Krzysztof Dalasiński

Krzysztof Dalasiński Trener - freelancer

Temat: Co aktualnie robisz?

Frederick R.:
Wstałem i sobie siedzę...
Dojrzewam.

Jak dojrzejesz to pomyśl, może coś wymyślisz. :)
Ja siedzę i myślę i nic ... :(

konto usunięte

Temat: Co aktualnie robisz?

Frederick R.:
Wstałem i sobie siedzę...
Dojrzewam.

piękna sprawa! :)

konto usunięte

Temat: Co aktualnie robisz?

Krzysztof D.:
Frederick R.:
Wstałem i sobie siedzę...
Dojrzewam.

Jak dojrzejesz to pomyśl, może coś wymyślisz. :)
Ja siedzę i myślę i nic ... :(

wiesz, Krzysiu, nie wiem jak to u Ciebie działa, ale podzielę się z Tobą moim - od wielu lat sprawdzonym i (!!!) skutecznym sposobem na tę niemoc.
otóż. kiedy mam orzech do zgryzienia (czy projekt czy jakaś inna sprawa), a utknę w jakimś w punkcie, t. myślę i myślę i... nic, wówczas po prostu odpuszczam. czy robię sobie przerwę, czy na jakiś czas zajmuję się czymś zupełnie odmiennym, powoduje to, że odblokowuję sie i za jakiś czas przychodzi rozwiązanie doskonałe :)

przykład. kiedyś przez dwa tygodnie męczyłam projekt, który jakoś nie zadowalał mnie - owszem, był poprawny, nie było do czego się przypiąć, ale nie zadowalał mnie... brakowało mi weny, tego czegoś - czegoś więcej, czego oczekuję / wymagam od siebie w mojej pracy. generalnie projekt można było uznać za skończony, a we mnie pozostał niedosyt, niespełnienie. brak pozytywnej energii związanej z wykonaniem....
któregoś dnia obudziłam się nad ranem z wizją. (!!!) wyrzuciłam do kosza efekt dwóch tygodni pracy i natychmiast przystąpiłam do rozrysowania tego, co zobaczyłam w mojej wizji - przyszła energia, przyszła wena, pomysły same sypały się, jak z rękawa. dopiero mogłam spokojnie przedstawić klientom moją pracę - na miarę moich możliwości. to było to! Ten post został edytowany przez Autora dnia 30.12.15 o godzinie 14:35

konto usunięte

Temat: Co aktualnie robisz?

Najfajniejsze jest to, że nic nie muszę i jedynym moim zadaniem jest wypocząć w dowolny sposób. Tak mam do "trzech króli" bo od wigilii jestem na urlopie.
I w końcu w domu bez wyjazdu...
Tomasz M.

Tomasz M. Dyrektor, Bulk
Trading Polska Sp. z
o.o.

Temat: Co aktualnie robisz?

A ja siedzę w biurze, czytam co robicie a właściwie czego nie robicie:) i zazdroszczę Wam pozytywnie!!

konto usunięte

Temat: Co aktualnie robisz?

E no takie siedzenie w biurze z dostępem do netu nie jest złe :)

konto usunięte

Temat: Co aktualnie robisz?

chwilami - dla odpoczynku - czytam Was i.... wracam na ścianę - cały czas uczę się cierpliwości na moim ornamencie.... aż boję się, że nim skończę, znudzi mi się :P

konto usunięte

Temat: Co aktualnie robisz?

Pije kawe przy kominku :-)
Piotr T.

Piotr T. Wciąż poJEEPany...
;)

Temat: Co aktualnie robisz?

Zazdraszczam kominka...

konto usunięte

Temat: Co aktualnie robisz?

Obudziłem się, leżę na brzuchu i słucham muzyki, która mnie usypia. Jestem przeziębiony i humor mam średni, ale próbuję się raczej wyciągać niż dołować...
Chyba wyskoczymy na lunch na miasto a dom niech nam krasnoludki posprzątają...

konto usunięte

Temat: Co aktualnie robisz?

Piotr T.:
Zazdraszczam kominka...
I środka lasu i gór i chaty :-)
Piotr T.

Piotr T. Wciąż poJEEPany...
;)

Temat: Co aktualnie robisz?

