwiczysz, dobrze Ci zrobi"
Przy okazji ustalania terminu sprawdzianu:
G: A 4 kwietnia mamy lekcję?
Klasa: To dzisiaj...
"Niewidomy by ściągnął"
Ponownie o żyrafie, tym razem opisowo i poetycko:
"Żyrafa - taka 4 metrowa szyja"
Do kolegi w bluzie:
"Ty, z kapturkiem na plecach"
"Ja mam dobry słuch, bo walkmana nie noszę"
Przy okazji oglądania skał:
"Cóż się zachwycasz, że piękne? Nie widziałaś ładniejszego?"
"Rola czynnika odgrywa mniejszą rolę"
Podczas lekcji o dynamice i rozmieszczeniu ludności:
"Bo w Tybecie mieszka 1 osoba"
Podczas lekcji o przyroście naturalnym:
"W ogóle to nikt nie umiera"
"Wojciechu, jesteś bardzo wesoły"
"Internet to jest brewiarz młodzieży. Trzeba codziennie odmówić"
Do asystenta, którego wysłał po kredę:
"Gdzieś ty był? Na ulicy?"
Lekcja o pustyniach:
G: Mówiłem wam ile powierzchni zajmują pustynie?
Klasa: Nie
G: Nie żartujcie
K: Nie żartujemy
"Weź taboret"
"Otwieramy knigi"
G: Nie mylcie z erotykami! Bo wiecie co to są erotyki?
K: Nie
G: Poezja...