konto usunięte

Temat: Co aktualnie robisz?

Beata C.:
Joanna P.:
zaraz - łatwi! a może - zdecydowani! :P
to lubię! Jestem Waszą fanką. :)
no.

Temat: Co aktualnie robisz?

Joanna P.:
no.
I tym miłym akcentem powiem "dobranoc". Obowiązki wzywają. swoją drogą, lubicie myć zęby i prasować ciuchy?

konto usunięte

Temat: Co aktualnie robisz?

Beata C.:
Joanna P.:
no.
I tym miłym akcentem powiem "dobranoc". Obowiązki wzywają. swoją drogą, lubicie myć zęby i prasować ciuchy?
nie lubię prasować. dobranoc :)
Arek R.

Arek R. Chyba czas na zmianę
- SAP (BW, BPC,
FICO) Development
Te...

Temat: Co aktualnie robisz?

Beata C.:
Arek R.:
Tak!
:-))))
dryń, dryń
Dobra dobra, nie czaruj. Nie to nie:-(
Arek R.

Arek R. Chyba czas na zmianę
- SAP (BW, BPC,
FICO) Development
Te...

Temat: Co aktualnie robisz?

Wiecie co dziewczyny....."ten w czapce" tez idzie spać. Dobrać. "Ten w czapce"...no nie no...władze chyba Stinga i poplacze trochę w poduszkę:-(

konto usunięte

Temat: Co aktualnie robisz?

Arek R.:
Wiecie co dziewczyny....."ten w czapce" tez idzie spać. Dobrać. "Ten w czapce"...no nie no...
no już już..... oj tam oj tam
władze
władze niech w nocy lepiej śpią. za dnia wyrządzają już wystarczająco krzywdy. niech za dnia też śpią :)
chyba Stinga i poplacze trochę w poduszkę:-(
nie rycz, Mały, nie rycz
ja znam te wasze numery
twoje łzy lecą mi na koszulkę
z napisem King Bruce Lee karate mistrz :P
Marcin S.

Marcin S.
Optometrystabialysto
k@gmail.com

Temat: Co aktualnie robisz?

Pobudka, kawa i trasa czyli Białystok-Olsztyn-hotel-Suwałki

konto usunięte

Temat: Co aktualnie robisz?

tak jeszcze przy kawie.... sprawdzam w senniku..... miewam ostatnio gorączki i sny przeróżne - bardziej lub mniej zadziwiające. dzisiejszy to już przeginka.
otóż. śniło mi się... hmm.. to jakieś nielogiczne... jakiś chyba tramwaj, a na pewno - tory. jakaś osoba (koleżanka?) trzymała się blisko tych torów więc upominałam co chwilę, by przesunęła się - martwiłam się, że zostanie potrącona. potem ona zabrała mnie w jakieś miejsce - zobaczyłam schody, na których leżało.... moje poćwiartowane ciało. serio. odbierałam to w ten sposób, że to ja z innego wymiaru - stałam w moich ulubionych dżinsach i patrzyłam na kawałek korpusu z nogami w takich samych spodniach (jeszcze spojrzałam na wszywkę - mocno widoczną czerwoną gwiazdkę i napis: big star). stopy leżały osobno rzucone. zastanowiłam się przez chwilę, gdzie reszta, ale w odpowiedzi słyszałam w tle taką rymowankę (wiecie, jak dzieci czasem bezmyślnie klepią i powtarzają), w której była mowa o tym, że tułów i głowa poszły do wody, bo coś tam coś tam...
nie byłam przerażona. patrzyłam na to i uznałam, że to po prostu smutne (tak, jak obserwuje się osobę drugą, choć w pewien sposób byłam to ja, ale ja utożsamiałam się z tą żyjącą, obserwującą osobą).

czytam więc:
Ciało rozczłonkowane ? Akt poprzedzający duchowe odrodzenie.
Rozczłonkowanie to w sennej rzeczywistości poczucie wewnętrznego rozbicia, poprzedzające przemianę wewnętrzną, jako akt duchowego odrodzenia. W wielu mistycznych i duchowych tradycjach, zwłaszcza w szamanizmie, występuje symboliczne rozerwanie na kawałki, co symbolizuje że nasze dotychczasowe podstawowe wartości muszą ustąpić miejsca nowym….., Nasza stara osobowość musi być rozczłonkowana, rozdarta na strzępy by stworzyć nową jakość wymuszającą w sposób naturalny dalszą drogę rozwoju….., W starożytności rozdarte, rozczłonkowane i porąbane na kawałki ciała bogów stają się podwaliną która umożliwia narodzenie nowych idee które przyspieszają rozwój świata……..
Arek R.

Arek R. Chyba czas na zmianę
- SAP (BW, BPC,
FICO) Development
Te...

Temat: Co aktualnie robisz?

Joanna P.:
...ciach...
potem ona zabrała mnie w jakieś miejsce - zobaczyłam schody, na których leżało.... moje poćwiartowane ciało. serio.
...ciach.....

Oooooo rany boskie..........
Bartłomiej F.

