konto usunięte

Temat: Pracownik utrzymania ruchu

Witam.

Pracuje jako kierownik utrzymania ruchu w branży spożywczej (wielkopolska).
Aktualnie w związku z dużym rozwojem mamy poważne niedobory kadrowe.
Brakuje elektryków oraz mechaników. Znalezienie elektryka graniczy z cudem (od kilku miesięcy nie było żadnego odzewu z zewnątrz). Co do mechaników pojawiają się osoby chętne do pracy , ale przeważnie okazuje się że niewiele potrafią (nie wykazują nawet chęci do nauki i pracy).
Zastanawiam się nad źródłem takiej sytuacji. Na pewno jednym z nich jest brak szkół. Coraz więcej młodych ucieka za granice. A może wynagrodzenie nie jest adekwatne do wykonywanej pracy.
Jak to wygląda u Was. Proszę o opinie.

Pozdrawiam
Andrzej

konto usunięte

Temat: Pracownik utrzymania ruchu

Zaczynałem jako technik i wiem jak wygląda praca w mojej branży.
Teraz sam mam 4 techników... W ciągu pół roku wymieniłem już dwóch.Ten post został edytowany przez Autora dnia 19.05.14 o godzinie 13:43
Artur M.

Artur M. Automatyka,
energetyka,
utrzymania ruchu

Temat: Pracownik utrzymania ruchu

Witam !
U nas sytuacja wygląda podobnie, największe kłopoty są z znalezieniem pracowników typu mechanik/elektryk na którym można było by polegać. Prawda jest taka że pieniądze oferowane na tych stanowiskach nie są za wysokie a potencjalny młody mechanik za granicą może zarobić duuuuużo więcej.
Myślę że trzeba szukać sposobów na zachęcenie młodych ludzi do podjęcia pracy w takim dziale i chęci związania sie z daną firma na dłużej.
Jednym sposobem jest pokazanie, że praca od w tym dziale ma ogromny wpływ na funkcjonowanie zakładu i na wydajność produkcji. Od tego człowieka czasem zależy terminowe wykonanie produkcji - szczególnie jak jest awaria na 3 zmianie :)
Można spróbować przyjąć młodego niedoświadczonego pracownika i "wychowanie" go na wydajnego mechanika/elektryka. Rekrutacja nie była łatwa ale udało mi sie to zrobić jakiś czas temu i teraz jestem zadowolony.
Niestety trwa to długo - co najmniej rok ale w utrzymaniu ruchu, w nowej firmie, każdy uczy się przynajmniej kilka miesięcy.

Teraz trzeba myśleć o następnym problemie żeby czasem jakiś inny zakład go nie podkupił :)
Maciej Chaszczewski

Maciej Chaszczewski Lider Utrzymania
Ruchu - Utrzymanie
Ruchu i Inwestycje

Temat: Pracownik utrzymania ruchu

Witam,

Pracuję w UR od 2 lat najpierw jako praktykant a od 5 roku studiów jako lider... W tym okresie czasu "przeżyłem" już chyba 7 nowych techników byli to i elektrycy jak i mechanicy. Podstawowy problem jaki widzę to jest kwestia zarobków. Bo co jeśli elektryk czy mechanik zarabia tyle samo co operator na maszynie? A w zakresie jego obowiązków jest cały zakład? Atmosfera, szkolenia są ok ale jak to mówią "szkolenia sobie do garnka nie wsadzę...."
Maurycy Fortuna

Maurycy Fortuna Kierownik produkcji,
Orion Sp. z o.o.

Temat: Pracownik utrzymania ruchu

Moim zdaniem główne czynniki to kwestia oferowanych zarobków w zestawieniu z płacami na wyspach oraz podejście młodych ludzi do pracy (oczekiwania>umiejętności).
Może rozwiązaniem jest zatrudnianie ludzi starszych, którzy mają doświadczenie i zależy im na pracy? Należy jednak wybierać osoby, które nie mają naleciałości z zeszłego systemu i takie, które chcą i mają zdolność nauczenia się nowych technik i filozofii.
Łukasz F.

