Temat: Zakupu związane ze sprzedażą opodatkowaną i...
Tomasz Siennicki:
gdyby przychód był, to można byłoby się zastanawiać nad zastosowaniem art. 90 ust. 3 rozumując w ten sposób: skoro w wyroku w sprawie Securenta TS wskazał, że dyrektywa pozostawia państwom członkowskim swobodę w zakresie wprowadzenia regulacji dotyczących alokacji podatku naliczonego do działalności niepodlegającej opodatkowaniu, to kto powiedział, że nie może to być proporcja odliczenia oparta o wartość tych czynności, a w konsekwencji że w mianowniku należy uwzględniać także te czynności?
Przypominam o kwestii, która nie pojawiła się tutaj jeszcze, a na którą zwracam uwagę od 2004 r.
W początkowych wersjach projekt ustawy zawierał regulacje, zgodnie z którymi wartość czynności niepodlegających opodatkowaniu zaliczało się do sumy obrotów dla celów wyliczania proporcji, o tyle w ostatecznej wersji zapis ten wykreślono. Istniał zapis w (wówczas art. 88 - który potem stał się art. 90) ust. 7, zgodnie z którym do obrotu uzyskanego z czynności, w stosunku do których nie przysługuje podatnikowi prawo do obniżenia kwoty podatku należnego, wliczać należało wartość czynności niepodlegających opodatkowaniu. W ostatecznym brzmieniu artykułu 90 ustawy zapis ten został wyeliminowany. Dlaczego? Widać ustawodawca nie chciał takiego skutku.
I to jest moim zdaniem decydujące - po uwzględnieniu innych argumentów już tutaj wypowiedzianych - nie uwzględniamy wartości czynności niepodlegających opodatkowaniu przy liczeniu proporcji sprzedaży.
Powstaje natomiast pytanie - czy istnieją podstawy do dokonywania innego podziału [niż przez proporcję sprzedaży uwzględniającą także czynności NP] podatku naliczonego, który jest związany ze sprzedażą opodatkowaną i sprzedażą niepodlegającą opodatkowaniu?
W moim przekonaniu - od dnia 1 stycznia 2011 r. na to pytanie - w odniesieniu do innego podatku, niż podatek od nabycia, wytworzenia (ulepszenia) nieruchomości - należy odpowiedzieć negatywnie.
Nie ma w ustawie żadnych przepisów, które umożliwiałyby dzielenie podatku naliczonego związanego ze sprzedażą opodatkowaną i czynnościami niepodlegającymi opodatkowaniu. Prawodawca unijny pozwala obecnie państwom członkowskim na wprowadzenie takich możliwości (z obowiązkiem wprowadzenia ich w odniesieniu do nieruchomości). Polski ustawodawca z tego nie skorzystał - ergo: nie chce dzielenia podatku naliczonego i odliczeń częściowych w takim przypadku (podatku naliczonego od zakupów innych niż dotyczących nabycia, wytworzenia, modernizacji nieruchomości).
Pozostaje ewentualnie droga zastanawiania się, czy w odniesieniu do danego zakupu i jednej kwoty podatku naliczonego, ta sama osoba może występować jednocześnie w dwóch rolach - podatnika (mającego odliczenie) i nie-podatnika (niemającego odliczenia).
Wydaje mi się mimo wszystko, że należałoby takie rozumowanie odrzucić, gdyż wówczas czynilibyśmy niepotrzebnymi regulacje, o których mowa powyżej. A takiego założenia w procesie wykładni czynić nie można. Tekst prawny ma być przecież niepleonastyczny.
Adam Bartosiewicz edytował(a) ten post dnia 25.02.11 o godzinie 01:18