Marta G.

Marta G. Specjalista HR,
Specjalista ds.
rekrutacji,
Specjalista d...

Temat: Obroniłm wampiry!

Kochani
Uprzejmie donoszę, że założycielka grupy Transylvania jest już oficjalnie Panią Magister! Broniłam moich wampirów zażarcie i z pasją, pytano mnie o "Filozofię Horroru" Noela Carrolla, inwazję Zombie we współczesnym kinie (to wymysł kochanego promotora prof. Szyłaka)oraz Polańskiego i jego "Bal wampirów".
Zakończyłam więc projekt "Wampir dla dorosłych i wampir dla dzieci. Studium postaci wampira na przełomie XIX i XX wieku." Nie zamerzam jednak porzucać moich zainteresowań kinem grozy i filmem fantasy,a kto wie, może moja pasja popchnie mnie do napisania doktoratu:)
Chciałabym ponownie poprosić Was, abyście napisali mi jaki jest Wasz ulubiony film oraz książka o wampirach? A może tylko film lub tylko książka? jestem niezmiernie ciekawa dlaczego.Od siebie dodam, że wcale nie jestem fanką Anne Rice:) Za Draculą Stokera również nie przepadam. Pierwsze miejsce na mojej liście filmów zajmuje jak dotąd Dracula Brama Stokera w reżyserii F.F. Coppoli.Omówimy ten film przy innej okazji. Tymczasem czekam na wasze posty:)
Pozdrawiam Was ciepło, w te mroźne i ciemne wieczory sięgnijcie po wampirzą lekturę lub obejrzyjcie nostalgicznego Nosferatu - gwarantuję, ze przywróci to Wam energię i chęć do życia:)
Wasza wampiryczna mgr Marta G.!

konto usunięte

Temat: Obroniłm wampiry!

No to może ja jako fanka wesołej twórczości A. Rice wypowiem się pierwsza :))
Po pierwsze - imponujące, że ktokolwiek w dzisiejszym świecie potrafi tak zażarcie bronić wampirów ;) a nawet napisać o nich doktorat (czego z serca życzę). U mnie jak zwykle występuje konflikt między id a superego, dzięki czemu swoją wampiryczną pasję chowam głęboko przed światem rzeczywistym i bliskimi.
Po drugie - czyli odpowiedź na pytanie właściwe :)
Ryżowe "Kroniki wampirów" pochłaniam intensywnie z każdą nabytą jej częścią, ale mam nieodparte wrażenie, że im dalej w opowieści - tym gorzej. To, co mnie podoba się najbardziej, to umiejętne łączenie fantazji i rzeczywistego świata; nie dziwię się, że do tej pory jeden z domów w Nowym Orleanie jest miejscem (niemal) kultu. Zadziwia mnie też bezdenna wyobraźna autorki, do płodzenia tak poplątanych a jednocześnie spójnych (w większości) historii. Niezły język, intensywność przeżyć - to chyba generalnie to, co lubię najbardziej.
"Dracula" Stokera to moja pierwsza pozycja literacka z serii wampirzej, zakupiona kilkanaście lat temu w księgarence rodzaju "tania książka" - rozpadła się już dawno, okładka jest bardziej niż mocno sfatygowana, a jednak to moje małe trofeum ;)
Co do filmów, to raczej klasyka - i tak jak Marta - dzieło Coppoli mogę oglądać raz za razem (bo i Oldman to właściwy człowiek na właściwym miejscu ;)).
Aby właściwie i treściwie określić za co kocham to czy tamto, musiałabym oddzielić serce od rozumu, a z tym mam ostatnio spore trudności.

pozDrawiaM
Marta G.

Marta G. Specjalista HR,
Specjalista ds.
rekrutacji,
Specjalista d...

Temat: Obroniłm wampiry!

Dobrze, to ja się wypowiem na temat Anne Rice:) Otóż to, za co najbardziej ceniłam autorkę, był fakt, że jej wampiry były zupełnie inne niż poprzednicy. Po pierwsze funkcjonowały niejako "poza" ludzkimi sprawami-obracając sie we własnoręcznie stworzonym wszechświecie wartości etycznych czy może bardziej hedonistycznych i estetycznych, w świecie, w którym panowała niemal wolność absolutna, gdzie wyzwolone one były niejako z okowów i ograniczeń, w które zakuł je Bram Stoker.Jednym słowem - wampiry wyzwolone, czerpiące garściami z przepastnych czeluści nieśmiertelności.
W momencie jednak, kiedy Lestat zaczyna odczuwać pociąg ku śmiertelnikom, (w szczególności do jednej czarownicy) kiedy ważne transcendentne pytania o istotę Zła i funkcjonowania bez Boga lub pomimo Boga, zostają zastąpione mitem o egipskiej parze władców - traci to dla mnie urok oryginalności.Autorka poszła na łatwiznę, nie udzielając odpowiedzi na pytania, które zadała w "Wywiadzie z wampirem".
Wampiry Rice były dla mnie ciekawe, póki nie zaczęły tworzyć skomplikowanych relacji z ludźmi. Fascynowały mnie natomiast wampirze więzi między Lestatem a jego matką Gabrielą - no cóż, powiedzmy to otwarcie - lekko kazirodcze, a także związek o homoseksualnym wzorze trójkąta: Lestat, Louis i Claudia.
Uważam również, że powieści można uplasować po prostu w kategorii powieści. Ani to horrory, ani literatura piękna,ani arcydzieła. Beletrystyka grozy. Zresztą jak one wszystkie, bo niech mi ktoś powie , że Dracula Stokera to świetna lektura, albo Dr Jeckyll i Mr Hyde - paskudne gnioty. Jedynie Frankenstein się może wybronić.
Odbiegam już jednak od tematu, co znaczy,że pora zakończyć wypowie dź.
Co wy na to kochani?Sprowokowałam kogoś do obrony Anny R.?
Pozdrawiam
Marta z Transylvanii

