Daniel Więckowski

Daniel Więckowski doradca podatkowy nr
11861

Temat: Licencje 2014

Też tak sądzę. Licencja jest więc formą "zgody" autora, bądź innego uprawnionego podmiotu na "używanie" prawa autorskiego na poszczególnych polach eksploatacji przez inny podmiot (inne podmioty).

Temat: Licencje 2014

Prawdę mówiąc nie rozumiem co wam się w koncepcji "punktowości" licencji wieczystych nie podoba. Z ekonomicznego punktu widzenia jest różnica czy mam licencję, która chociaż potencjalnie może zostać odnowiona, tj. relacja prawna między mną a licencjodawcą może zostać odnowiona (bądź nie) i w konsekwencji możemy mówić o ciągłości przeciwstawiając ją "punktowości", np. licencja miesięczna versus wielokrotne udzielenie prawa do odsłuchania tego samego utworu a sytuacji licencji wieczystych, gdzie relacja prawna raz powstała nie może zostać w żaden sposób odnowiona, więc o ciągłości też za bardzo nie można mówić, bo "punktowość" w rozumieniu licencji wieczystej udzielonej "na chwilę" nie będzie możliwa.
Marek Gorzycki

Marek Gorzycki przedsiębiorca

Temat: Licencje 2014

Jan L.:
Prawdę mówiąc nie rozumiem co wam się w koncepcji "punktowości" licencji wieczystych nie podoba. Z ekonomicznego punktu widzenia jest różnica czy mam licencję, która chociaż potencjalnie może zostać odnowiona, tj. relacja prawna między mną a licencjodawcą może zostać odnowiona (bądź nie) i w konsekwencji możemy mówić o ciągłości przeciwstawiając ją "punktowości"

Zakładając, że dobrze Cię zrozumiałem:
Możliwość odnawiania relacji prawnej nie jest - moim zdaniem - atrybutem ciągłości danych usług.
Ciągłość usług badamy już w ramach pojedynczej relacji prawnej.
Albo w ramach tej relacji powstają obowiązki o charakterze ciągłym, albo nie.
Czy udzielenie licencji okresowej lub wieczystej rodzi u licencjodawcy obowiązki o charakterze ciągłym czy też "punktowym"?

Temat: Licencje 2014

Marek G.:
Jan L.:
Prawdę mówiąc nie rozumiem co wam się w koncepcji "punktowości" licencji wieczystych nie podoba. Z ekonomicznego punktu widzenia jest różnica czy mam licencję, która chociaż potencjalnie może zostać odnowiona, tj. relacja prawna między mną a licencjodawcą może zostać odnowiona (bądź nie) i w konsekwencji możemy mówić o ciągłości przeciwstawiając ją "punktowości"

Zakładając, że dobrze Cię zrozumiałem:
Możliwość odnawiania relacji prawnej nie jest - moim zdaniem - atrybutem ciągłości danych usług.

Atrybutem nie, ale pozwala w ogóle rozważać coś takiego jak ciągłość - podobnie jak istnienie kolorów innych niż czarny w ogóle pozwala stwierdzić, że istnieje kolor czarny.
Ciągłość usług badamy już w ramach pojedynczej relacji prawnej.

Oczywiście. Ale badanie ciągłości dla usługi wieczystej jawi mi się jak badanie pulsu u nieboszczyka. Trochę "nie na temat". Ciągłość jak sądzę, ze swej natury ma początek i koniec, bo dopiero zdefiniowanie tego początku i końca pozwala stwierdzić, że ciągłość zaistniała. Po prostu uważam, że ciągłość dla wieczystych nie daje się ustalić, bo wieczność nie ma końca.
Marek Gorzycki