Łukasz F. Operations
Management

Temat: Pracownik utrzymania ruchu

Również mnie dotyczy ten problem. Prowadzona przeze mnie rok temu rekrutacja zakończyła się totalna klapą. Na zamieszczane w prasie ogłoszenia w zasadzie nikt nie odpowiadał. Z pomocą przyszli moi pracownicy, dzięki którym udało mi się zwerbować kilku ich kolegów. Niestety smutną prawdą jest, że działy utrzymania ruchu są w Polsce często niedoceniane, a w niektórych przypadkach uważane wręcz za niepotrzebne. W związku z tym pensje mechaników nie za zbyt wysokie, a już na pewno nie są konkurencyjne na rynku europejskim. Ważna rzeczą jest aby codziennie przypominać swojemu przełożonemu jak ważny jest dział utrzymania ruchu i co by się stało gdyby go zabrakło.
Pozdrawiam
Dominik J.

Dominik J. Niczego nie żałuję

Temat: Pracownik utrzymania ruchu

Ja mam dokładnie taki sam problem. Żeby "załatwić" moim proacownikom podwyżkę muszę "żbrać" pisząc nie wim jakie kolaboraty o ich wyczynach. Najłatwiej jest jednak jak przychodzi do mnie taki fachowiec i mówi że ma coś na mieście za porządne pieniądze. wtedy tylko pytam ile chce podwyżki i zasuwam do dyrekcji z informacją i prośbą o podjęcie decyzji. Zazwyczaj udaje się zwiększyć jego uposażenie ale czy to jest metoda?
W moim zakładzie elektryk-automatyk mam mniej niż gość który kieruje pracą 5 osób na ciągu linii pras i nawet nie umie włączyć sterowania na tej maszynie a do jego głównych obowiązków należy liczenie i raportowanie złomu.
Nie dziwię się że młodzi i zdolni wolą zmywak w Anglii za 10 x tyle
Pozdrawiam
Marceli C.

Marceli C. Inżynier
energoelektronik

Temat: Pracownik utrzymania ruchu

Witam.
Zastanawiam się czy jest sens rozpoczynać prace jako automatyk w dziale utrzymania ruchu. Jakiego rzędu są to zarobki?
Maciej Chaszczewski

Maciej Chaszczewski Lider Utrzymania
Ruchu - Utrzymanie
Ruchu i Inwestycje

Temat: Pracownik utrzymania ruchu

Witam,

To zależy od tego na jakie stanowisko zostaniesz przyjęty. Relania są okrutne i myślę, że więcej niż 1000 PLN "na rękę" zanim się nie sprawdzisz to chyba nie dostaniesz....
Marta Osuch

Marta Osuch Velteko Polska Sp. z
o.o. Maszyny
Pakujące/ Oddział
Południe

Temat: Pracownik utrzymania ruchu

Maciej Chaszczewski:
Witam,

To zależy od tego na jakie stanowisko zostaniesz przyjęty. Relania są okrutne i myślę, że więcej niż 1000 PLN "na rękę" zanim się nie sprawdzisz to chyba nie dostaniesz....


Realia w Polsce nie są wcale takie okrutne, pracuję w branży maszynowej i z obdukcji wiem że zarobki automatyków wcale nie są aż tak niskie...oczywiście zależy of firmy...fabryki, na wstępie pierwsze 3-6 miesięcy to okres przyuczenia i na "kokosy" nie ma co liczyć, ale jeśli jesteś dobry, posiadasz wiedze i potrafisz się sprzedać..a być może pracowałeś już w czasie studiów w branży to na pewno łatwiej będzie Ci wynegocjować lepsze wynagrodzenie. Polskie fabryki inwestują w chwili obecnej w automatyzację linii technologicznych, więc bardziej niż pracownicy najniższego szczebla będą w niedługim czasie poszukiwani automatycy, elektronicy itd. Pamiętać zresztą należy że w Polsce brakuje specjalistów (pakują nasionka w Anglii, albo przewożą whisky w Irlandii:-)) i rozsądniej jest podnieść już posiadanemu pracownikowi pensję niż szukać nowego za te same pieniądze i od początku go przyuczać ...cierpi na tym produkcja..a to pieniążki..:-)nikt nie lubi ich tracić:-)
Paweł K.