konto usunięte

Temat: Obroniłm wampiry!

Jasne, zgodzę się z tym "pójściem na łatwiznę"; momentami czytając np. "Królową Potępionych" zastanawiałam się ile jeszcze stron do końca, byleby z godnością dotrwać ;) Myślę, że podejście autorki do tematu jest więcej niż nieco komercyjne, powiedzmy, że to taka rozrywka dla wyjątkowych mas... Tak naprawdę chyba tylko "Wywiad z wampirem" był oryginalny w swej wymowie - ale wtedy jeszcze Rice nie spodziewała się takiego sukcesu swoich fantastycznych postaci.
Cóż, piękno ma jak zwykle różne oblicza ;)
Agnieszka W.

Agnieszka W. Management
Accountant,
absolwent AE Poznań,
CIMA finalist

Temat: Obroniłm wampiry!

Ja lubie prawie wszystko, co się wiąże z wampirkami. Z książek to ryżowa Anka, tak ale pierwsze części, poźniej jakoś już gorzej, jak koleżanka wspomniała, choć nie przeczytałam wszystkich, bo czytanie z pdfa po angielsku jest brrr... Teraz próbuję czytać Tanye Huff-Blood Books, jako że sezon na Blood Ties. Niestety niedostępne w PL, i mam tylko wirtualną wersję. W domu leży jeszcze "Fu:st der Vampire", by Darren Shan, ale niestety po niemiecku:( i nie mam cierpliwości. B. Lumley mi się nie podobał.
Co do filmów i seriali, to najlepszym filmem jest dla mnie do dziś Wywiad z Wampirem, poźniej Królowa Potępionych, Dracula z Keanu R. i Underworld, choć to chyba z sentymentu do Matrixa.

PS ostatnio poszukuję czegoś nowego o wampirkch do oglądania/czytania i zastnawiam się czy jest jeszcze coś czego nie widziam? Jakieś propozycje? Wymienię co widziałam:

Filmy: wywiad z wampirem, Królowa Potępionych, Dracula, Dracula 2000, Blade 1,2,3, Underworld 1,2, Od zmierzchu do świtu 1,2, Vampire journals, Van Helsing, Vampires J. Carpentera, Cień wampira, Vampire Hunter D...może jeszcze bym coś znalazła...

Seriale: Forever Knight, Vampire High, Buffy, Angel, Moonlight, Blood Ties, tek kilka odcinków z Supernaturala, podobno ma być coś nowego w lecie na HBO

Ja widać może lubię to co dla mas:)))
Mój filmik o ulubionych wampirkach, tych romantycznych:
http://www.youtube.com/watch?v=RA3CtyW5CJsAgnieszka W. edytował(a) ten post dnia 19.04.08 o godzinie 14:31
Małgorzata Nowak

Małgorzata Nowak Rekrutacja - branża
IT

Temat: Obroniłm wampiry!

to co piszesz o sobie, swojej pracy mgr itd jest po prostu fascynujace!! jestem w szoku, ze taki temat moglas zrealizowac na swojej uczelni. Zazdroszcze.
Co do wampirow. O Drakuli Stokera sie nie wypowiadam - to klasyka i tyle. Aktualnie czytam wywiad z wampirem A. Rice i nie dziwie sie filmowcom, ze ekranizuja jej ksiazki. Wampirzy swiat i postaci, szczegolnie Lestat moga zahipnotyzowac.
Filmy o wampirach kocham, chociaz obejrzany wczoraj Dracula 2000 nie pozostawil sladu w emocjach czy myslach. Oprocz znudzenia oczywiscie.
Co innego Krolowa potepionych na podstwie ksiazek rzeczonej Ann. Rewelacyjnie dobrany aktor do roli Lestata (Stuart Townsend), chociaz nie do konca odwzorowujacy literacki pierwowzor (brak blad lokow na przyklad), co mi jednak nie przeszkadzalo. To spojrzenie i rysy twarzy - ciary laza po plecach. Do tego muzyka frontmana Korn.. Masymalny odjazd. Jestem odurzona tym filmem, naprawde.
Co do innej ekranizacji A.R. czyli Wywiadu z wampirem, po dzis dzien nie rozumiem co sklonilo producentow do obsadzenia Toma Cruise w roli Lestata. Przypuszczam, ze wtedy Cruise w filmie=kupa kasy. Absolutnie bezchemiczna, odtworcza i drewniana "kreacja".
Inne filmy: lubie Blade'a, ale tylko 1 czesc; Underworld tez tylko 1 czesc. Z bardziej klimatycznych bardzo polecam film malo znany z Lucy Liu w roli glownej "Zemsta zza grobu/po smierci" (jezeli dobrze pamietam tytul). Film wymiata, wlasnie ze wzgledu na atmosfere. Polecam!

