Temat: Wasze stare i SQL
No, to podsumujmy.
4 lata temu ja z kolegą Przemkiem rozpoczęliśmy tu batalię o "SQLa w Excelu".
KAŻDY, KTO SIĘ ODWAŻYŁ, już się od tego nie odwróci, pomimo, że miał setki dylematów na początku (patrz Maciek G.)
TO SIĘ OPŁACA, ale, oczywiście, nie tym, którzy kurczowo trzymają się roboty, czyli, że, "dopóki mój szef kupuje moje formułki i wiżualbejziki, to ja nie (z)robię nic lepiej, bo szef mnie wywali."
TO SIĘ OPŁACA i wszyscy, którzy spróbowali, wiedzą to doskonale - podstawowe problemy odpadły im daaaawno temu, poziom świadomości swojego systemu analitycznego, jaki mają teraz, jest sto razy wyższy, niż wtedy, gry radośnie wyszpionkowali.
CZYLI, SUKCES?????
Niestety, nie.
Daliśmy broń, niektórzy się odważyli nią pomachać.
Ale ci, co się odważyli, nie chcą się dzielić dalej. Kto by dał konkurencji dobrą broń, której sam używa?
Sytuacja, w gruncie rzeczy, jest więc DOKŁADNIE TAKA SAMA, JAK 4 LATA TEMU. Jest kicha.
OFERTA:
Ja, niżej podpisany, Wojciech G., zrobię ZA DARMO 3-dniowy kurs SQLa do użycia w Excelu.
Moje warunki:
Grupa minimum 20 osób. To oznacza, że jeżeli ktoś ma na to ochotę, to MUSI się z pozostałymi 19 zorganizować (lub w ogóle zorganizować całość, bo ludzie są leniwi), czyli reklama tematu jest po waszej stronie.
Tylko w wakacje, czyli od ostatniego tygodnia lipca do końca sierpnia.
Miejsce: Opole lub inne, ale wtedy grupa mi płaci koszty utrzymania.
Każdy płaci za siebie wszystkie koszty i akceptuje koszty wspólne, np. wynajem sali (500/dz), kawki, itp.
Mogę nie przyjąć lub wywalić w trakcie dowolną osobę z dowolnego względu. Chcę uniknąć hejterków biajowych
Weź sobie urlop bezpłatny i za ok. 500 wszystkich Twoich kosztów, zrób z siebie specjalistę.
Jeśli, oczywiście, chcesz nim być.
PS.
Ach, oczywiście, zapomniałem:
Wojciech G., 502.041611
Ten post został edytowany przez Autora dnia 20.06.14 o godzinie 12:19