Krzysztof Szopa

Krzysztof Szopa Produkcja filmów na
zamówienie

Temat: REGRESING

Noooo....? :) Swoich Bogów mają też wyznawcy Buddyzmu, Islamu itp... dlatego napisalam "chrzescijanski".

tak? a jak się nazywa bóg buddystów?

Obiektywnie rzecz ujmując Bóg jest jeden.

konto usunięte

Temat: REGRESING

Droga Pani to wbrew pozorom wcale złośliwość nie jest. Prowokacja - owszem, ale nie złośliwość. Ponadto odnoszę wrażenie że Pani pisząc o chrześcijańskim Bogu dopuszcza możliwość istnienia innych bogów. A teraz meritum: czy Pani pisząc o odrzuceniu przez Boga reinkarnacji, jest w stanie podać bezpośrednie źródło takich twierdzeń?
A co do kontaktów na wysokim szczeblu : dane mi było poznać kilku naprawdę twardych facetów, wprawdzie nie należących do jakiegokolwiek kościoła, którzy doświadczyli w pewnych mało przyjemnych miejscach tego co nazywamy palcem bożym, czy Bożą Opatrznością. I nie wstydzili się o tym mówić.

I jeszcze mała uwaga techniczna - do dobrego tonu na wszelkich forach internetowych należy prowadzenie dyskusji na tematy ogólne na forum ogólnym.Grzegorz "Nostradamo" S. edytował(a) ten post dnia 06.02.08 o godzinie 15:35

konto usunięte

Temat: REGRESING

Krzysztof Szopa:
Noooo....? :) Swoich Bogów mają też wyznawcy Buddyzmu, Islamu itp... dlatego napisalam "chrzescijanski".

tak? a jak się nazywa bóg buddystów?

Obiektywnie rzecz ujmując Bóg jest jeden.

Nie wiem! :)
Ale wiem, że niektórzy ludzie mówią na niego (na Boga) Allah
;-)

Obiektywnie... OK! niech bedzie :)

Grzegorz Halkiew

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Grzegorz Halkiew

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: REGRESING

Grzegorz Halkiew:
[ciach]

Widzę, że swoją wypowiedzią poruszyłam niezwykle interesujący temat, który powinien chyba stanowić osobny wątek.
Nie dysponuję tak olbrzymią wiedzą jak Ty Grzegorzu a na szperanie w internecie nie mam czasu. Dlatego w tym momencie wycofam się rakiem :) Moje bóstwo domaga się zabaw. Takie prawo 1,5
rocznego dziecka :)

Poza tym nie chce mi się pisać.. jeden niewinny post i człowiek teraz tłumaczyć się musi..
;-))

Grzegorz Halkiew

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: REGRESING

.Arleta Z. edytował(a) ten post dnia 25.03.09 o godzinie 22:23
Krzysztof Szopa

Krzysztof Szopa Produkcja filmów na
zamówienie

Temat: REGRESING

Bywałem czasem rozczarowany sesjami z pewnymi regreserami. Najfajniejsze w tym było To, że przy osobach, które wiele żyć ze mną przeżyły (a prowadzili mi sesje) przypominałem sobie wiele trudnych i pięknych chwil przeżytych wspólnie. Dawne żony, kochanki, przyjaciele, rodzina, ale też walki, porażki, wrogowie - regresing staje się jedynie lustrem naszego wnętrza, jeśli przez wieki tkwiliśmy w 'cieniu' to też ten cień z nas wyjdzie na sesjach.

konto usunięte

Temat: REGRESING

może regresing i cała ta magia, manipulacja i inne wkrętki to tylko metafora ?
może sie myle ?
Krzysztof Szopa

Krzysztof Szopa Produkcja filmów na
zamówienie

Temat: REGRESING

Zależy od poziomu świadomości.

Temat: REGRESING

Od czasu do czasu trafiają do mnie na konsultacje osoby po regresingu.
Po raz kolejny okazał się to przełom w ich życiu. Niestety przełom w kiepskim tego słowa znaczeniu.
Nie wszystkie nadawały się na trening czy pracę indywidualną. Niektóre z nich w pierwszej kolejności na leczenie farmakologiczne.

