konto usunięte
Temat: Faktury w PDF
Jak wg Was wygląda możliwość wysyłania kontrahentom faktur emailem w zwykłym PDF (bez żadnych dodatkowych zabezpieczeń) oraz odliczania VAT-u od faktur otrzymanych tą samą drogą od 1 stycznia 2011?Z punktu widzenia podatnika, jest to najtańsze, najprostsze rozwiązanie – dlatego zależy mi na wybronieniu takiej możliwości.
Pytanie, jakie tutaj powstaje, dotyczy kwestii czy organ kontrolny uzna taki sposób przekazywania faktur za zapewniający autentyczność pochodzenia i integralność treści?
Zwykły, nieopatrzony zabezpieczeniami plik PDF można (podobno) edytować w płatnej wersji Adobe Readera. Jednocześnie jednak dyrektywa 2010/45/UE z dnia 13 lipca 2010 r kładzie nacisk na „dowolne kontrole biznesowe” jako środek zapewnienia autentyczności pochodzenia i integralności treści – co odczytywałabym jako nacisk na wewnętrzne procedury (typu ustalenie adresów dedykowanych do wysyłki poczty) niż technologiczne (kosztowne) rozwiązania.
Artykuł 233 „(…)Każdy podatnik określa sposób zapewnienia autentyczności pochodzenia, integralności treści i czytelności faktury. Można to zapewnić za pomocą dowolnych kontroli biznesowych, które ustalają wiarygodną ścieżkę audytu między fakturą a dostawą towarów lub świadczeniem usług (…)”
MF w interpretacjach indywidualnych uchyla się od odpowiedzi, twierdząc, że nie ma kompetencji, aby orzec, czy system opisany we wnioskach zapewnia autentyczność pochodzenia i integralność treści. Np. „Tutejszy organ wskazuje, że oceny prawidłowości zastosowanego sposobu (systemu) przechowywania faktur w formie elektronicznej oraz wypełnienia warunków zapewnienia autentyczności pochodzenia i integralności treści przechowywanych faktur wymaga wiedzy specjalistycznej. Zatem tej oceny będzie mógł dokonać właściwy organ podatkowy lub organ kontroli skarbowej w toku kontroli podatkowej lub skarbowej”( ITPP3/443-173/10/JK z dn. 2011.01.27).
Innymi słowy, dopiero w czasie kontroli podatnik dowiemy się, czy możemy przesyłać i otrzymywać faktury w zwykłym PDFie.
Jakie są Wasze zdania w tej kwestii – czy zwykły PDF zapewnia autentyczność pochodzenia i integralność treści?