Marek Gorzycki przedsiębiorca

Temat: Licencje 2014

:-)
Intuicyjnie wyczuwam, Janku, że wyciągasz zbyt daleko idące wnioski z - abstrakcyjnego przecież - pojęcia wieczności. Mocnych argumentów jednak nie mam. Zaliczyłem, co prawda, na drugim roku studiów dwa semestry filozofii, ale egzamin zdałem podstępem, pozwalając egzaminującemu wyciągać wnioski.
Pan doktor szybko dostrzegł obrączkę na moim palcu (szybko - bo ją eksponowałem, a miałem obrączkę - bo ją wypożyczyłem od studenta "7-go" roku). Kolejne wnioski były zapewne następujące:
1/ żonaty na drugim roku studiów,
2/ nikt się nie żeni dobrowolnie w tym wieku, a więc... dziecko,
3/ nie da się na wydziale, gdzie ilość przedmiotów dąży do nieskończoności, poważnie podchodzić do każdego przedmiotu (a już szczególnie przy małym dziecku).
Pan doktor to wszystko wiedział i doskonale rozumiał, ponieważ lata wcześniej... "wpadł" właśnie na drugim roku.
Tak więc na egzaminie z filozofii o filozofii nie rozmawialiśmy.
Co prawda rozmowa o kolce niemowlęcej i patentach na pranie pieluch nie była dla mnie wcale komfortowa, ale jakoś wybrnąłem (na 4-kę)... ;-)

Temat: Licencje 2014

Marek G.:
:-)
Intuicyjnie wyczuwam, Janku, że wyciągasz zbyt daleko idące wnioski z - abstrakcyjnego przecież - pojęcia wieczności.

A ja tu chciałem dobudować chociaż w miarę zgrabną ideologię do jedynie słusznego (bo intuicyjnie właściwego) wniosku ;)

A wynik i przebieg egzaminu z filozofii - chwalebny :DTen post został edytowany przez Autora dnia 06.11.13 o godzinie 13:05
Dawid Milczarek

Dawid Milczarek AkademiaVAT.pl

Temat: Licencje 2014

Jan L.:
Ciągłość jak sądzę, ze swej natury ma początek i koniec, bo dopiero zdefiniowanie tego początku i końca pozwala stwierdzić, że ciągłość zaistniała. Po prostu uważam, że ciągłość dla wieczystych nie daje się ustalić, bo wieczność nie ma końca.

Znaczy się, skoro nie wiemy, kiedy umrzemy, to żyjemy punktowo, a nie w sposób ciągły? ;). Zrodziło nam się ciekawe, w sumie całkiem filozoficzne, uzasadnienie dla maksymy "carpe diem" :).

Jednak, tak już całkiem serio (choć niestety filozoficznie; niezainteresowanych filozofią proszę o przeskoczenie do kolejnego akapitu), to nie zgadzam się, że jeżeli coś jest ciągłe, to musi mieć swój początek i koniec, a jeżeli początku ani końca nie ma, to nie jest ciągłe. Myślę, że dla każdego matematyka (choć z pewnością nie dla każdego filozofa) mój pogląd jest dość intuicyjny, a Twój niekoniecznie ;). Oczywiście możesz próbować się bronić, że dyskutujemy o ciągłości w sensie prawnym, nie matematycznym, jednak ja z kolei będę atakował... No dobra, zostawię już ten temat na boku

***

Trochę wystąpię w roli adwokata diabła i rozpocznę polemikę sam ze sobą (choć pod płaszczykiem sporu z Jankiem). A co byś Janku powiedział o licencjach, a nawet najmach, na czas nieokreślony? Może licencji "wieczystej" bliżej do świadczenia trwającego przez czas nieokreślony, a nie do świadczenia o charakterze punktowym?

Z drugiej strony, teraz zaczepię Marka, jak byś Marku potraktował sprzedaż know-how? A patentu? A znaku towarowego? Czy traktowałbyś tak samo (jako usługę ciągłą / punktową ?) udostępnienie możliwości korzystania ze znaku towarowego przez, powiedzmy dwa lata, oraz definitywną sprzedaż praw do znaku towarowego?
Zbigniew Miernik

Zbigniew Miernik Kierownik, Rejestr

Temat: Licencje 2014

Aż boję się wyartykułować moje przemyślenia.
W stanie prawnym obecny mamy 19.13.4 - czyli ogólnie mówiąc najem i inne usługi. W 19.13.9 mamy licencje. Może się mylę ale oba przepisy co do warunków powstania obowiązku podatkowego są identyczne:
4 otrzymania całości lub części zapłaty, nie później jednak niż z upływem terminu płatności określonego w umowie lub fakturze - z tytułu świadczenia na terytorium kraju usług najmu, ......
9 otrzymania całości lub części zapłaty, nie później jednak niż z upływem terminu płatności określonego w umowie lub fakturze - z tytułu świadczenia na terytorium kraju usług, o których mowa w art. 28l pkt 1;
Jednocześnie w 4 napisano : " najmu, dzierżawy, leasingu lub usług o podobnym charakterze,...."

