Temat: Darowizna towarów z załącznika nr 11
Zbigniew M.:
Właściwie powinien mieć zastosowanie 29.18a i chyba o nim Marku myślałeś :).
Zgadza się (dzięki za sprostowanie).
O tyle, że może mieć też zastosowanie 29.21. "Przepisy ust. 9 i 20 stosuje się odpowiednio w przypadku dostawy towarów, dla której podatnikiem jest ich nabywca." Przepis ten odwołuje nas do 29.9 " W przypadku wykonania czynności, o których mowa w art. 5, dla których nie została określona cena, podstawą opodatkowania jest wartość rynkowa towarów lub usług pomniejszona o kwotę podatku, z zastrzeżeniem ust. 10 i 12."
Więc wychodzi jednak że wartość rynkowa. :) ale tylko w 2013r.
No właśnie: "z zastrzeżeniem ust. 10 i 12", a w ust.10 wraca jak bumerang: "cena nabycia towarów (bez podatku), a gdy nie ma ceny nabycia, koszt wytworzenia". Będziemy stosować wartości rynkową z ust.9 czy też cenę nabycia z ust.10?
Wydaje się jednak, że to drugie - wszak przepis jest dla takiej sytuacji dedykowany.
Pozostaje do rozstrzygnięcia standardowy problem, czy cena nabycia z ust.10, to:
1/ historyczna cena nabycia skorelowana o stopień zużycia na dzień dostawy,
2/ hipotetyczna cena nabycia możliwa do osiągnięcia na rynku na dzień dostawy.
W przypadku dostawy dla której podatnikiem jest nabywca, pkt 1 należałoby odrzucić, ponieważ wrócilibyśmy do zerowej podstawy opodatkowania. Wygląda więc na to, że podstawa opodatkowania powinna być określona w sposób opisany w pkt 2 (i mamy tu chyba argument do bardziej ogólnej dyskusji pkt 1 vs pkt 2).
Tak na marginesie, to sposób opisany w pkt 2 nie jest chyba preferowany przez podatników przekazujących na potrzeby własne poleasingowe auta? :-)
Ale jest jeszcze jeden problem. Wydaje mi się, że wysokość podstawy opodatkowania danej transakcji, ustalona na podstawie tego samego przepisu, nie powinna się różnić w zależności od tego, kto tę transakcję opodatkuje. A przecież dany towar może być dostępny dla obu stron transakcji na diametralnie różnych rynkach, w diametralnie różnych cenach. A więc może odpowiednie stosowanie ust.9 powinno polegać na zastosowaniu przez nabywcę hipotetycznej podstawy opodatkowania u dostawcy (tak jakby to dostawca był podatnikiem z tytułu tej transakcji)?