Tomasz N.

Tomasz N. Praktyk i nauczyciel
Tai Chi Chuan,
Visual artist, autor
...

Temat: Tai Chi w Yang's Martial Arts Association?

Tomasz Nowakowski:
Sergey P.:


A więc Panowie - czy mogę się nauczyć zhan zhuang samodzielnie? Jeśli tak to w jaki sposób? Zacząłem już od filmu na YT, który wklejałem wyżej, wydaje mi się, że rozumiem koncepcję, ale wiadomo że mogę się mylić.

Mam podobnie zdanie do tego jak odpowiedział na to pytanie Bartosz.
Nie da się nauczyć prawidłowej, na dobrym poziomie pracy z zhan zhuang samodzielnie z internetu. Potrzebny jest do tego wyszkolony w tym kierunku instruktor.
Prawidłowa, efektywna praca z zhan zhuang wymaga bardzo subtelnych indywidualnych korekt.
I mimo, że istnieją ogólne zasady, na przykład, tworzenia prawidłowej struktury, to jednak zasady te muszą być dostowowane indywidulnie do budowy ciała i stereotypów dynamicznych konkretnej osoby.
Duża część tej pracy to zmiana bardzo głęboko utrwalonych nawyków, które są nieświadome i dlatego samemu bardzo trudno je odkryć.
Niezbędny jest dobrze wyszkolony w tym kierunku nauczyciel (instruktor).

Tym razem cytuję sam siebie. I mimo opinii Jarka na temat zhan zhuang podtrzymuję to co powiedziałem w cytowanej wypowiedzi. Jeśli warunki prawidłowej pracy z zhan zhuang nie są spełnione to ryzykujesz powielanie latami tych samych błędów. Czyli praktykujesz ich utrwalanie.
Pojawia się podstawowe i bardzo praktyczne pytanie: Po co, uczyć się czegoś trzydzieści lat co można na dobrym poziomie opanować w trzy lata z pomocą kompetentnego nauczyciela, a pozostałe dwadzieścia siedem poświęcić na doskonalenie swojego poziomu.

Zhan zhuang aż tak proste nie jest jak sugeruje Jarek. Wymaga sporo pracy i tworzy prawidłowe podstawy. Te podstawy trzeba opanować tak dobrze, żeby umieć je zachować w każdej sytuacji. Również ekstremalnej, stresu wynikającego z zagrożenia.
Przy tym jest to bardzo ciekawa praca. Jeśli masz nauczyciela (instruktora) który umie Cię w tym poprowadzić, to przez samo budowanie prawidłowej struktury możesz wiele osiągnąć.

Oczywiście są różne drogi i jest to kwestią indywidualnego wyboru co chcesz przez swój trening osiągnąć.

U nas od początku, od pierwszych kroków przywiązuje się ogromną wagę do praktyki zhan zhuang i po wielu latach ćwiczenia dalej się zajmujemy tą praktyką. Tyle tylko, że u osób zaawansowanych przebiega ona na innym poziomie niż u początkujących.
Można to porównać do treningu Judo na przykład, jako początkujący zaczynasz od padów i po dziesiątkach lat praktyki Twoją podstawą nadal jest ćwiczenie padów. Tyle tylko, że na innym poziomie technicznej realizacji i na innym poziomie zrozumienia tej praktyki.

Pozdrawiam,

Tomasz NowakowskiTomasz Nowakowski edytował(a) ten post dnia 03.07.11 o godzinie 01:30
Tomasz N.

Tomasz N. Praktyk i nauczyciel
Tai Chi Chuan,
Visual artist, autor
...

Temat: Tai Chi w Yang's Martial Arts Association?

A tu Sergeyu masz przykład pewnych, zupełnie podstawowych tematów pracy w zhan zhuang jakie są między innymi wymagane w stylu Chen:

//http://neijia.net/neijia/zhanzhuang_42.html

Sam oceń czy są to proste wskazania jak sugeruje Jarek, lub czy jest to sporo ciekawej pracy, którą trzeba w tym stylu wykonać, żeby nauczyć się jego podstaw.
Autora artykułu Jana Silberstorffa miałem okazję widzieć na żywo w pokazie Tai Chi w którym wspólnie występowaliśmy. I dlatego mogę powiedzieć, że to o czym pisze w tym artykule, Jan realizuje w praktyce.
Jest to bardziej doświadczony i starszy stażem kolega Jarka z tej samej szkoły. Uczeń tego samego nauczyciela.Tomasz Nowakowski edytował(a) ten post dnia 03.07.11 o godzinie 01:40
Tomasz N.

Tomasz N. Praktyk i nauczyciel
Tai Chi Chuan,
Visual artist, autor
...

Temat: Tai Chi w Yang's Martial Arts Association?

