konto usunięte
Temat: naturalne mechanizmy przeciw demokracji
podoba mi się prywatność w każdym aspekcie życia - dobrowolność działania i coraz częściej myślę, że demokracja jest niestety przymusem wyboru biedniejszych i głupszych - tylko w imię większości ilościowej, nie jakościowej.Czy można się zastanowić nad zmianą głosowania, by wyrównać szansę mniejszej grupy - bardziej zaradnych i bez postaw roszczeniowych? Np. taki współczynnik do głosowania. Proponuję dwa współczynniki - przedziały płaconych podatków (im większy podatek roczny, tym większy wpływ na Panśtwo w głosowaniu) oraz edukacyjny (czyli, im więcej wiedzy, tym większy wpływ).
Porporcje mozna wyliczyć z GUSu - tak by wszystkie grupy podczas 100% głosowania zrównoważyły się.
Do tego proponuję jawne głosowanie - każdy podpisuje się jawnie pod oddanym głosem i podczas, gdy rządzi jego wybrana partia - nie ma prawa do strajku i nieposłuszeństwa obywatelskiego - to taki rodzaj odpowiedzialności :)
Co Wy na to? Za daleko? W końcu Demos to nie był lud Grecji tylko wybrańcy..... (tylko kto u nas wybierze wybrańców ;) )