Ela K.:
Piotr T.:
Zazdraszczam kominka...
I środka lasu i gór i chaty :-)
Co to za środek lasu i gór, jak masz internet.
Normalnie ściema jakaś...
;)

konto usunięte

Temat: Co aktualnie robisz?

Frederick R.:
Obudziłem się, leżę na brzuchu i słucham muzyki, która mnie usypia. Jestem przeziębiony i humor mam średni, ale próbuję się raczej wyciągać niż dołować...
Chyba wyskoczymy na lunch na miasto a dom niech nam krasnoludki posprzątają...

to wyślij te krasnoludki potem do mnie :) :) :)

tysiąc buziaków na zdrówko dla chorych Królewiczów :*

konto usunięte

Temat: Co aktualnie robisz?

Znowu kominek, carbonara i czerwony merlot z pomarańczami na ciepło.10 l przed nami:-)

konto usunięte

Temat: Co aktualnie robisz?

Piotr T.:
Ela K.:
Piotr T.:
Zazdraszczam kominka...
I środka lasu i gór i chaty :-)
Co to za środek lasu i gór, jak masz internet.
Normalnie ściema jakaś...
;)
Tak wyszło, że chata na groniu jest w centrum :)

konto usunięte

Temat: Co aktualnie robisz?

ściana (ornament) mą szkołą cierpliwości i wytrwałości.
przy okazji jednak nadrabiam kinotekę. oglądam - czy raczej słucham od czasu do czasu zerkając - filmy.
"interstellar" jak dla mnie super! za to wszech-uznany "wilk z wall street"... no cóż - bardziej nadmuchana, z większą pompą nagrana wersja szitu "cztery osiemnastki w moim samochodzie" - ten sam poziom refleksyjności. nie wiem, skąd ogólny zachwyt.

konto usunięte

Temat: Co aktualnie robisz?

Joanna P.:
"interstellar"
Widziałaś na dobrym ekranie? Bo w Tv to nie takie samo spojrzenie na efekty jak na ekranie do 3D.

konto usunięte

Temat: Co aktualnie robisz?

Ela K.:
Joanna P.:
"interstellar"
Widziałaś na dobrym ekranie? Bo w Tv to nie takie samo spojrzenie na efekty jak na ekranie do 3D.

zapewne tak właśnie jest. moja koleżanka, która "ma bzika" na punkcie jakości obrazu ciągle mi to powtarza. a ja - jak wcześniej zaznaczyłam - bardziej słucham, niż oglądam. ot taka ze mnie niewdzięczna odbiorczyni dla twórców obrazu... zaglądam więc od czasu do czasu w obraz, by nie pogubić się w samej historii, bo ta mnie interesuje w całym filmie - szczególnie, gdy w tym czasie oczy zajmuję czymś zupełnie odmiennym.
ale kiedyś chętnie obejrzę ten film na dobrym ekranie w dobrej jakości obrazu :)

konto usunięte

Temat: Co aktualnie robisz?

wsiadłam do auta, by ruszyć do pracy i.... dojechałam jedną przecznicę dalej do mechanika. Coś skrzypiało niemiłosiernie pod prawym tylnym kołem, kiedy przejeżdżałam przez leżaki:( i przy hamowaniu. Wolę nie ryzykować, że zatrzymam się na środku mostu. Już się boję, jakie będą wydatki......

konto usunięte

Temat: Co aktualnie robisz?

no i okazało się, że panikara ze mnie :P panowie sprawdzili, nic złego się nie dzieje. Owszem, mogę już pomyśleć o wymianie amortyzatorów, ale podobno w ten mróz dużo samochodów trzeszczy.
Zaczął mi pan "po chińsku" mówić o jakichś gumach i sprężynach (te dwa słowa z całego monologu zrozumiałam). a co wydałam na taxi, to wydałam.

że też można znać się na tych samochodowych bebechach.... pewnie, gdybym stanęła na środku drogi, nawet maski bym nie otwierała, bo i po co - tam same dziwne i do tego brudne rzeczy. Poplakalabym się, zostawiła auto i poszła sobie. Zdecydowanie to są sprawy facetowskie!

Następna dyskusja:

Czego aktualnie nie robisz?




Wyślij zaproszenie do