A tu możesz znaleźć przykład podstawowych tematów pracy z zhan zhuang u nas:

http://www.goldenline.pl/forum/1764076/porownania-i-an...

Chodzi mi o moją wypowiedź z 6.10.2010, którą znajdziesz na cytowanej stronie.

Pozdrawiam,

Tomasz Nowakowski
Bartosz S.

Bartosz S. Psychoanalityk
jungowski,
psychoterapeuta

Temat: Tai Chi w Yang's Martial Arts Association?

Niestety zhang zhuang nie jest tak proste jak praktyka plecenia farmazonów.

Co do ruchu wyciągania strzały, naturalnie Jarek nie do końca wie o czym mówi, bo nie zna systemu YMAA. W formie faktycznie jest kilka ruchów, o których mówi się, że występują tam jako znak rozpoznawczy, bez konkretnego zastosowania. Oczywiście do 95% pozostałych ruchów ćwiczy się w YMAA zastosowania. Co do ich realnej wartości w walce - jest z nią podobnie jak w Chen - nie ma, bo nie umiejętność walki jest celem ćwiczenia formy (chociaż niektórzy uparcie tak twierdzą - warto jednak zauważyć, że są to ludzie bez doświadczenia w samej walce).

Jarek nie pierwszy raz daje na forum rady, które mogą okazać się szkodliwe w skutku (jak np. wcześniej o walce). Zhang zhuang to ćwiczenie, w którym w pozycji stojącej splata się szereg zasad stojących za taiji. Ogólnie wszelkie jakości stojące za strukturą i ruchem taiji np. w wykonaniu formy są obecne również w zhang zhuang. Są to jedynie pozornie statyczne pozycje, bowiem na głębszym poziomie na strukturę stojącą oddziałuje wiele sił, które są elementem treningu. Siła struktury wynika z dynamicznej równowagi. Zapewne nie każdy instruktor to wie.

Tak jak pisał Tomasz - nauka właściwego zhang zhuang wymaga szeregu subtelnych poprawek ze strony wysoko wykwalifikowanego nauczyciela, a spora część z nich dotyczy pracy nad głęboko zakodowanymi w ciele i nieświadomymi wzorcami i napięciami. Praca nad nimi to minimum miesiące.Bartosz S. edytował(a) ten post dnia 03.07.11 o godzinie 11:42
Jarosław Jodzis

Jarosław Jodzis Nauczyciel
Taijiquan,
akcesoria do
treningu (import z
Chin)

Temat: Tai Chi w Yang's Martial Arts Association?

Tomasz Nowakowski:
A tu Sergeyu masz przykład pewnych, zupełnie podstawowych tematów pracy w zhan zhuang jakie są między innymi wymagane w stylu Chen:

//http://neijia.net/neijia/zhanzhuang_42.html
To co podaje Jan w swojej ksiazce, to pewien opis pracy w zhanzhuang z punktu widzenia jego długoletniej praktyki. Bardziej doswiadczony praktyk opisze ten proces jeszcze głebiej. Gdy sprobujemy zagłebiac sie w stan umysłu do jakiego dazy sie w zhanzhuang, mozna pisac całe tomy nt wuji, a i tak sie tego nie opisze.
Dla kogos kto zaczyna praktyke, nie maja sensu zbyt szczegołowe opisy. To tylko usztywni ciało i zamąci umysł. W zupełnosci wystarcza tzw. ogolne zasady prawidłowej postawy i rozluznienia.
Jesli sie w tej praktyce 'osadzimy' i poczujemy jakie mamy z nia ew. problemy, to poszukamy rady doswiadczonego praktyka.

Nieporozumieniem jest stosowanie sposobu praktyki osoby bardzo zaawansowanej, dla osoby poczatkujacej.
Prostota i naturalnosc to podstawowe, głowne zalecenia.
Mozna opisywac ruch, czy postawe bardzo szczegołowo, a i tak bedzie to pewien tylko czesciowy opis tego, co opisujaca osoba jest w stanie uchwycic.
W ruch zaangazowane jest całe ciało, opis wszystkich płaszczyzn, osi i kierunkow poruszania lub ustawienia poszczegolnych czesci ciała nie ma sensu.
Świadczy tylko, ze dana osoba chce sie pomadrzyc jaka to gleboka wiedze posiada.
W niczym to nie pomaga zaczynajacym nauke, a tylko ich usztywnia lub przerysowuje ruchy.
Budowanie odczucia ciała to proces. Zbyt szczegopłowe opisy tylko go zaburzają. Wiedze zdobywa sie stopniowo, etapami i kolejne obszary do zbadania pojawiaja sie w sposob naturalny wraz z postepem. Wazne jest systematyczny kontakt z doswiadczonym doradca, oraz własna spokojna, rzetelna praktyka.
Jarosław Jodzis

Jarosław Jodzis Nauczyciel
Taijiquan,
akcesoria do
treningu (import z
Chin)

Temat: Tai Chi w Yang's Martial Arts Association?