W obecnym przepisie 19a.5.4.b triet 3 mowa jest o " - najmu, dzierżawy, leasingu lub usług o podobnym charakterze"

W 2013 roku dla licencji był na pewno 19.13.9. W 2014 nie ma już ekstra dla licencji przepisu ale 19a.5.4.b jest o usługach o podobnym charakterze co usługi najmu, dzierżawy, leasingu.
I teraz - czy umowa licencyjna jest o podobnym charakterze co usługa najmu, dzierżawy czy leasingu.
Te trzy umowy wprawdzie mówią o rzeczach a nie o prawach ale sformułowanie "o podobnym charakterze" nie mówi chyba o przedmiocie tylko o charakterze czynności czyli oddaniu komuś do używania, wykorzystywania czegoś co pozostaje moje.
Podsumowując czy licencje nie są w takim przypadku objęte dyspozycją 19a.5.4.b a nie 19a.1 z uwzględnieniem 19a.3
No bo tak na zdrowy rozum to co to są umowy o podobnym charakterze? W interpretacji IPTPP1/443-312/13-5/MG MF powiedziało "Mając na względzie istotne cechy instytucji służebności gruntowej z punktu widzenia opodatkowania podatkiem od towarów i usług, czynności te należy zaliczyć do usług, dla których obowiązek podatkowy powstaje na zasadach określonych w art. 19 ust. 13 pkt 4 ustawy." Czy pod pojęciem usług o podobnym charakterze jest tylko służebność a może licencje też.
Dawid Milczarek

Dawid Milczarek AkademiaVAT.pl

Temat: Licencje 2014

Zbigniew M.:
Podsumowując czy licencje nie są w takim przypadku objęte dyspozycją 19a.5.4.b a nie 19a.1 z uwzględnieniem 19a.3
No bo tak na zdrowy rozum to co to są umowy o podobnym charakterze?

Kilka razy też nad tym myślałem. I nawet miałem o tym napisać - aż jestem zdumiony (czyt. zazdrosny), że poruszyłeś ten wątek jako pierwszy ;)..

Można oczywiście próbować uznać, że sprzedaż licencji to usługa o charakterze podobnym do najmu. Tylko w takim razie po co dzisiaj jest art. 19 ust. 13 pkt 9? Nie wystarczyłby sam art. 19 ust. 13 pkt 4?

Odpowiedź może być taka, że art. 19 ust. 13 pkt 9 dotyczy nie tylko licencji (one się tam znalazły niejako z rozpędu), ale szerzej - sprzedaży wszelkiego rodzaju praw własności intelektualnej i przemysłowej.

Ale nawet jeśli uznamy, że sprzedaż licencji to usługa o charakterze podobnym do najmu, to częściowo dylemat pozostaje: czy w takim razie możemy do jednego worka wrzucać wszystkie licencje i je traktować jako usługi o charakterze podobnym do najmu? Mam co do tego wątpliwości.
Zbigniew Miernik

Zbigniew Miernik Kierownik, Rejestr

Temat: Licencje 2014

Dawid M.:
Odpowiedź może być taka, że art. 19 ust. 13 pkt 9 dotyczy nie
tylko licencji (one się tam znalazły niejako z rozpędu), ale szerzej - sprzedaży wszelkiego rodzaju praw własności intelektualnej i przemysłowej.

Ale nawet jeśli uznamy, że sprzedaż licencji to usługa o charakterze podobnym do najmu, to częściowo dylemat pozostaje: czy w takim razie możemy do jednego worka wrzucać wszystkie
licencje i je traktować jako usługi o charakterze podobnym do najmu? Mam co do tego wątpliwości.

Pomijam, że 19.13.4 i 19.13.9 wskazują na tą samą chwilę obowiązku to zgadzam się w zupełności z Twoim poglądem.
Jeżeli wyzbywam się praw autorskich i przenoszę je na inny podmiot to dziś jest 19.13.9 i nie jest to 19.13.4. W 2014 to będzie 19a.1.
Jeżeli zaś udzielam licencji do używania na określonych polach ale prawo zostaje przy mnie to dziś jest 19.13.4 choć też mogę zastosować 19.13.9 (z takim samym skutkiem) ale od 2014 będzie to 19a.5.4.b
Marek Gorzycki

Marek Gorzycki przedsiębiorca

Temat: Licencje 2014

Dawid M.:
Z drugiej strony, teraz zaczepię Marka, jak byś Marku potraktował sprzedaż know-how? A patentu? A znaku towarowego?
Czy traktowałbyś tak samo (jako usługę ciągłą / punktową ?) udostępnienie możliwości korzystania ze znaku towarowego przez, powiedzmy dwa lata, oraz definitywną sprzedaż praw do znaku towarowego?