Bartłomiej F.
https://www.youtube.
com/watch?v=jV_IP94s
dGk

Temat: Co aktualnie robisz?

Joanna P.:
tak jeszcze przy kawie.... sprawdzam w senniku..... miewam ostatnio gorączki i sny przeróżne - bardziej lub mniej zadziwiające. dzisiejszy to już przeginka.
otóż. śniło mi się... hmm.. to jakieś nielogiczne... jakiś chyba tramwaj, a na pewno - tory. jakaś osoba (koleżanka?) trzymała się blisko tych torów więc upominałam co chwilę, by przesunęła się - martwiłam się, że zostanie potrącona. potem ona zabrała mnie w jakieś miejsce - zobaczyłam schody, na których leżało.... moje poćwiartowane ciało. serio. odbierałam to w ten sposób, że to ja z innego wymiaru - stałam w moich ulubionych dżinsach i patrzyłam na kawałek korpusu z nogami w takich samych spodniach (jeszcze spojrzałam na wszywkę - mocno widoczną czerwoną gwiazdkę i napis: big star). stopy leżały osobno rzucone. zastanowiłam się przez chwilę, gdzie reszta, ale w odpowiedzi słyszałam w tle taką rymowankę (wiecie, jak dzieci czasem bezmyślnie klepią i powtarzają), w której była mowa o tym, że tułów i głowa poszły do wody, bo coś tam coś tam...
nie byłam przerażona. patrzyłam na to i uznałam, że to po prostu smutne (tak, jak obserwuje się osobę drugą, choć w pewien sposób byłam to ja, ale ja utożsamiałam się z tą żyjącą, obserwującą osobą).

czytam więc:
Ciało rozczłonkowane ? Akt poprzedzający duchowe odrodzenie.
Rozczłonkowanie to w sennej rzeczywistości poczucie wewnętrznego rozbicia, poprzedzające przemianę wewnętrzną, jako akt duchowego odrodzenia. W wielu mistycznych i duchowych tradycjach, zwłaszcza w szamanizmie, występuje symboliczne rozerwanie na kawałki, co symbolizuje że nasze dotychczasowe podstawowe wartości muszą ustąpić miejsca nowym….., Nasza stara osobowość musi być rozczłonkowana, rozdarta na strzępy by stworzyć nową jakość wymuszającą w sposób naturalny dalszą drogę rozwoju….., W starożytności rozdarte, rozczłonkowane i porąbane na kawałki ciała bogów stają się podwaliną która umożliwia narodzenie nowych idee które przyspieszają rozwój świata……..
może to przez ten wiatr słoneczny? ;-)

konto usunięte

Temat: Co aktualnie robisz?

Arek R.:
Joanna P.:
...ciach...
potem ona zabrała mnie w jakieś miejsce - zobaczyłam schody, na których leżało.... moje poćwiartowane ciało. serio.
...ciach.....

Oooooo rany boskie..........
no ale na koniec napisałam: "W starożytności rozdarte, rozczłonkowane i porąbane na kawałki ciała bogów stają się podwaliną która umożliwia narodzenie nowych idee które przyspieszają rozwój świata…….. "
możesz więc zacząć mówić mi: "o Bogini, co nowemi ideami chcesz przyspieszyć rozwój świata!"
zacznę od zwiększenia rozmiarówki i obniżenia cen w " by o la la" :P

konto usunięte

Temat: Co aktualnie robisz?

Bartłomiej F.:

może to przez ten wiatr słoneczny? ;-)
może? jeśli tak, to nieźle dmuchnęło :P

Temat: Co aktualnie robisz?

Arek R.:
Dobra dobra, nie czaruj. Nie to nie:-(
Wiedźmą nie jestem, Cyganką też nie. Skromną kobietką jestem i sie wstydzę, jak gdzieś napisałeś. :)
Małgorzata K.

Małgorzata K. czekam na nowe
propozycje zawodowe
...

Temat: Co aktualnie robisz?

Joanna P.:
tak jeszcze przy kawie.... sprawdzam w senniku..... miewam ostatnio gorączki i sny przeróżne - bardziej lub mniej zadziwiające. dzisiejszy to już przeginka.
otóż. śniło mi się... hmm.. to jakieś nielogiczne... jakiś chyba tramwaj, a na pewno - tory. jakaś osoba (koleżanka?) trzymała się blisko tych torów więc upominałam co chwilę, by przesunęła się - martwiłam się, że zostanie potrącona. potem ona zabrała mnie w jakieś miejsce - zobaczyłam schody, na których leżało.... moje poćwiartowane ciało. serio. odbierałam to w ten sposób, że to ja z innego wymiaru - stałam w moich ulubionych dżinsach i patrzyłam na kawałek korpusu z nogami w takich samych spodniach (jeszcze spojrzałam na wszywkę - mocno widoczną czerwoną gwiazdkę i napis: big star). stopy leżały osobno rzucone. zastanowiłam się przez chwilę, gdzie reszta, ale w odpowiedzi słyszałam w tle taką rymowankę (wiecie, jak dzieci czasem bezmyślnie klepią i powtarzają), w której była mowa o tym, że tułów i głowa poszły do wody, bo coś tam coś tam...
nie byłam przerażona. patrzyłam na to i uznałam, że to po prostu smutne (tak, jak obserwuje się osobę drugą, choć w pewien sposób byłam to ja, ale ja utożsamiałam się z tą żyjącą, obserwującą osobą).