Paweł K. automatyk,
zarządzanie
produkcją

Temat: Pracownik utrzymania ruchu

W dzisiejszych czasach niektórzy pracodawcy mają mętne pojęcie o pracownikach działu utrzymania ruchu. Prawdą jest, że im mniej słyszy się o elektryku czy automatyku tym lepiej o nim świadczy. Może to śmieszne ale oznacza to, że taki pracownik jest dobrym specjalistą i potrafi przewidzieć ewentualne awarie i z wyprzedzeniem im zapobiega. Oczywiście wszystkiego nie da się przewidzieć... Natomiast pracodawców często razi kiedy w czasie produkcji taki człowiek nie jest zabiegany próbując nerwowo coś majstrować przy urządzeniach. Bo w końcu za co on pieniądze bierze skoro "tylko siedzi"?
Tu chyba jest ukryty problem niskich zarobków ludzi pracujących w tym bardzo ważnym dziale. Niewielu pracodawców jest świadomych za jak kosztowny sprzęt są odpowiedzialni ci ludzie nie wspomnę już o ewentualnych stratach związanych z przestojami w produkcji co najbardziej boli - szczególnie kiedy terminy gonią :)
Sam pracuje na stanowisku automatyk i wiem jak wielka jest odpowiedzialność. W zakładzie, w którym jestem zatrudniony istnieją instalacje elektryczne, pneumatyczne, hydrauliczne, do tego dochodzi kontrola nad dokładnością naważenia oraz temperaturą. Planowanie remontów, modernizacji - czasem całych linii produkcyjnych - na nowe układy sterowania oparte na sterownikach plc. Praca nie należy do najprostszych ale daje dużą satysfakcje. To właśnie utwierdza mnie w przekonaniu, że to dobry wybór.
Dominik J.

Dominik J. Niczego nie żałuję

Temat: Pracownik utrzymania ruchu

Pana podejście Panie Pawle jest jak najbardziej słuszne tylko satysfakcji Pan do garnka nie włoży. Odpowiedzialność takiego człowieka jest bardzo duża i majątek który w danej chwili człowiek ów ma w swoich rękach jest nie rzadko liczony w setkach tysięcy euro. Kiedy automatyk pracuje nad programam i coś mu się nie uda to skutki mogą być na prawdę opłakane bo jak to mówią operuje on na otwartym sercu i pacjent nie może mu zejść. Za to właśnie powinien być należycie wynagradzany.
Nawiązując do wypowiedzi Marty należy zauważyć że często pracodawca na stanowisko automatyka przewiduje osobę z wykształceniem średnim a zatrudnia (bo innych nie ma) ludzi z wykształceniem wyższym. I to moim zadniem jest dobre bo maszyny są coraz bardziej złożone i taka osoba szybko je pozna ale jest też ujemna strona tego wyższego wykształcenia, mianowicie magister może za X czasu znudzić się, albo jako człowiek wielkich ambicji powie no dobra to już umiem dawajcie mi następna tą już znam na pamięć i dodatkowo, co znów uważam za coś normalnego poprosi o podwyżkę.
Nie branie tego faktu pod uwagę powoduje że zatrudniani młodzi gniewni z niesamowitymi zdolnościami po opanowaniu wszystkich maszyn odejdą do następnego miejsca pracy za większe pieniądze bo na rynku nie ma nikogo i poszukujący pracowników musi zaoferować coś więcej i w nowym miejscu zaczną opanowywać maszyny zdobywać doświadczenie aż ... będą umieli już wszystko wszystkiego dotkną i zacznie im doskwierać rutyna i nuda. I znów są w punkcie startowym do następnych wyzwań.
Pozdrawiam
Marta Osuch