Bartosz S.:

Jarek nie pierwszy raz daje na forum rady, które mogą okazać się szkodliwe w skutku (jak np. wcześniej o walce).
A jakie konkretnie moje 'szkodliwe' rady masz na mysli?
Wydaje mi sie, ze piszesz cały czas z pozycji eksperta o czyms o czym masz dosc powierzchowne pojecie. Tak o taijiquan w ogolnosci i chen w szczegolnosci. Wypowiadasz sie o zhanzhuang, jakbys praktykował to nie wiadomo jak długo. W YMAA nikt o zhanzhuang nie słyszał, a praktyka stania w postawach zamykała sie do kilkunasto sekundowych lub gora minutowych zatrzyman podczas robienia formy. Od stosunkowo krotkiego czasu praktyki ILQ (chyba nie minełu 2 lata od 1 przyjazdu Sam China do Polski) wydaje cie sie, ze wiesz juz wszystko o taijiquan i zhanzhuang i sztuce walki. Troche pokory 'chłopie'
Ignorancja zawsze idzie w parze z zadufaniem.
Konrad Dynarowicz

Konrad Dynarowicz Nauczyciel Taijiquan
(Tai Chi Chuan) oraz
Qigong (Chi Kung)

Temat: Tai Chi w Yang's Martial Arts Association?

Jarosław Jodzis:
To co podaje Jan w swojej ksiazce, to pewien opis pracy w zhanzhuang z punktu widzenia jego długoletniej praktyki...
Dla kogos kto zaczyna praktyke, nie maja sensu zbyt szczegołowe opisy. To tylko usztywni ciało i zamąci umysł. W zupełnosci wystarcza tzw. ogolne zasady prawidłowej postawy i rozluznienia.
Jesli sie w tej praktyce 'osadzimy' i poczujemy jakie mamy z nia ew. problemy, to poszukamy rady doswiadczonego praktyka.
....
Budowanie odczucia ciała to proces. Zbyt szczegopłowe opisy tylko go zaburzają. Wiedze zdobywa sie stopniowo, etapami i kolejne obszary do zbadania pojawiaja sie w sposob naturalny wraz z postepem. Wazne jest systematyczny kontakt z doswiadczonym doradca, oraz własna spokojna, rzetelna praktyka.....

To co w skrócie napisał tu Jarek oddaje tak naprawdę istotę problemu, proszę zastanówcie się, jeśli ktoś zaczyna NAPRAWDĘ NIE POWINIEN skupiać się na nadmiernej ilości rzeczy... Budowanie struktury rozpoczyna się od solidnych fundamentów...
Robert Bieńkowski

Robert Bieńkowski kursy językowe

Temat: Tai Chi w Yang's Martial Arts Association?

Nie za bardzo rozumiem co jest tak niebywale skomplikowanego i niebezpiecznego w zhanzuang na tym najbardziej podstawowym poziomie, że nie można się tego nauczyć z książki czy filmików instruktażowych. Jasne że jakaś korekta potem jest potrzebna, ale jeśli chodzi na przykład o opis zhanzhuang przez Jana S. to już widzę jak osobie kompletnie początkującej udaje się roztopić kręgoslup kręg po kręgu albo poczuć przyciąganie barków i bioder :), takie wskazówki mają sens chyba dopiero gdzieś po 3 latach solidnej praktyki.
Bartosz S.

Bartosz S. Psychoanalityk
jungowski,
psychoterapeuta

Temat: Tai Chi w Yang's Martial Arts Association?

Jarosław Jodzis:
Bartosz S.:

Jarek nie pierwszy raz daje na forum rady, które mogą okazać się szkodliwe w skutku (jak np. wcześniej o walce).
A jakie konkretnie moje 'szkodliwe' rady masz na mysli?
Wydaje mi sie, ze piszesz cały czas z pozycji eksperta o czyms o czym masz dosc powierzchowne pojecie.

I kto to mówi?

Co do rad, mam na myśli m.in. Twoje ciągłe wypowiedzi o zastosowaniach bojowych Taiji, podczas gdy, jak sam się przyznałeś, ostatni raz walczyłeś dość dawno, bo w liceum.
Tak o taijiquan w ogolnosci i chen w szczegolnosci. Wypowiadasz sie o zhanzhuang, jakbys praktykował to nie wiadomo jak długo. W YMAA nikt o zhanzhuang nie słyszał, a praktyka stania w postawach zamykała sie do kilkunasto sekundowych lub gora minutowych zatrzyman podczas robienia formy. Od stosunkowo krotkiego czasu praktyki ILQ (chyba nie minełu 2 lata od 1 przyjazdu Sam China do Polski) wydaje cie sie, ze wiesz juz wszystko o taijiquan i zhanzhuang i sztuce walki. Troche pokory 'chłopie'
Ignorancja zawsze idzie w parze z zadufaniem.

