Piotr Wolański Programista
Temat: Radiestezja - próba "naukowej" weryfikacji
Czytałem kiedyś opis próby naukowej weryfikacji zdolności radiestezyjnych prowadzonych przez naukowców z Monachium.( Wiecej szczegółów w Świecie Nauki 2000/04 lub
http://www.radionikus.republika.pl/operacja.html )
Wszyscy przeciwnicy radiestezji podają te badania jako naukowy dowód na to, że radiestezja jest mitem.
Natomiast ja odbieram te badania jako bardzo ciekawy przykład jak próba "naukowej" (cudzysłów jest tu celowy) analizy zjawiska może prowadzić do błędnych wniosków.
W skrócie dla tych co nie czytali artykułu - kilkudziesięciu radiestetów próbowało znaleźć losowo przemieszczaną pod podłogą rurę z wodą - wyniki były zupełnie losowe co zostało przyjęte za dowód, że cała radiestezja jest mitem.
A teraz krótkie wyjaśnienie dlaczego mówię o próbie "naukowej".
Każdy chyba potwierdzi, że przy pomocy termometru lub innego przyrządu umożliwiającego pomiar temperatury możemy zlokalizować rurę z gorącą wodą pod podłogą.
A teraz wyobraźmy sobie, że próbujemy zlokalizować przy użyciu termometru rurę z gorącą wodą która jest przesuwana pod podłogą co kilkanaście sekund - wyniki będą jak w powyższym doświadczeniu losowe. Ale czy to świadczy o tym, że przy użyciu termometru nie da się zlokalizować rury z gorącą wodą, czy o tym, że doświadczenie zostało przeprowadzone w sposób niezgodny z "fizyką" zjawiska.
Co o tym sądzicie (i w ogóle o radiestezji)?Piotr Wolański edytował(a) ten post dnia 28.03.07 o godzinie 21:20