Justyna
T.
"Kto nigdy nie żył
nigdy nie umiera"
Temat: Spotkanie w realu
Karolina S.:Piotr, posłuchaj. Zawsze łatwiej spotkać się w mniejszej ilości osób, łatwiej dostosować terminy. Ja dziś spotkałam się z kimś z Gl i choć była to jedna osoba, to b.miło spędziłam czas :)
jak nie ma chetnych,przeciez widze 2 osoby....moze zamiast narzekac na brak chetnych spotkajcie sie na tej kawie/herbaie czy czyms innym;)
Aneta, przy okazji zgadnij, gdzie byłam na kawie? Oczywiście w "Sztukafeterii". Z p. Martą obgadywałyśmy plan lojalnościowy dot. jednego z kin i lokali gastronomiczno-kawowych. Usłyszałam też o nowym miejscu do zobaczenia (serce dzwonu z pierwszej fary wbite w chodnik i narożnik budynku) :)