Już kilkakrotnie sugerowałeś mój brak doświadczenia. Nie wiem, skąd czerpiesz te informacje. W tym roku mija 20 lat mojej praktyki sztuk walki, z tego spora część w stylach, w których ćwiczy się dużo sandy. Gdy znalazłem ILC, okazało się, że Sam Chin potrafi wskazać ludziom z wieloma latami doświadczenia w sztukach walki "następny krok". Ponadto, zarówno on sam, jego uczniowie i uczniowie jego uczniów to doświadczeni wojownicy. W takich warunkach w krótkim czasie można nauczyć się zdecydowanie więcej, niż w długim u ludzi, którzy tylko opowiadają o "zastosowaniach bojowych".

Aby jeszcze Cię skorygować - uważam, że wiem bardzo mało, a gong fu i taiji są tak wielkie i głębokie, że mało jest ludzi, którzy mogą cokolwiek na ich temat powiedzieć. Ale czuję, że codziennie się rozwijam i to mi wystarczy.

No i... cóż poradzę, czasem kompletnie nie zgadzam się z tym, co piszesz... m.in. o tym, że zhang zhuang można nauczyć się bez nauczyciela.

PS. swoimi słowami tylko coraz bardziej przejawiasz nieznajomość treningu w YMAA.
PS2. Sam Chin przyjechał do Polski 3 lata temu. Od tamtej pory stale wkłada bardzo dużo czasu, wysiłku i energii w osobiste kształcenie instruktorów (nie spotkałem wcześniej mistrza tak zaangażowanego w nauczanie), ci zaś wielokrotnie w ciągu roku jeżdżą go odwiedzać.

PS3. Aby uczyć pokory trzeba samemu ją mieć.Bartosz S. edytował(a) ten post dnia 03.07.11 o godzinie 15:41
Bartosz S.

Bartosz S. Psychoanalityk
jungowski,
psychoterapeuta

Temat: Tai Chi w Yang's Martial Arts Association?

Robert Bieńkowski:
Nie za bardzo rozumiem co jest tak niebywale skomplikowanego i niebezpiecznego w zhanzuang na tym najbardziej podstawowym poziomie, że nie można się tego nauczyć z książki czy filmików instruktażowych. Jasne że jakaś korekta potem jest potrzebna, ale jeśli chodzi na przykład o opis zhanzhuang przez Jana S. to już widzę jak osobie kompletnie początkującej udaje się roztopić kręgoslup kręg po kręgu albo poczuć przyciąganie barków i bioder :), takie wskazówki mają sens chyba dopiero gdzieś po 3 latach solidnej praktyki.

To zależy od metody. Są metody lepsze i gorsze, jedni nauczyciele uczą wolniej, inni szybciej, jedni bardziej, inni mniej skutecznie, jedni płyciej, inni głębiej.

PS. nie wiem, czy trening samodzielny jest niebezpieczny. pewnie zależy to od ćwiczącego. z dużym prawdopodobieństwem będzie jednak całkowicie bezużyteczny.
Bartosz S.

Bartosz S. Psychoanalityk
jungowski,
psychoterapeuta

Temat: Tai Chi w Yang's Martial Arts Association?

Konrad Dynarowicz:
To co w skrócie napisał tu Jarek oddaje tak naprawdę istotę problemu, proszę zastanówcie się, jeśli ktoś zaczyna NAPRAWDĘ NIE POWINIEN skupiać się na nadmiernej ilości rzeczy... Budowanie struktury rozpoczyna się od solidnych fundamentów...

Kurcze, już któryś raz niechcący kliknąłem "wartościowa" zamiast "cytuj" ;-).

Konrad, nikt nie zaprzecza temu. Zaprzeczam jedynie możliwości nauczenia się zhang zhuang bez nauczyciela. Dobry nauczyciel będzie odpowiednio dawkował i oceniał postęp ucznia. Jeśli w tui shou postępujecie z Jarkiem tak jak w dyskusji (tj. ripostujecie przeciwko argumentom, których wcale tam nie ma) to z pewnością często zaliczacie glebę :-).
Jarosław Jodzis

Jarosław Jodzis Nauczyciel
Taijiquan,
akcesoria do
treningu (import z
Chin)

Temat: Tai Chi w Yang's Martial Arts Association?