Marta Osuch Velteko Polska Sp. z
o.o. Maszyny
Pakujące/ Oddział
Południe

Temat: Pracownik utrzymania ruchu

Dominiku widzę że przeanalizowałeś temat od podszewki:-)..ale poruszyłeś ciekawą kwestię....młodzi ludzie szukają wyzwań..lubią co rusz to nowe stawiane cele, jest to grupa pracowników najbardziej mobilnych na rynku pracy. W innym wątku GL trwa dyskusja ludzi w okolicy 40-50 ktorzy mają problem ze znalezieniem pracy aczkolwiek dysponują bogatą wiedzą, doświadczeniem...a interesuje ich już w tym momencie nie tyle rozwój co stabilna, dobra posada z przyzwoitą pensją coby rodzinę wyżywić i dzieciaki wykształcić. Właściwie to w Polsce panuje jakaś dziwna tendencja...na siłę poszukiwanie ludzi bardzo młodych..a przecież ustawowo do 65 roku życia panowie pracują????Więc problemu ze znalezieniem specjalistów do działu przy takim bezrobociu jak mamy nie powinien istnieć.
Dominik J.

Dominik J. Niczego nie żałuję

Temat: Pracownik utrzymania ruchu

Widzisz Marto generalnie powinnaś mieć rację tylko nikomu nic nie ujmując mało jest 40-50 latków którzy: biegle obsługują komputer z programami do kontrolowania sterowników (angielski, niemiecki), są na bierząco z układami wykonanymi w technologii SMD, wiedzą co to TPM, 5S, Kaizen itp super metody. Nie oszukujmy się to bardzo ciężka praca (UR) i obecnie przynajmniej w mojej sekcji jak jest poważna awaria to nie ma różnicy czy jesteś automatyk czy mechanik masz brać się za robotę bo jesteście jedną drużyną i dziś ty pomożesz jemu jutro on tobie i obaj macie sukces. Nierzadko wiąże się to z 12 godzinami w pracy. Nie każdy ma tyle siły i nie chdzi mi tu bynajmniej o siły witalne ale czasem "pertaktując" z produkcją można osiwieć 3 razy. Dodatkowo jak słusznie Marto zauważyłaś osoby takie oczekują dobrych zarobków gdyż szkolenia i sympozja to nie dla nich pożywka. Jednak wg mnie jest coś co każe nam się bardzo dokładnie zastanowić nad 40-50 latkami. To jest właśnie ich doświadczenie i wiedza. Są dziedziny gdzie mimo iż świat pędzi do przodu i wymyśla wciąż nowe cudeńka nie nie powiem że czas się zatrzymał ale reguły gry są bardzo stabilne jak choćby sprawy narzędzi specjalnych do tłoczenia blachy czy do form wtryskowych. Tu dużo się dzieje ale ludzi 40-50 uważam za super fachowców i takich mam w zespole.
Podsumowując dla każdego jest gdzieś miejsce i praca. Ale zarówno 20-30 jak i 40-50 obowiązuje jedna i ta sama zasada: Muszą być na prawdę dobrzy w tym co robią. Miernot nikt nie potrzebuje. Nie stać firm na takie osoby. Szkoda tylko że nie potrafią one tego zrozumieć.
Pozdrawiam
Dominik

PS Szukam w Łodzi dobrego ślusarza narzędziowego.Dominik J. edytował(a) ten post dnia 26.11.07 o godzinie 21:54
Marta Osuch

