Temat: Dobre szkolenie ze sprzedaży B2B - co możecie polecić?
Dorota Bienicewicz-Krasek:
Paweł Puczkowski:
szkolenia może nie polecę, ale chętnie podyskutuję, wymienię się spostrzeżeniami i doświadczeniami... tak z pozycji szkolonych jak i szkolących na bazie własnych doświadczeń.
Z pełną świadomością podpiszę się pod tym, że zajmujemy się (pardon, za wspólny mianownik)analogiczną specjalizacją.
W razie zainteresowania pozostaję do dyspozycji
Paweł
Bardzo chętnie :)
z pełną premedytacją podkreśliłam dużymi literami, że interesuje mnie sprzedaż B2B, bo zwykle w programach szkoleń brak jest tego istotnego niuansu, że sprzedaż nie jedno ma imię...
Ciekawa jestem jak postrzegane są te różnice przez trenerów uczących sprzedaży?
Pozdrawiam
Dorota
Witam Pani Doroto!
Chciałbym na początek (jeśli mogę) przedstwaić nieco swoje doświadczenia związane z B2B, żeby np. nie rozczarować.:))
Przez dekadę związany byłem z branżą logistyki magazynowej, ścislej z dostwacami środków transportu wew. - (jak ładnie zabrzmiało) a tak "na nasze" producentami wózków widłowych
(Jungheinrich, Still, OM część Linde AG) od Doradcy Handlowego przez KAM po Dyrektora Handlowego.
Sprzedaż wózków (nowe + używane), wynajem, serwis, regały magazynowe i wózki systemowe - to należało do standardów Handlowych pod egidą poszczególnych pracodawców, ponadto sprzedaż baterii trakcyjnych (wózki akumulatorowe) oraz osprzęt roboczy (chwytaki, obrotnice i takie tam "inne" jako uzupełnienie sprzetowe dla Klienta).
Jako uzupełnienie dochodziło róznorodne finansowanie:
leasing, rental, raty (a jakże), odkup lub dotacje UE.
Na bazie praktycznych i teoretycznych doświadczeń własnych, zebranych opinii ze środowiska oraz koleżenskich ankiet, czy rozmów z Klientami (jako uzupełnienie) napisałem kilka programów szkoleniowych dla Handlowców (mięk. jak i tward.), tak z głowy...
- samoświadomość biznesowa - istota organizacji i planowania
- zarządzanie sobą w czasie + wykorzystanie narzędzi pracy
- tworzenie portfela Klientów a praca w regionie (cele, realizacja)
- rozmowy telefoniczne jako narzedzie...
- techniki szprzedaży (scieżka sprzedaży) - ultra twardo osadzone
w realiach B2B i rynkiem wózków, baterii oraz osprzętów.
- negocjacje handlowe (dokładnie w takiej kolejności)
ponadto warsztaty (najtrudniej idzie handlowcom zamiana cecha - zaleta - korzyść i prezentacja produktu w tym duchu, autoprezentacja, umiejętność słuchania od tego warto zaczynać,
a dla managerów (proszę o wyrozumiałość za lapidarność)... poczawszy od: rekrutacja, planowanie, motywowanie, delegowanie,
zarządzanie po rozliczanie wykonania planu zespołu.
Tak w dużym skrócie! Jeśli coś Panią zaintryguje proszę o kontakt w dowolnej formie np. p.puczkowski@galextraining.pl
a z ochotą wymienię się pomysłami i doswiadczeniami.
Serdeczności