Bartosz S.:

Co do rad, mam na myśli m.in. Twoje ciągłe wypowiedzi o zastosowaniach bojowych Taiji, podczas gdy, jak sam się przyznałeś, ostatni raz walczyłeś dość dawno, bo w liceum.
czyli piszesz tak ogolnie, ze tak ci sie wydaje, bo konkretnie to trzeba juz uzyc argumentow. Trudno w ten sposob sensownie z toba dyskutowac.
Jako walk nie licze sparingow, czy walk treningowych.
Chyba tez nie tratujesz zabawy w sparingowe krecenie łapkami i przepychanek jako realnej walki?
Jesli na takiej podstawie czujesz sie ekspertem od walk, to mozesz sie kiedys mocno rozczarowac w realnej sytuacji.
Rozumiem, ze taiji jakie znasz nie ma zastosowan bojowych, ale to o niczym nie przesadza.
To co robicie w ILQ i duzo wiecej, (cały arsenał technik shuei jiao) cwiczy sie tez w chenie, w nastawionym na walki wydaniu.
Miałes okazje spotkac sie z, nawet nie ułamkiem systemu, a już oceniasz jaka ma on wartosc i zawartosc, krytykujesz mistrza i uczniow.
Jak mozna traktowac to powaznie.
Tak o taijiquan w ogolnosci i chen w szczegolnosci. Wypowiadasz sie o zhanzhuang, jakbys praktykował to nie wiadomo jak długo. W YMAA nikt o zhanzhuang nie słyszał, a praktyka stania w postawach zamykała sie do kilkunasto sekundowych lub gora minutowych zatrzyman podczas robienia formy. Od stosunkowo krotkiego czasu praktyki ILQ (chyba nie minełu 2 lata od 1 przyjazdu Sam China do Polski) wydaje cie sie, ze wiesz juz wszystko o taijiquan i zhanzhuang i sztuce walki. Troche pokory 'chłopie'
Ignorancja zawsze idzie w parze z zadufaniem.

Już kilkakrotnie sugerowałeś mój brak doświadczenia. Nie wiem, skąd czerpiesz te informacje.
Od ciebie, podobno spedziłes kilka lat w YMAA u Mariusza S. z chenem miałes kontakt epizodyczny, zhanzhuang znasz chyba z opisow
W tym roku mija 20 lat mojej praktyki sztuk walki, z tego spora część w stylach, w których ćwiczy się dużo san shou (nie tego, co Ty nazywasz tym terminem, tylko walki z minimalną liczbą zasad). Gdy znalazłem ILC, okazało się, że Sam Chin potrafi wskazać ludziom z wieloma latami doświadczenia w sztukach walki "następny krok". Wielu jego uczniów ma spore zaplecze z innych styli. Wiele osób twierdzi, że rok z Sam Chinem to jak 3-5 lat u ich poprzednich nauczycieli. Ponadto, zarówno on sam, jego uczniowie i uczniowie jego uczniów to doświadczeni wojownicy.
Bardzo byc moze, a moze tylko sa dobrzy wsrod im podobnych w konwencji krecenia rekoma, bo tylko to cwicza. Maja jakies osiągniecia poza niby walkami na turniejach taijiquan, probował ktos np w MMA, czy czyms podobnym?

Aby jeszcze Cię skorygować - uważam, że wiem bardzo mało, a gong fu i taiji są tak wielkie i głębokie, że mało jest ludzi, którzy mogą cokolwiek na ich temat powiedzieć. Ale czuję, że codziennie się rozwijam i to mi wystarczy.
Jesli wiesz bardzo mało na jakis temat, to moze warto dowiedziec sie troche wiecej, a potem autorytarnia o tym sie wypowiadac.

To, że pleciesz farmazony, oceniam tylko i wyłącznie na podstawie własnego ograniczonego doświadczenia... :-).
Nie wydaje ci sie, że to własnie swiadczy o tym co probuje ci uzmysłowic.

PS. swoimi słowami tylko coraz bardziej przejawiasz nieznajomość treningu w YMAA.
W swoich komentarzach nt tego co cwicza w YMAA opieram sie o wypowiedzi wieloletnich praktykow i instruktorow tej szkoły, ktorych wielu cwiczy teraz chen.
komentujemy własnie w tym watku cytat wypowiedzi instruktora z wybrzeza nt tego co sie cwiczy i nie cwiczy w YMAA.
Bartosz S.

Bartosz S. Psychoanalityk
jungowski,
psychoterapeuta

Temat: Tai Chi w Yang's Martial Arts Association?

Jarosław Jodzis:
Chyba tez nie tratujesz zabawy w sparingowe krecenie łapkami i przepychanek jako realnej walki?

Znowu mylisz san shou z san tui shou?
Jesli na takiej podstawie czujesz sie ekspertem od walk, to mozesz sie kiedys mocno rozczarowac w realnej sytuacji.

Tak jak Ty w liceum?
To co robicie w ILQ i duzo wiecej, (cały arsenał technik shuei jiao) cwiczy sie tez w chenie, w nastawionym na walki wydaniu.