Marta Osuch Velteko Polska Sp. z
o.o. Maszyny
Pakujące/ Oddział
Południe

Temat: Pracownik utrzymania ruchu

Dominik J.:
Widzisz Marto generalnie powinnaś mieć rację tylko nikomu nic nie ujmując mało jest 40-50 latków którzy: biegle obsługują komputer z programami do kontrolowania sterowników (angielski, niemiecki), są na bierząco z układami wykonanymi w technologii SMD, wiedzą co to TPM, 5S, Kaizen itp super metody. Nie oszukujmy się to bardzo ciężka praca (UR) i obecnie przynajmniej w mojej sekcji jak jest poważna awaria to nie ma różnicy czy jesteś automatyk czy mechanik masz brać się za robotę bo jesteście jedną drużyną i dziś ty pomożesz jemu jutro on tobie i obaj macie sukces. Nierzadko wiąże się to z 12 godzinami w pracy. Nie każdy ma tyle siły i nie chdzi mi tu bynajmniej o siły witalne ale czasem "pertaktując" z produkcją można osiwieć 3 razy. Dodatkowo jak słusznie Marto zauważyłaś osoby takie oczekują dobrych zarobków gdyż szkolenia i sympozja to nie dla nich pożywka. Jednak wg mnie jest coś co każe nam się bardzo dokładnie zastanowić nad 40-50 latkami. To jest właśnie ich doświadczenie i wiedza. Są dziedziny gdzie mimo iż świat pędzi do przodu i wymyśla wciąż nowe cudeńka nie nie powiem że czas się zatrzymał ale reguły gry są bardzo stabilne jak choćby sprawy narzędzi specjalnych do tłoczenia blachy czy do form wtryskowych. Tu dużo się dzieje ale ludzi 40-50 uważam za super fachowców i takich mam w zespole.
Podsumowując dla każdego jest gdzieś miejsce i praca. Ale zarówno 20-30 jak i 40-50 obowiązuje jedna i ta sama zasada: Muszą być na prawdę dobrzy w tym co robią. Miernot nikt nie potrzebuje. Nie stać firm na takie osoby. Szkoda tylko że nie potrafią one tego zrozumieć.
Pozdrawiam
Dominik

PS Szukam w Łodzi dobrego ślusarza narzędziowego.Dominik J. edytował(a) ten post dnia 26.11.07 o godzinie 21:54


Nic dodać nic ująć...po prostu zdrowe podejście do tematu;-) Nie twierdzę bynajmniej aby zastąpić wszystkich młodych ludzi 40-50 latkami:-) jak zauważyłeś są nowinki techniczne, programy w których mlodzi są specjalistami ale fakt faktem że wiedzy i doświadczenia pracownikowi nikt nie odbierze;-) Czego sie ktoś nauczył w ciągu 20-30 lat pracy , ex-studentowi w ciągu roku raczej nie uda się przyswoić..dlatego każdego dobrego pracownika w firmie należy szanować:-)
Grzegorz Marciniak

Grzegorz Marciniak Kierownik WUR, WKiZB
S.A.

Temat: Pracownik utrzymania ruchu

Marta właśnie tutaj się z Tobą nie zgadzam. Znamy się już parę miesięcy i wjesz, że u mnie w UR przy maszynach z Twojej firmy pracują pracownicy 40 50 letni i oni są ciekawi nowych maszyn. Najpierw podchodzą do nich z lekką obawą jak zwykle do czegoś nowego a póżniej są bardzo dobrymi fachowcami.
Marta Osuch

Marta Osuch Velteko Polska Sp. z
o.o. Maszyny
Pakujące/ Oddział
Południe

Temat: Pracownik utrzymania ruchu

Witam Marcinie:-) Wiem o tym dlatego powyżej napisałam:
"W innym wątku GL trwa dyskusja ludzi w okolicy 40-50 ktorzy mają problem ze znalezieniem pracy aczkolwiek dysponują bogatą wiedzą, doświadczeniem" i dalej ..."
"jak zauważyłeś są nowinki techniczne, programy w których mlodzi są specjalistami ale fakt faktem że wiedzy i doświadczenia pracownikowi nikt nie odbierze"

