Temat: Tego nie mów partnerowi
Dariusz K.:
Pytanie do Marzeny - to jeśli jesteś z facetem i nie mówisz mu o swoich emocjach to on ma zgadywać? ;) hehe :) A potem zupa była za słona. Niektórzy może wolą wolne związki ("zawodowe", ale chyba podejście) bez zobowiązań tylko czy jak ktoś nam nie powie, że coś nie "halo" to wszystko będzie grało? Może tak, w sumie mały skok nie zaszkodzi, a że to tajemnica, którą można powierzyć przyjacielowi, który niekoniecznie jest naszym partnerem. Cóż :) jest wiele rozwiązań wybór należy na szczęście do nas, chyba że jesteśmy manipulowani/zmanipulowani :), ale to inna bajka :).
Tiaaa, czytanie ze zrozumieniem się kłania bo napisałam, że o "naszych emocjach też nie warto ZA CZĘSTO rozmawiać z partnerem" a nie że w ogóle. Maiłam na myśli niektóre sytuacje, a nie jakąś żelazną zasadę.
Jeżeli przekaz jest nadal niezrozumiały to napiszę to inaczej - np. czasem partner nas zdenerwuje, jesteśmy na niego źli. Pytanie czy warto od razu zapraszać go na rozmowę pt.: Muszę powiedzieć Ci co czuje teraz do Ciebie i jak jestem wściekła i jak mnie to boli bo zachowałeś się tak a tak?
Są sytuacje kiedy na drugi dzień widzimy już to wszystko inaczej albo kiedy porozmawiamy o tym np. z przyjacielem, zobaczymy punkt widzenia inny od naszego, osoby nie będącej w emocjach i nagle żałujemy ze się nie powstrzymaliśmy od wywlekania swoich bebechów emocjonalnych na wierzch przed partnerem.
Z szacunku dla mojego partnera staram się nie mówić mu o wszystkim co w danym momencie czuję bo zdaje sobie sprawę, ze jestem tylko człowiekiem i mogę być bardzo niesprawiedliwa.