Oh, czyli teraz już wiesz dokładnie, co jest w ILC? :-)....
Miałes okazje spotkac sie z, nawet nie ułamkiem systemu, a już oceniasz jaka ma on wartosc i zawartosc, krytykujesz mistrza i uczniow.

Zarzut wyssany z palca. Chen nie interesuje mnie za bardzo, czemu miałbym go krytykować? Chyba, że sądzisz, że krytykowanie Ciebie jest równoznaczne z krytykowaniem Chenu.
Od ciebie, podobno spedziłes kilka lat w YMAA u Mariusza S. z chenem miałes kontakt epizodyczny, zhanzhuang znasz chyba z opisow

Tak, parę lat ćwiczyłem z Mariuszem. Ale czemu sądzisz, że tylko tam? Wcześniej, a także równolegle ćwiczyłem w paru innych miejscach, z których niektóre znane są z realistycznego i gruntownego treningu sanda (3-5 razy w tygodniu, bez rękawic i ochraniaczy, strefy ochronne ograniczone do oczu i krtani). Do YMAA poszedłem w innym celu niż nauka walki. Gdybym w tamtym czasie wiedział o szkole Andrzeja Kalisza, zapewne poszedłbym do niego, bo była to do niedawna jedyna szkoła "wewnętrznych styli" w Polsce o wiarygodnym przełożeniu na walkę.

Jak rozumiem, sądzisz, że zhangzhuang, podobnie jak zasady stojące za chansijin, istnieją tylko w Chen... cóż...
Bardzo byc moze, a moze tylko sa dobrzy wsrod im podobnych w konwencji krecenia rekoma, bo tylko to cwicza. Maja jakies osiągniecia poza niby walkami na turniejach taijiquan, probował ktos np w MMA, czy czyms podobnym?

Oczywiście. Najlepszym przykładem jest Daria Sergeeva. Tui shou w ILC jest środkiem do celu, nie celem samym w sobie. Ja cały czas mówię o sandzie i san shou, zauważ, że to Ty wciąż ściągasz rozmowę do "kręcenia rękoma".
W swoich komentarzach nt tego co cwicza w YMAA opieram sie o wypowiedzi wieloletnich praktykow i instruktorow tej szkoły, ktorych wielu cwiczy teraz chen.

Znam niektórych i niektórych cenię. Ale Twoje informacje są błędne.Bartosz S. edytował(a) ten post dnia 03.07.11 o godzinie 18:04
Sergey P.

Sergey P. People leader in
Customer Service

Temat: Tai Chi w Yang's Martial Arts Association?


Obrazek
Konrad Dynarowicz

Konrad Dynarowicz Nauczyciel Taijiquan
(Tai Chi Chuan) oraz
Qigong (Chi Kung)

Temat: Tai Chi w Yang's Martial Arts Association?

Bartosz S.:
>
Konrad, nikt nie zaprzecza temu. Zaprzeczam jedynie możliwości nauczenia się zhang zhuang bez nauczyciela. Dobry nauczyciel będzie odpowiednio dawkował i oceniał postęp ucznia. Jeśli w tui shou postępujecie z Jarkiem tak jak w dyskusji (tj. ripostujecie przeciwko argumentom, których wcale tam nie ma) to z pewnością często zaliczacie glebę :-).

Każdy mówi za siebie, rozumiem, że masz przykre wspomnienia ale nie przypisuj ich innym. A pokaż mi GDZIE piszę, że nie jest potrzebny DOBRY NAUCZYCIEL. O tym, że jest potrzebny wiele razy pisaliśmy ale cóż, widocznie nie czytałeś tych słów, jeśli tak, to zrozumiałe, że odczytujesz tak intencje wypowiedzi.
Jarosław Jodzis

Jarosław Jodzis Nauczyciel
Taijiquan,
akcesoria do
treningu (import z
Chin)

Temat: Tai Chi w Yang's Martial Arts Association?

Z dyskusjami na forach niestety tak jest, ze wiekszosc czyta wybiorczo i czesto ze z gory przyjetym załozeniem. Pisałem o tym wielokrotnie. Jaki przyjmiemy filtr tak odczytujemy i piszemy.
Dlatego czesto prosze, aby trzymac sie meritum tematu, odpowiadac argumentami na argumenty i sensownie je uzasadniac.
Zrozumiałe, ze kazdy odbiera rzeczywistosc przez subiektywny filtr skojarzen, pogladow i uprzedzen. Jednak moze to byc bardziej lub mniej przerysowane
Emocjonalne walenie na oslep, aby tylko dopiec oponentowi swiadczy zawsze o słabosci i braku argumentow.
To taki mały offtop.
Mam prosbe aby nie brnac dalej w tę dyskusje, psychoanalizy itp teksty zwiazane z atakowaniem osob a nie argumentow.

