konto usunięte

Temat: a co jeśli to tylko jedna wielka ŚCIEMA...??

założyłem to forum, bo zawsze chciałem podyskutować na te wszystkie tematy jakie tutaj poruszamy... już tak jest, że część ludzi ma w sobie ten "niepokój" odnośnie niewyjaśnionych spraw... na bazie tego co czujemy, myślimy, przeczytamy czy też usłyszymy próbujemy stworzyć sobie jakiś obraz danego zjawiska, wydarzenia, etc... krótko mówiąc chcemy coś wyjasnić, tak aby przestało nas nurtować... aby mieć jakiś względny "spokój"...

czytam sobie ostatnio wypowiedzi na naszym forum i ku zdumieniu stwierdzam, że co człowiek, to inne spojrzenie na dane "niewyjaśnione zjawisko"... te różniące się od siebie wypowiedzi na dany temat dają do myślenia...

i w związku z tym pytam się, czy według Was te wszystkie nasze "wyjaśnienia" to nie jest po prostu taka jedna wielka ŚCIEMA...?? pytam, bo w swojej głowie mam mniej więcej poukładane swoje "wyjaśnienia" i niby wszystko gra... ale przecież nie mogę nie brać pod uwagę tych wszystkich innych "wyjaśnień", które jak się nad nimi zastanowić, też mają sens... no i jeśli tak, to dokąd doprawdzą nas nasze poszukiwania...??

konto usunięte

Temat: a co jeśli to tylko jedna wielka ŚCIEMA...??

Mariusz "&ry" A.:
założyłem to forum, bo zawsze chciałem podyskutować na te wszystkie tematy jakie tutaj poruszamy... już tak jest, że część ludzi ma w sobie ten "niepokój" odnośnie niewyjaśnionych spraw... na bazie tego co czujemy, myślimy, przeczytamy czy też usłyszymy próbujemy stworzyć sobie jakiś obraz danego zjawiska, wydarzenia, etc... krótko mówiąc chcemy coś wyjasnić, tak aby przestało nas nurtować... aby mieć jakiś względny "spokój"...

czytam sobie ostatnio wypowiedzi na naszym forum i ku zdumieniu stwierdzam, że co człowiek, to inne spojrzenie na dane "niewyjaśnione zjawisko"... te różniące się od siebie wypowiedzi na dany temat dają do myślenia...

i w związku z tym pytam się, czy według Was te wszystkie nasze "wyjaśnienia" to nie jest po prostu taka jedna wielka ŚCIEMA...?? pytam, bo w swojej głowie mam mniej więcej poukładane swoje "wyjaśnienia" i niby wszystko gra... ale przecież nie mogę nie brać pod uwagę tych wszystkich innych "wyjaśnień", które jak się nad nimi zastanowić, też mają sens... no i jeśli tak, to dokąd doprawdzą nas nasze poszukiwania...??
Ilu ludzi tyle opinii :)
To podejrzenia, nasze własne przemyslenia. Może kazde jest prawdziwe w jakims stopniu, moze zadne.
Miсhal S.

Miсhal S. quidquid latinum
dictum est, altum
viditur

Temat: a co jeśli to tylko jedna wielka ŚCIEMA...??

kazdy ma momenty ze sie zastanawia
czy wychodzenie z matrixa to nie jest czasem
tylko nowy dodatek do tego matrixa ;)

d'you think its air that you're breathing? ;>michal s...... edytował(a) ten post dnia 10.05.07 o godzinie 11:23
Tomasz S.

Tomasz S. AMBIENTE... mieszkaj
z Naturą!

Temat: a co jeśli to tylko jedna wielka ŚCIEMA...??

michal s.:
kazdy ma momenty ze sie zastanawia
czy wychodzenie z matrixa to nie jest czasem
tylko nowy dodatek do tego matrixa ;)

d'you think its air that you're breathing? ;>


...w nawiązaniu do ściemy, czy nie macie czasem takiego "przeczucia" że ten Świat jest jakiś... trudno to nawet określić- "nienaturalny"?

Coś w rodzaju "Trumann Show"?
Może nie do końca tak jak w filmie, ale mam wrażenie, że wiele spraw o fundamentalnym znaczeniu dla ludzkości jest po prostu ukrywanych?, zagłuszanych?

Gdzieś, kiedyś otarłem się o jakieś mętne informacje o rzekomych "strażnikach" tychże "spraw", "zdażeń" itp.

Może ktoś dysponuje bogatszą wiedzą na ten temat?Tomasz S. edytował(a) ten post dnia 11.05.07 o godzinie 12:48
Janina T.

Janina T. Nowe możliwości

Temat: a co jeśli to tylko jedna wielka ŚCIEMA...??

Każdy człowiek ma swoją prawdę.
A jeśli chodzi o nasz świat... Ostatnio popularna jest nanotechnologia. Czytałam gdzieś o tym, że nanocząstki będą wystepować w różnych technologiach, zastępować różne części ciała człowieka, . I dobrze. Tak już się dzieje. Ale... czytałam również, że będą miały świadomość i mogą stworzyć swój własny świat, a nawet osbisśie kierować jego rozwojem. Dyskutowałam na ten temat z ludźmi. Padło pytanie: - Czy one nie będą chciały skasować ludzkości? Tylko jak? Jeśli będą świadome tylko swego istnienia, to nas nie będą znać. Więcej, nie dowiedzą się nawet o naszym istnieniu. Może tak jak my będą poszukiwać swojego stwórcy i modlić się do niego?
Co Wam to przypomina?
Pozdrowienia
Nina
Michał Mickiewicz

Michał Mickiewicz Koniec świata jest
świętem
ruchomym...;)

Temat: a co jeśli to tylko jedna wielka ŚCIEMA...??

Mariusz "&ry" A.:
założyłem to forum, bo zawsze chciałem podyskutować na te wszystkie tematy jakie tutaj poruszamy... już tak jest, że część ludzi ma w sobie ten "niepokój" odnośnie niewyjaśnionych spraw... na bazie tego co czujemy, myślimy, przeczytamy czy też usłyszymy próbujemy stworzyć sobie jakiś obraz danego zjawiska, wydarzenia, etc... krótko mówiąc chcemy coś wyjasnić, tak aby przestało nas nurtować... aby mieć jakiś względny "spokój"...

czytam sobie ostatnio wypowiedzi na naszym forum i ku zdumieniu stwierdzam, że co człowiek, to inne spojrzenie na dane "niewyjaśnione zjawisko"... te różniące się od siebie wypowiedzi na dany temat dają do myślenia...

i w związku z tym pytam się, czy według Was te wszystkie nasze "wyjaśnienia" to nie jest po prostu taka jedna wielka ŚCIEMA...?? pytam, bo w swojej głowie mam mniej więcej poukładane swoje "wyjaśnienia" i niby wszystko gra...

ja im więcej się dowiaduje tym bardziej mi wszystko przestaje pasować :)))))
ale przecież nie mogę nie brać pod uwagę tych wszystkich innych "wyjaśnień", które jak się nad nimi zastanowić, też mają sens... no i jeśli tak, to dokąd doprawdzą nas nasze poszukiwania...??

Następna dyskusja:

Wojny atomowe to domena tyl...




Wyślij zaproszenie do