Daniel Elikowski

Daniel Elikowski
ดูดู่ดู้ดูเธอทำทำไมถ
ึงทำกับฉันได้

Temat: Lao

Wiem, że nie na temat, ale na grupie Laos nikt mi nie odpowiedział. Czy istnieje transfer, a jeśli tak to ile trwa i
kosztuje:

- łódką/kajakiem/pontonem/tratwą/wpław ;) ...

- autobusem

- wynajęcie VANa

z Vientiane do Pakse

khopkhunkrap za pomoc
Anna Krasucka

Anna Krasucka PIĘĆ SMAKÓW Akademia
Odżywiania dla
Zdrowia i tłumacz
prz...

Temat: Lao

no siur. ja jechałam autobusem nocnym, sypialnym :), w którym spalam cala noc, nigdy nie widziałam takich autobusów, to bylo ciekawe przeżycie :)
a koszt chyba 170.000 kipów - jeśli dobrze pamiętam. były tez bardziej komfortowe, ale dla mnie to wystarczyło :)
pozdrawiam :)
Jarosław Smulski

Jarosław Smulski Research Manager,
IDC

Temat: Lao

To sporo się zmienilo - w '99 jechalismy dalekobieznym autobusem miejskim do Pakse (tak to wyglądało, miał nawet drzwi harmonijkowe). Wyjazd o 15, przyjazd do Pakse o 12 nastepnego dnia -najbardziej traumatyczny przejazd w życiu - autobus byl strasznie zatloczony, siedzielismy na kilkucentymetrowej półce w ostatnim rzędzie, w nogach mieliśmy siedzących Laotańczyków. Ostatni fragment był najgorszy - droga była dopiero budowana/remontowana przez Japończyków i mosty były prowizoryczne - dwie stalowe belki na koła. Nie będę wspominał parnej nocy w tej puszce - na szczęście harmonijkowe drzwi pozostały otwarte.
Muszę kiedyś pokonać tę trasę nocnym autobusem sypialnym - czy to podobne autobusy, jak w Tajlandii z rozkładanymi siedzeniami i kocykiem i schłodzonym napojem od przemiłej uśmiechniętej stewardesy??
Adrian A.

Adrian A. MS Excel power! :)

Temat: Lao

Jarosław Smulski:
-najbardziej traumatyczny przejazd w życiu - autobus byl strasznie zatloczony, siedzielismy na kilkucentymetrowej półce w ostatnim rzędzie, w nogach mieliśmy siedzących Laotańczyków.

Europejczycy są statystycznie wyżsi i ciężsi, a Ty pozwalałeś im siadać Ci na kolanach?:>
Jarosław Smulski

Jarosław Smulski Research Manager,
IDC

Temat: Lao

Aż tak źle nie bylo:)
My siedzieliśmy piętro wyżej, na oparciach, oni siedzieli, jak to się mówi, w naszych nogach. Niestety półeczka za ostatnim rzędem siedzeń była wąziutka, za nią była już tylna szyba, więc szybko nam cierpły nasze duże, europejskie tyłki.
Podejrzewam, że z przesiadkami można też pewnie dopłynąć Mekongiem do Pakse, co może trwać dłużej, ale zdecydowanie będzie ciekawsze.
Adrian A.

Adrian A. MS Excel power! :)

Temat: Lao

Ciekawsze niż Laotańczycy siedzący na nogach i mrowiący tyłek..?:> mam nadzieje, że jak będziesz tam drugi raz, i wybierzesz tą druga opcje transportu:) to nie będziesz miał przeciekającej łodzi, mokrego tyłka i Laotańczyków pływających "piętro niżej" pomiędzy nogami:)

Wiesz jak to w Azji jest:) Kraina Niezwykłości:) Ale to dzięki takim wspomnieniom pamiętamy i mówimy o tym przez bardzo bardzo długi czas kiedy np. niedawna wycieczka do Hiszpanii, Anglii czy Grecji wydaje się odległa jak z poprzedniego wcielenia:)
Jarosław Smulski

Jarosław Smulski Research Manager,
IDC

Temat: Lao

Masz rację - pamiętać to będę latami i pewnie bedę rozczarowany, gdy przejadę się kiedyś piękną asfaltową drogą. Tylko kiedy to nastąpi?? pewnie nieprędko niestety...
Podróż łodzią była zdecydowanie wygodniejsza i ciekawsza (bez mokrego tyłka).
Krzysztof Szczerbacz

Krzysztof Szczerbacz Senior Project
Manager, ARC Rynek i
Opinia

Temat: Lao

Mam pytanie - czy ktos z Was jechal pociągiem z Bangkoku do Vientiane? Czy bilety mozna kupic on-line?

Coraz bardziej zastanawaim sie nad powrotem do Laosu. Zbyt krótko i zbyt mało tam zwiedziłem. Najtaniej wychodzi mi lot do Bangkoku, a potem pociąg. Co o tym myślicie?
Jarosław Smulski

Jarosław Smulski Research Manager,
IDC

Temat: Lao

Szczerze mówiąc za moich czasów tory kończyły się na Moście Przyjaźni :))
Agata  Kowalska-Strycha rz

Agata
Kowalska-Strycha
rz
projektant jachtów i
statków

Temat: Lao

Krzysztof Szczerbacz:
Mam pytanie - czy ktos z Was jechal pociągiem z Bangkoku do Vientiane? Czy bilety mozna kupic on-line?

Coraz bardziej zastanawaim sie nad powrotem do Laosu. Zbyt krótko i zbyt mało tam zwiedziłem. Najtaniej wychodzi mi lot do Bangkoku, a potem pociąg. Co o tym myślicie?


Hej,
Byłam miesiąc temu w tych rejonach. Tylko, że jechałam w drugą stronę, tzn. z Vientiane (a nawet z Luangprabang - polecam, bardzo pięknie tam) do Bangkoku. I na dodatek autobusem. Niestety na miejscu bardzo ciężko się dowiedzieć o połączenia pociągowe, bo większość biur podróży sprzedaje bilety na autokary. Ale autobusy w Tajlandii są super wygodne i dosyć tanie. Ile to zajęło czasu i ile kosztowało, muszę sprawdzić, bo nie mam tych danych teraz przy sobie. Generalnie bilety na autobus można spokojnie kupować na miejscu i bez rezerwacji. Najlepiej na dworcu, a nie w agencji(drożej). Co do pociągów, to na tej trasie jest jakiś nocny z kuszetkami. Słyszałam, że lepiej rezerwować miejsca wcześniej. Mam chyba gdzieś też zapisane ceny (ale patrz wyżej :)))). Ale nie wiem jak to zamówić przez internet. Może łatwiej już na stacji w Bangkoku?
Krzysztof Szczerbacz

Krzysztof Szczerbacz Senior Project
Manager, ARC Rynek i
Opinia

Temat: Lao

Dzięki za te informacje... znalazłem temat http://www.goldenline.pl/forum/tajlandia-azja-pol-wsch...
Wiec pozostaje tylko organizowac urlop i bilety do Bangkoku. :)
Jarosław Smulski

Jarosław Smulski Research Manager,
IDC

Temat: Lao

Aha - widzę więc, że nic się nie zmieniło. Autobus z Bangkoku, nocleg w Nong Kai, tuk-tukiem do granicy i później dojazd do Vientiane. Czy do Luang Prabang ciągle jeżdżą ciężarówki jako autobusy?

Następna dyskusja:

Lao Che "Gospel" - konkurs!




Wyślij zaproszenie do