czytam więc:
Ciało rozczłonkowane ? Akt poprzedzający duchowe odrodzenie.
Rozczłonkowanie to w sennej rzeczywistości poczucie wewnętrznego rozbicia, poprzedzające przemianę wewnętrzną, jako akt duchowego odrodzenia. W wielu mistycznych i duchowych tradycjach, zwłaszcza w szamanizmie, występuje symboliczne rozerwanie na kawałki, co symbolizuje że nasze dotychczasowe podstawowe wartości muszą ustąpić miejsca nowym….., Nasza stara osobowość musi być rozczłonkowana, rozdarta na strzępy by stworzyć nową jakość wymuszającą w sposób naturalny dalszą drogę rozwoju….., W starożytności rozdarte, rozczłonkowane i porąbane na kawałki ciała bogów stają się podwaliną która umożliwia narodzenie nowych idee które przyspieszają rozwój świata……..

Musisz zacząć chodzić na jogę i wyczyścić myśli :)
Przyznaję się, jak zobaczyłam ten długi opis pewnego poranka to nawet nie przeczytałam...pomyślałam..."żeby tak się rozpisać rano " :D dopiero dzisiaj dałam z tym radę :D
Małgorzata K.

Małgorzata K. czekam na nowe
propozycje zawodowe
...

Temat: Co aktualnie robisz?

Mam dylemat od kilku dni...chcę kupić dodatkowy obiektyw do mojego sprzętu ...i cały czas zastanawiam się jaki wybrać i który będzie mi bardziej potrzebny na ten czas...
Takie to rozmyślenia na temat SPRZĘTU :)

konto usunięte

Temat: Co aktualnie robisz?

Małgorzata K.:
Mam dylemat od kilku dni...chcę kupić dodatkowy obiektyw do mojego sprzętu ...i cały czas zastanawiam się jaki wybrać i który będzie mi bardziej potrzebny na ten czas...
Takie to rozmyślenia na temat SPRZĘTU :)
pomyśl o motylkach - decyzji to nie pomoże podjąć, ale myśli będą lekkie i kolorowe.

konto usunięte

Temat: Co aktualnie robisz?

no ok. powoli przygotowuję się na tę imprezę - udało mi się wczoraj w końcu kupić sukienkę (z dwóch, które rozpatrywałam, wybrałam trzecią - mieszczę się :) i w połowie drogi cenowej między tamtymi opcjami).
U fryzjera byłam (Tomasz jest genialny!), teraz maseczki, żeby na wejście oślepić :P gawiedź blaskiem, potem makijaż , żeby coś ukryć, coś dorysować :P i mogę ruszać.
Małgorzata K.

Małgorzata K. czekam na nowe
propozycje zawodowe
...

Temat: Co aktualnie robisz?

Joanna P.:
Małgorzata K.:
Mam dylemat od kilku dni...chcę kupić dodatkowy obiektyw do mojego sprzętu ...i cały czas zastanawiam się jaki wybrać i który będzie mi bardziej potrzebny na ten czas...
Takie to rozmyślenia na temat SPRZĘTU :)
pomyśl o motylkach - decyzji to nie pomoże podjąć, ale myśli będą lekkie i kolorowe.
Właśnie usłyszłąłam jakąs reklamę gdzie była mowa o motylu :)
Jak to motyl wpadł do klasy, złapał kredę i na niebie rysował chmury :D
Myślę, że podejmę decyzję za niedługo...wczoraj kupiłam gazetkę foto...przeglądam, a tam jak dla mnie...art o obiektywach :)

konto usunięte

Temat: Co aktualnie robisz?

Małgorzata K.:
Joanna P.:
Małgorzata K.:
Mam dylemat od kilku dni...chcę kupić dodatkowy obiektyw do mojego sprzętu ...i cały czas zastanawiam się jaki wybrać i który będzie mi bardziej potrzebny na ten czas...
Takie to rozmyślenia na temat SPRZĘTU :)
pomyśl o motylkach - decyzji to nie pomoże podjąć, ale myśli będą lekkie i kolorowe.
Właśnie usłyszłąłam jakąs reklamę gdzie była mowa o motylu :)
Jak to motyl wpadł do klasy, złapał kredę i na niebie rysował chmury :D
Myślę, że podejmę decyzję za niedługo...wczoraj kupiłam gazetkę foto...przeglądam, a tam jak dla mnie...art o obiektywach :)
czyli znaki na ziemi i niebie mówią: Małgosia wkrótce będzie miała nowy obiektyw :)
pierwsze , co sfotografuje z pomocą tego sprzętu będzie... piękny motyl :) :) :)

Temat: Co aktualnie robisz?

Mam dobre soczewki Marcinie gdybyś potrzebował

Następna dyskusja:

Czego aktualnie nie robisz?




Wyślij zaproszenie do