Sprzedaż know-how, patentu, znaku towarowego - punktowo.
Udostępnienie możliwości korzystania ze znaku towarowego przez jakiś okres - usługa w czasie.
Myślę, że takiej odpowiedzi się spodziewałeś? :-)
Zbigniew M.:
Jeżeli zaś udzielam licencji do używania na określonych polach ale prawo zostaje przy mnie to dziś jest 19.13.4 choć też mogę zastosować 19.13.9 (z takim samym skutkiem) ale od 2014 będzie to 19a.5.4.b

Mam bardzo mieszane odczucia.
Koncepcja, że art.19.13.4 (ustawy w obecnym brzmieniu) dotyczy także licencji, opiera się na:

1/ Założeniu, że umowy licencyjne są umowami o podobnym charakterze do umów najmu i dzierżawy - co wcale nie jest oczywiste (choć w niektórych przypadkach można z pewnością znaleźć podobieństwa bardzo sugestywne). Należy zauważyć, że umowy licencyjne są - generalnie - dużo bardziej skomplikowane i różnorodne od umów najmu i dzierżawy. Wynik badania będzie więc - i miedzy innymi - zależny od ilości kryteriów podobieństwa, które przyjmiemy do porównania.

2/ Okoliczności, że art.19.13.4 oraz art.19.13.9 fundują identyczne skutki podatkowe. Gdyby skutki podatkowe były odmienne, twierdzilibyśmy stanowczo, że sformułowanie "lub usług o podobnym charakterze" z art.19.13.4 nie dotyczy umów licencyjnych.

Ustawodawca powinien unikać nadmiarowości w przepisach. Koncepcja, że art.19.13.4 (ustawy w obecnym brzmieniu) dotyczy także umów licencyjnych - taką właśnie nadmiarowość zakłada (dwa przepisy regulujące ten sam obszar). Reasumując: raczej nie podzielam tej koncepcji.

Chcę Wam też przypomnieć projekt rządowy nowelizacji ustawy. Nie ma w tym projekcie pkt 4 w art.19a ust.5. Ten punkt został dopisany w toku prac legislacyjnych - pierwotnie wszystkie wymienione w tym przepisie usługi i dostawa mediów miały być objęte podstawowym momentem powstania obowiązku podatkowego. Nie sposób nie zauważyć, że - w toku prac - zachowano szczególny moment powstania obowiązku podatkowego dla wszystkich usług z art.19.13.4 nowelizowanej ustawy (w stosunku do art.19.13.9 tego nie zrobiono). Nie było więc - moim zdaniem - zamierzeniem ustawodawcy zachowanie szczególnego momentu powstania obowiązku podatkowego dla umów licencyjnych.
Nie wykluczam jednak, że od roku 2014 zacznie się kształtować (w zmienionym kontekście całości przepisów) nowe rozumienie sformułowania "lub usług o podobnym charakterze", obejmujące niektóre rodzaje umów licencyjnych...
Zbigniew Miernik

Zbigniew Miernik Kierownik, Rejestr

Temat: Licencje 2014

Marek G.:
Ustawodawca powinien unikać nadmiarowości w przepisach. Koncepcja, że art.19.13.4 (ustawy w obecnym brzmieniu) dotyczy także umów licencyjnych - taką właśnie nadmiarowość zakłada (dwa przepisy regulujące ten sam obszar). Reasumując: raczej nie podzielam tej koncepcji.

Zaczynamy realizować przepisy w praktyce i .....
Podatnik otrzymał fakturę w styczniu za "utrzymanie domeny" od stycznia do grudnia 2014 z terminem płatności 15.03.2014. Czy w styczniu może skorzystać z naliczonego.
Z tematem faktycznego nabycia - inny wątek.
Czy w stosunku do wystawcy faktury powstał w styczniu obowiązek podatkowy.
Zdaniem moim tak - usługa podobna do najmu - jeżeli tak to w styczniu mam prawo do naliczonego. Jeżeli nie jest to usługa podobna do najmu to obowiązek u wystawcy powstanie 31.12 lub wcześniej o ile zapłacę wcześniej bo u niego wtedy 19a.8.
Ale zaczynam się zastanawiać bo to przecież usługa elektroniczne - art.7 282 w związku z załącznikiem 1.
Wcześniej pisaliśmy o licencjach teraz życie zaczyna nam przynosić nowe problemy.
Umieszczenie w 19a.5.4 usług o podobnym charakterze będzie nam prawdopodobnie nastręczało wiele dylematów.