Scenariusz był zadziwiająco podobny. Najpierw opowieść z regresingu o próbie ucieczki od życia i "gdyby nie regreser, to nie wiem co by było - zawrócił mnie do życia". Od tego czasu cierpieli na lęk endogenny, tracili poczucie bezpieczeństwa. Później pojawiały się różne dolegliwości psychosomatyczne. Prawdopodobnie w skutek silnych napięć. Już nie wspominam o problemach z emocjami.

Nie twierdzę, że regresing jest be, ponieważ mam za mało wiadomości na tem temat. Widzę skutki poczynań niewykwalifikowanych osób operujących bardzo silnymi stanami transowymi. Te osoby opierają się głównie, jak czytałam wypowiedzi twórcy regresingu, na wędrówkach poprzez wcielenia i dość grubo wytrzepanej z rękawa teorii o aniołach.
Delikwent dostaje gigantyczną porcję sugestii w silnym transie. Jeśli ma odporność konia na sugestie hipnotyczne (co nie jest wcale częste) to punkt po jego stronie. Jeśli nie, to wszystko w rękach losu.
Krzysztof Szopa

Krzysztof Szopa Produkcja filmów na
zamówienie

Temat: REGRESING

Możliwe że masz rację. Sam ostatnio przeszedłem własną sesję po której poziom negatywnej energii 'wytrzepany' z pewnego bardzo trudnego wcielenia zatruł mnie na tydzień, ale to co tam wygrzebałem dało mi pewne zrozumienie i sie cieszę z tego. Ja myślę że Regresing powinien być z czymś połączony, przede wszystkim z oczyszczeniem i zamknięciem aury po sesji, aby nie ciągnęło się nic co pochodzi z innych rzeczywistości. Tu proponował bym oczyszczenie z pomocą Reiki czy wahadła, najprościej gorąca kąpiel bo też pomaga przywrócić równowagę w ciałach subtelnych. Często po sesji aura jest podziurawiona i trzeba ją pozamykać. Metoda jest dobra dla osób świadomych. Natomiast osoby, które były na sesji u mnie chwaliły sobie efekty po sesjach. Dlatego czasami dziwię się, że może być inaczej.

Dodam. że w sesji mamy świadomość, nie jest to hipnoza. U mnie to tak wygląda, że poprzez oddech wchodzę w poszerzony stan świadomości w którym lepiej dostrzegam intencje regresera, który czasem naprawdę wciska mi 'ciemnotę' bo w danej chwili mu coś tam odwala - mówię o osobach bez pełnych kwalifikacji, które się uczą tej metody. Wtedy zdarza mi się całkiem spontanicznie go strzelić albo wygarnąć dosadnie swoje zdanie ;)Krzysztof Szopa edytował(a) ten post dnia 26.02.08 o godzinie 10:44

Temat: REGRESING

Wiem, że regreserzy wzbraniają się od słowa "hipnoza". Niech będzie, chociaż to niepoprawna definicja. Nie każdy trans jest hipnozą, ale każda hipnoza jest rodzajem transu. Regresing jest bez dwóch zdań silnym transem czyli stanem ZMIENIONEJ świadomości - bez rozgraniczania czy zawężonej czy poszerzonej, jak to rozdzielają regreserzy.
Sama poddałam się z ciekawości takiej sesji. Wybrałam do tego osobę, która wydała mi się rozsądna i nie pretendowała do roli guru psychologa-terapeuty. Okazało się, że nie zawiodła mojego zaufania.
Dla mnie to było bardzo ciekawe i przyjemne doświadczenie. Później czułam przypływ energii. Być może dlatego, że mam głębokie przekonanie, że nic z wewnątrz mnie nie może mi zagrażać. Nie wierzę również, że imają się mnie jakiekolwiek energetyczne farfocle. I taki świat mi odpowiada, taki sobie wypracowałam.
Niestety ludzie rzadko mają takie wewnętrzne zabezpieczenia i regresing jest dla nich jak bawienie się miną przeciwpiechotną.