Mamy dwa podejscia do tematu zhanzhuang
1. Jest to prosta i bezpieczna praktyka i mozna samodzielnie to zaczac cwiczyc majac podstawwe instrukcje. W miare 'osadzania' sie w niej, jesli pojawi sie potrzeba wyklarowania i pogłebienia praktyki, poszukanie rady u doswiadczonego mistrza bedzie naturalna potrzeba.

2. jest to skomplikowana i trudna praktyka i zaczyanie bez dobrego mistrza przynosi szkody i lepiej nie probawac, bo łatwiej trafic w totolotka niz miec pozytek z takich prob.

Podawalismy z Konradem argumenty za nikomplikowaniem prostej sprawy.
Jesli to miałobybyc niebezpieczne to az dziw ze ludzie chodza i biegaja od dziecka bez korekty mistrza i jakos sobie radza.
Bartosz S.

Bartosz S. Psychoanalityk
jungowski,
psychoterapeuta

Temat: Tai Chi w Yang's Martial Arts Association?

Być może, gdyby każdy potrafił odnieść w stosunku do siebie samego błędy, które wytyka innym dyskutantom, moglibyśmy uniknąć tego typu rozmów. Jeśli więc Jarku apelujesz o nie brnięcie w takie dyskusje (ja również tego chcę) to zacznij proszę od siebie. Jeśli każdy powstrzyma swoje własne ego-tripy, dyskusja powinna odtąd układać się harmonijnie.

Oczywiście, pierwsze kroki w zhan zhuan mogą się wydawać proste, jednak dość szybko okazuje się, że postawa osób świeżo zaczynających trening, wymaga wielu korekt. Warto dodać, że każdy styl uczy po swojemu. Równie szybko okazuje się, że jeśli postawa ma mieć bojowe zastosowania i budować odpowiednią siłę w strukturze, niezbędne są liczne korekty zarówno na poziomie obciążenia punktów stóp, ustawienia kolan, rozluźnienia i ustawienia bioder, dan tien, klatki piersiowej, podwieszenia głowy, rozluźnienia barków, aby wspomnieć o najbardziej oczywistych. Każdy nowo przybyły człowiek pełen jest nawyków i nieświadomych napięć, a właściwe rozluźnienie bioder to praca na miesiące poprawek. Początkujący tego najzwyczajniej nie czują, więc wykwalifikowany instruktor może dać im indywidualnie dopasowane ćwiczenia, które pomogą poczuć/rozluźnić biodra. Zwróci też uwagę na nagminnie powtarzane błędy.

Oczywiście, jeśli zhan zhuang uznać za po prostu ćwiczenie, wtedy może się wydawać łatwe. Ale jeśli jest środkiem do celu, jakim jest prawidłowa struktura ciała w każdym momencie ruchu w Taiji, wówczas trzeba uczniowi pokazać, w jaki sposób ćwiczenie to przenieść na ruch.

PS. ludzie, którzy prawidłowo ćwiczą sztuki walki, chodzą zupełnie inaczej niż ludzie, którzy nic nie ćwiczą, chyba temu nie zaprzeczysz.Bartosz S. edytował(a) ten post dnia 05.07.11 o godzinie 15:25
Andrzej Kalisz

Andrzej Kalisz Kung Fu, Tai Chi,
Qigong

Temat: Tai Chi w Yang's Martial Arts Association?

Niestety z samodzielną nauką zhan zhuang nie jest tak prosto jak w przypadku dziecięcej nauki biegania, dlatego, że do nauki zhan zhuang zwykle nie zabierają się dzieci otwarte na "naturalną" naukę, a często ludzie z pewnym bagażem wyobrażeń, niekiedy absurdalnych, które to wyobrażenia prowadzić mogą do nadmiernego komplikowania nawet prostych spraw i do szukania dziwnych rzeczy i próbowania po swojemu "robienia lepiej". Niestety jest to całkiem częste zjawisko.

Oczywiście jeśli ktoś odrobinę popróbuje sam, zanim trafi do nauczyciela, niebezpieczeństwo nie jest duże. Ale niestety, gdy ludzie próbują samodzielnie, ale intensywnie i przez dłuższy czas, to z najprostszych naturalnych wydawałoby się rzeczy potrafią wydumać dziwactwa.

Ponadto dobrze jest uświadomić sobie, że sposób i zawartość praktyki zhan zhuang w różnych systemach jest różna. W jednych to może być coś stosunkowo prostego, a w innych to może być zaawansowana forma ćwiczeń, z zupełnie inną zawartością, gdzie coś przypominającego ten prosty zhan zhuang z innych systemów, jest dopiero tylko czymś na kształt nauki pierwszej litery alfabetu w relacji do nauki poezji (a pod pierwszą literą alfabetu i pod poezją rozumie tu różne formy praktyki zhan zhuang).