Temat: Licencje 2014

Mam wątpliwości czy utrzymanie domeny potraktować jako usługę podobną do najmu - to moim zdaniem szłoby już zbyt daleko.
Marek Gorzycki

Marek Gorzycki przedsiębiorca

Temat: Licencje 2014

Zbigniew M.:
Ale zaczynam się zastanawiać bo to przecież usługa elektroniczne - art.7 282 w związku z załącznikiem 1.

Pozostaje jeszcze rozstrzygnąć charakter tej usługi ("punktowy" czy ciągły).
Jeśli ciągły, to wydaje się, że faktura wystawiona w styczniu narusza art.106i.7.1 (także w kontekście art.19a.3)...
Aleksandra Plichta

Aleksandra Plichta Doradca Podatkowy,
Manager VAT w Crido

Temat: Licencje 2014

Oczywiście przyszłość pokaże jak ukształtuje się praktyka...

Ja dorzucam jeden kamyczek do zagadnienia - dla licencji wg MF należy posługiwać się tylko art. 19a ust. 1 i ust. 3 - podejście MF w tym zakresie zaprezentowane jest w Broszurze "Zmiany w zakresie określania momentu powstania obowiązku podatkowego w VAT od 1 stycznia 2014 r." dostępnej na strona MF - Pod koniec dokumentu przygotowano tabelę pokazującą jakie przepisy stosuje się do danej transakcji obecnie, a jakie właściwe były przed 2014.
Grzegorz S.

Grzegorz S. Poznań; "TAX"
Podatki, Finanse,
Księgowość

Temat: Licencje 2014

Aleksandra P.:
Oczywiście przyszłość pokaże jak ukształtuje się praktyka...

Ja dorzucam jeden kamyczek do zagadnienia - dla licencji wg MF należy posługiwać się tylko art. 19a ust. 1 i ust. 3 - podejście MF w tym zakresie zaprezentowane jest w Broszurze "Zmiany w zakresie określania momentu powstania obowiązku podatkowego w VAT od 1 stycznia 2014 r." dostępnej na strona MF - Pod koniec dokumentu przygotowano tabelę pokazującą jakie przepisy stosuje się do danej transakcji obecnie, a jakie właściwe były przed 2014.

No to, że stosuje się zasady ogólne, to chyba nie mamy wątpliwości (chyba, że mamy?). MF tylko "sprytnie" nie napisał, kiedy jego zdaniem usługa jest wykonana :)
Aleksandra Plichta

Aleksandra Plichta Doradca Podatkowy,
Manager VAT w Crido

Temat: Licencje 2014

Grzegorz S.:
Aleksandra P.:
Oczywiście przyszłość pokaże jak ukształtuje się praktyka...

Ja dorzucam jeden kamyczek do zagadnienia - dla licencji wg MF należy posługiwać się tylko art. 19a ust. 1 i ust. 3 - podejście MF w tym zakresie zaprezentowane jest w Broszurze "Zmiany w zakresie określania momentu powstania obowiązku podatkowego w VAT od 1 stycznia 2014 r." dostępnej na strona MF - Pod koniec dokumentu przygotowano tabelę pokazującą jakie przepisy stosuje się do danej transakcji obecnie, a jakie właściwe były przed 2014.