Bynajmniej nie piszę nic negatywnego..żebyśmy się dobrze zrozumieli;-))) właśnie nie mogę zrozumieć dlaczego w wielu zakładach jest aż tak duża rotacja ze starszej kadry na młodszą i na dodatek jest argumentowana " nowymi programami ..nowymi technologiami itd"..bzdura...dobry specjalista jest w stanie wiele się nauczyć i należy każdego jednego szanować i dbać o niego;-))
Marta Osuch

Marta Osuch Velteko Polska Sp. z
o.o. Maszyny
Pakujące/ Oddział
Południe

Temat: Pracownik utrzymania ruchu

po pierwsze byk..Grzegorzu a nie Marcinie...:-)) a teraz już wiem dlaczego się nie zgadzasz ze mną:-) Nic dodać nic ująć...po prostu zdrowe podejście do tematu dotyczyło stwierdzenie kolegi Dominika:
"...Ale zarówno 20-30 jak i 40-50 obowiązuje jedna i ta sama zasada: Muszą być na prawdę dobrzy w tym co robią..."
:-)
Grzegorz M.

Grzegorz M. Inżynier Serwisu w
Nikon Precision

Temat: Pracownik utrzymania ruchu

Witam
Moim zdaniem przyczyn jest kilka. Absolwenci nie posiadaja wystarczajacej wiedzy. To czego ucza w szkolach i na politechnikach jest niewystarczajace. Za malo jest praktytk w czasie studiow. Z drugiej strony pracodawcy wymagaja ludzi z niewiadomo jakim doswiadczeniem. A oferowane zarobki nie pozwalaja ludziom mlodym myslec spokojnie o przyszlosci. Konczac studia dwa lata temu szukalem pracy w UR ale 1000 zl do mnie nie przemawialo, wiec postanowilem wyjechac tak jak mnostwo moich znajomych. Nauczylem sie jezyka, pracujac jako mechanik w stanch.Obecnie widac ze sytuacja ze zmienia na lepsze, chcialbym zaczac pracowac w UR lub diagnostyce. Jezeli macie koledzy oferty pracy dla poczatkujacych prosze o kontakt
Adam K.

Adam K. właściciel, FLORYDA

Temat: Pracownik utrzymania ruchu

Utrzymanie ruchu = utrzymanie przy życiu zakładu. Specjalistów brak bo zakłady przemysłowe boją się ponosić ryzyko wykształcenia praktycznego pracownika. Stawiają na "gotowych". Uważam, że osoba wykształcona i chętna do nauki pracy w tych działach sobie poradzi. Wystarczy stworzyć stanowisko do ćwiczeń np z tablicą FESTO, komputer i tablica ze sterownikami SIMATIC lub innymi. Zasady fizyki, logiki nie zmieniają sie tak szybko. Co sie zmienia to generacje urządzeń. Jeżeli doświadczony pracownik może na takim stanowisku treningowym przekazać wiedzę innym to dobrze. W utrzymaniu ruchu dużą rolę pełnią również czujniki pomiarowe wielkości elektrycznych i fizycznych. Do nich też można stworzyć tablicę treningową. Jeżeli jednak polityka koncernu sprowadza się do montowni a ludzie są towarem to w dzisiejszej rzeczywistości niema co się dziwić że jest rotacja ludzi.
Ktoś w utrzymaniu ruchu musi sie kształcić, zdobywać uprawnienia i certyfikaty a jego praca bezpośrednio wpływa na bezpieczeństwo pracowników. (Były wypadki w Łodzi w fabryce xxxx gdzie pracownik stracił życie w prasie ). W utrzymaniu ruchu trzeba też być asertywnym i mówić jasno nie kiedy trzeba. Spolegliwe osoby poddające się bezkrytycznie presji kierownictwa zakładu ryzykują w najgorszym przypadku odpowiedzialnością karną. Wtedy szuka się winnych.

Pozdrawiam

Adam Kałuszka

Następna dyskusja:

Praca od zaraz - Technik ut...




Wyślij zaproszenie do