PS
A propos intencji. Dobrymi chęciami piekło wybrukowane.
Trzeba mieć umiejętności i wiedzę. Wprowadzanie stan osoby borderline może doprowadzić do stanu psychozy. Niestety trzeba wiedzieć jak się postępuje w takich przypadkach.
Osobom w depresji skacze poziom lęku endogennego. Nawet geniusz regreser, jeśli nie ma przygotowania w takich przypadkach, może tylko zaszkodzić. Przede wszystkim nie jest w stanie wychwycić tego u ludzi, którzy się do niego zgłaszają. Chyba, że delikwent przedstawi się jako Jezus :)))Malwina Anna Użarowska edytował(a) ten post dnia 26.02.08 o godzinie 21:59

konto usunięte

Temat: REGRESING

Niestety, prawda jest taka, że certyfikat regresera otrzyma każdy, kto zapłaci za roczną szkołę guru-mistrza metody (nazwiska nie wymieniam, bo i tak jest wystarczająco znane i nie zamierzam go reklamowac).
Na tej samej zasadzie certyfikat traci regreser, który nie płaci regularnie składek dla guru-mistrza. Nie słyszałam o przypadku odebrania uprawnień tym, którzy w ewidentny sposób przekraczają swoje kompetencje.

konto usunięte

Temat: REGRESING

.Arleta Z. edytował(a) ten post dnia 25.03.09 o godzinie 22:21

Temat: REGRESING

Otóż to!
Napatrzyłam się tyle na "ofiary"... serce boli, wierz mi.
Mam nadzieję, że guru w pewnym momencie dopadnie karmiczny, aczkolwiek całkiem realny prokurator.
Przyglądałam się kiedyś uważnie temu zjawisku. Otoczenie guru nosi znamiona sekty.Malwina Anna Użarowska edytował(a) ten post dnia 26.02.08 o godzinie 22:14

konto usunięte

Temat: REGRESING

.Arleta Z. edytował(a) ten post dnia 25.03.09 o godzinie 22:21
Krzysztof Szopa

Krzysztof Szopa Produkcja filmów na
zamówienie

Temat: REGRESING

Faktycznie zwykle po sesji miałem efekty uboczne, ale niczego nie żałuję. Odkryłem wiele ważnych dla mnie rzeczy. Natomiast syf można kupić w każdym markecie, kwestia wyboru. Są ludzie co wychwalają mięso inni nim gardzą. A psychotropy? Produkt jedynej i poprawnej medycyny, która kieruje się $$$... Dlaczego nikt nie protestuje? Mój znajomy aptekarz jeździ 2 razy w roku za granicę, ostatnio Japonia 12.000 zł od osoby. Diller w białym kitlu i co? Szanowana postać bo dostarcza 'dobry' stuff.

Problem nie polega na wyborze między Guru a Prozakiem, lecz na chęci rozwoju świadomości czy zawężania jej aby dalsza 'jazda' była możliwa bez zmian i bez odczuwania jej konsekwencji. Ja wybieram świadomość i rezygnację z starych negatywnych przyzwyczajeń. Jeśli coś boli to staram się znaleźć przyczynę i przetransformować w coś lepszego, bez znieczulenia - ból jest dobry jeśli wskazuje nam drogę do uwolnienia. Od przyczyny bólu oraz w konsekwencji samego bólu. Leki likwidują ból, niestety działają powierzchownie, czasem przedłużają życie ale nie jakość tego życia. Strasznie mnie to irytuje bo moi przyjaciele, rodzina zażywają nieświadomie trucizny przepisywane przez Panów uważanych za lekarzy. W starożytności medyków oceniano pod względem skuteczności leczenia i jeśli nie było wyników ponosili stosowną karę. A dziś? Cieszymy się, że mamy co łykać.

Jeśli ma się wewnętrzne poczucie bezpieczeństwa to nic nas nie ruszy - święta racja.Krzysztof Szopa edytował(a) ten post dnia 27.02.08 o godzinie 00:00

Temat: REGRESING

Gdybyś zachorował teraz na zapalenie płuc - wolałbyś śmierć z ręki dawnych lekarzy, czy łyknąć penicylinę w czasach obecnych?

Prozac jest przeżytkiem, teraz leki działają na konkretny neuroprzekaźnik, stosuje się je w depresji czasowo, by ułatwić psychoterapię.
Są udokumentowane przypadki, gdy kobietom z zalecenia Freuda usuwano fragmenty nosów, gdy zgłaszały przypadki molestowania.
Teraz nie usuwa się nosów...
:)))

Współczesne podejście psychologii koncentruje się na zdrowiu a nie na chorobie, traktuje człowieka holistycznie.

Mi się podoba współczesna medycyna i psychologia. A przede wszystkim dostępność wiedzy o autorozwoju właściwie dla każdego.Malwina Anna Użarowska edytował(a) ten post dnia 27.02.08 o godzinie 01:16

Następna dyskusja:

Kiedy Regresing jest niewsk...




Wyślij zaproszenie do