No to, że stosuje się zasady ogólne, to chyba nie mamy wątpliwości (chyba, że mamy?). MF tylko "sprytnie" nie napisał, kiedy jego zdaniem usługa jest wykonana :)

Bez elementu "ciągłej niepewności" podatki byłyby nudne - choć dla podatników nie jest to niestety kwestia fascynacji zagadnieniem... natomiast takie delikatne wskazanie, by nie bazować na 19a.5.4 teoretycznie pozwala zamknąć dyskusję na 19a.1 i 3 a to już coś...

a odnośnie momentu wykonania - wydaje mi się, że obecnie wciąż można powoływać się na konkluzje interpretacji sprzed 2014 r. mówiące o momencie wykonania usługi/ sposobie rozliczania w przypadku importu licencji. Przed 2014 r. w tym przyapdku mieliśmy tylko zapis o konieczności rozliczenia w "momencie wykonania" którym był również koniec okresu rozliczeniowego. Organy w takich sytuacjach akceptowały stanowisko, iż usługa licencji, o ile tak strony uzgodnią, może być rozliczana w okresach ciągłych - czemu teraz miałoby być inaczej...
Marek Gorzycki

Marek Gorzycki przedsiębiorca

Temat: Licencje 2014

Aleksandra P.:
a odnośnie momentu wykonania - wydaje mi się, że obecnie wciąż można powoływać się na konkluzje interpretacji sprzed 2014 r. mówiące o momencie wykonania usługi/ sposobie rozliczania w przypadku importu licencji. Przed 2014 r. w tym przyapdku mieliśmy tylko zapis o konieczności rozliczenia w "momencie wykonania" którym był również koniec okresu rozliczeniowego. Organy w takich sytuacjach akceptowały stanowisko, iż usługa licencji, o ile tak strony uzgodnią, może być rozliczana w okresach ciągłych - czemu teraz miałoby być inaczej...

Czyżby więc moment powstania obowiązku podatkowego przy udzielaniu licencji miał zależeć wyłącznie od uzgodnienia stron?

Charakter obowiązków licencjodawcy związanych z udzieleniem licencji (ciągłość tych obowiązków lub "punktowość") mógłby być zupełnie nieistotny?

Może przykład:
Licencjodawca X udziela licencjobiorcom A, B i C trzech identycznych licencji na okres jednego roku (styczeń - grudzień) różniących się jedynie sposobem rozliczenia wynagrodzenia:
A zapłaci z góry (w styczniu),
B zapłaci z dołu (w grudniu),
C zapłaci 1/4 należności z upływem każdego kwartału.

Obowiązek podatkowy będzie powstawał w różnych terminach?
A usługa - de facto - ta sama...
Aleksandra Plichta

Aleksandra Plichta Doradca Podatkowy,
Manager VAT w Crido

Temat: Licencje 2014

Usługa ta sama ale w związku z jej świadczeniem strony ustaliły różne terminy rozliczeń - dla mnie taka opcja pasuje do 19a.3 zdanie pierwsze, niezależnie od 'ciągłości'. A to, że takie postrzeganie przepisu pozwala kontrahentom dopasować do własnych potrzeb moment rozliczenia VAT i to dla organów może być czasem kontrowersyjne... to też prawda - z jakiegoś powodu MF ostrzega, że w same postanowienia umowne przy określaniu o.p. nie można patrzeć. Czy jednak w sytuacji licencji, traktowanej dotąd jako świadczenie mogące być rozliczane okresowo nagle zacznie to budzić wątpliwości - nie sądzę, ale i niestety nie wykluczam...
Grzegorz S.

Grzegorz S. Poznań; "TAX"
Podatki, Finanse,
Księgowość

Temat: Licencje 2014

Aleksandra P.:
Usługa ta sama ale w związku z jej świadczeniem strony ustaliły różne terminy rozliczeń - dla mnie taka opcja pasuje do 19a.3 zdanie pierwsze, niezależnie od 'ciągłości'. A to, że takie postrzeganie przepisu pozwala kontrahentom dopasować do własnych potrzeb moment rozliczenia VAT i to dla organów może być czasem kontrowersyjne... to też prawda - z jakiegoś powodu MF ostrzega, że w same postanowienia umowne przy określaniu o.p. nie można patrzeć. Czy jednak w sytuacji licencji, traktowanej dotąd jako świadczenie mogące być rozliczane okresowo nagle zacznie to budzić wątpliwości - nie sądzę, ale i niestety nie wykluczam...

Ja uważam (chyba już o tym wcześniej pisałem w tym wątku), że harmonogram płatności nie oznacza, że zapłata jest za dany okres/usługa okresowa.
Chyba już pytałem w tym wątku. Co jak płatności są 2.01, 14.01. 23.03, 01.04, 2.04, 5.10? Licencja udzielona na rok od 01.01 do 31.12? W dalszym ciągu jest to usługa "w okresach rozliczeniowych"?



Wyślij zaproszenie do