Temat: Obroniłm wampiry!

Ja ich broniłam na maturze :) mój temat :,,Przedstaw funkcjonowanie motywu wampira w literaturze i filmie”
Marta G.

Marta G. Specjalista HR,
Specjalista ds.
rekrutacji,
Specjalista d...

Temat: Obroniłm wampiry!

i do jakich wniosków doszłaś? w sensie, że fukcjonuje jak?
pozdrawiam

Temat: Obroniłm wampiry!

...Katarzyna L. edytował(a) ten post dnia 22.03.09 o godzinie 21:08
Anna K.

Anna K. nauczycielka,
Miejski Zespół Szkół
w Kłodzku

Temat: Obroniłm wampiry!

Małgorzata Szczygieł:
to co piszesz o sobie, swojej pracy mgr itd jest po prostu fascynujace!! jestem w szoku, ze taki temat moglas zrealizowac na swojej uczelni. Zazdroszcze.
[...]

A co w tym dziwnego? Moja koleżanka broniła magisterkę z wampirów już jakieś 12 lat temu...

konto usunięte

Temat: Obroniłm wampiry!

hmmm... mało co (i mało kto) robi na mnie wrażenie muszę przyznać. Sam pomysł na pracę magisterską i fakt, że "przeszedł" jest conajmniej bardzo inrygujący - szczególnie dla osoby, która zatopiła kły w tejże tematyce. Także gratulję i po trosze zazdroszczę (to ostatnie proszę potraktować jako komplement nie zawiść).

Kolejna rzecz to Ann Rice... i tu się absolutnie nie zgodzę. W życiu nie czytałam lepszych książek! Żaden autor nie przyłożył się tak jak ona do genezy wampirzej naury. Nie można z tym polemizować, bo prawie każdy wątek (wiem bo sprawdzałam osobiście) jest zaczerpnięty z wierzeń ludowych, opowiadań, legend itp itd poszczególnych krajów - proszę wierzyć, że jest to ciężka i mozolna praca wyciągnąć blade i krwawe informacje w tak niespotykanej tematyca, którą notabene się współcześnie bardzo upraszcza. A Królowa Potępionych to moim zdaniem jedna z lepszych części gdzie autorka sięga po wierzenia i kult egipski - kto mądry i cierpliwy niech postara się odnaleźć te informacje, na których Ann Rice sie wzorowała. Nie jeden się zdziwi do ilu drzwi trzeba zapukać, żeby zdobyć cokolwiek. To co mnie akurat urzeka to aspekt wampir - człowiek. A konkretnie wampir - kobieta. Niesamowicie uwodzicielski i sexualny aspekt... i tylko pomyśleć, że znalazłby się naprawdę inteligenty mężczyzna, który nie ma ciał 90 latka ;)

Jeśli chodzi o tematykę Wampirzą, to kocham absolutnie wszystko, co oferują mass media i łykam wszystko jak leci... czasmi da się się nawet strawić jak np. ostatnio całkiem niezły serial z dużą ilością ilością kłów, country i sexu (almost like sex, drugs and rock&roll):
http://www.yidio.com/show/true-blood

Poza tym ostatnio zrobiło się głośno o Stephanie Meyer. Nie jest to ten sam wysublimowany styl co Ann Rice... ale w wieku 16 lat oszalałabym na punkcie tych ksiażek... mimo to uważam, że pomysł całkiem niezły, jedynie na potrzeby starzejących się czytelników można by było zmienić parę detali - kto czytał wie o co chodzi.

Podsumowując - Ann Rice absolutnie świetna pisarka, która mówiąc kolokwialnie odwaliła kawał dobrej roboty. Krytykować jest naprawdę łatwo. Zrobić coś samemu z polotem i czarem i to z niczego o wiele ciężej... a zobić to nie raz, nie dwa a więcej razy pod rząd to majstersztyk.

Tyle na dziś.

Temat: Obroniłm wampiry!

Fajnie znaleźć kogoś o podobnych zainteresowaniach:)

Następna dyskusja:

Wampiry za Oceanem...




Wyślij zaproszenie do