Więc np. z punktu widzenia yiquan (a tak się składa, że zadający pytanie wrzucił filmik z ćwiczeniami zhan zhuang z yiquan), NIE MA NAJMNIEJSZEJ SZANSY NAUCZENIA SIĘ SAMODZIELNIE ZHAN ZHUANG.

Dlaczego?

Bo taki zhan zhuang jak w yiquan to jest ogromny obszar do nauki, a nie proste ćwiczenie. Pojęcie zhan zhuang obejmuje tu nie tylko rozmaite pozycje, ale i rozmaite formy praktyki w tych pozycjach, od prostych do trudnych. Ponadto ta wzbogacająca się stopniowo zawartość zhan zhuang jest ściśle powiązana z nauką innych metod, w tym z treningiem z partnerem. Tak naprawdę ten zhan zhuang obejmuje praktycznie wszystko to co jest poznawane w ćwiczeniach ruchowych oraz w ćwiczeniach z partnerem. Tyle tylko, że z przypadku zhan zhuang odbywa się to w bardzo krótkim ruchu, wydającym się nieruchomą pozycją. Nie ma szansy żeby ktoś mógł się sam nauczyć zhan zhuang w takim rozumieniu. Może co najwyżej samodzielnie spróbować nauki najprostszych podstaw praktyki zhan zhuang, zanim trafi do nauczyciela. Natomiast nauczyć się samodzielnie tak rozumianego zhan zhuang, to tak jak nauczyć się samodzielnie taijiquan. Absurd.Andrzej Kalisz edytował(a) ten post dnia 05.07.11 o godzinie 15:11
Jarosław Jodzis

Jarosław Jodzis Nauczyciel
Taijiquan,
akcesoria do
treningu (import z
Chin)

Temat: Tai Chi w Yang's Martial Arts Association?

To oczywiste, ze nauczenie sie zhanzhuang w pełnym jego bogactwie form i szczegołow nie jest mozliwe samodzielnie. Nikt tego nie twierdzi.
Chodzi własnie o sprobowanie najprostszych podstaw i postaw, z minimum koniecznych zasad postawy.
I na tych prezentowanych filmikach z yutuba czy w jakichs opisach sa one podawane. tym bardziej jesli osoba ktora chce sprobowac cwiczy taijiquan i zna z grubsza zasady ustawienia.
Nie ma sensu straszyc na poczatku, jakie to czyhają niebezpieczenstwa i manowce praktyki bez korekty. Nie idzie sie zupełnie po omacku.
Pierwsze kroki sa proste i podstawowe instrukcje sa wystarczajace.

Jest to w sumie kwestia doswiadczenia w nauczaniu. Sa nauczycie;le, ktorzy pokazuja jakie to proste i stopniowo zwiekszaja zakres i stopien trudnosci. Ciagle jest to tylko jeden krok lub stopien.
Sa i tacy nauczyciele ktorzy pokazuja jakie to trudne i skomlikowane. Mnoza instrukcie i wymagania. Nie wydaje mi sie zeby to było efektywne, ale moze uczen z duzymi aspiracjami sie zawezmie i bedzie probował.

Nalezy tez rozroznic w jakim kontekscie rozmawiamy na dany temat.
Czy ma to byc opis czym jest i na czym polega zhanzhuang w pełnym bogactwie,
czy odpowiedz na pytanie, czy jest sens samodzielnie zaczac sie tym zajmowac.

Na to pytanie, tak jak odpowiedziałem, zachecam sprobowac samodzielnie wg tych podstawowych instrukcji. To proste. I oczywiscie w perpektywie kontakt z doswiadczonym doradca, gdy temat nas wciagnie i zainspiruje.Jarosław Jodzis edytował(a) ten post dnia 06.07.11 o godzinie 10:32
Andrzej Kalisz

Andrzej Kalisz Kung Fu, Tai Chi,
Qigong

Temat: Tai Chi w Yang's Martial Arts Association?

Pytanie brzmiało dokładnie "Czy z poniższego źródła mogę się nauczyć zhan zhuang?"

Nie, nie ma takiej możliwości, żeby z tego źródła (przedstawiającego podstawy zhan zhuang z yiquan/dachengquan)"nauczyć się zhan zhuang".

"Spróbować najprostszych podstaw" można, ale to niezupełnie to samo, co "nauczyć się zhan zhuang".

Sam zresztą udostępniłem darmowe materiały dotyczące ćwiczenia podstaw yiquan, w tym szczególnie podstaw yiquanowego zhan zhuang.

E-book "Zhan Zhuang Qigong. Poczuj to sam" http://www.scribd.com/full/44664930?access_key=key-5ok...

Te same podstawy w 2,5 godzinnym materiale video w 19 odcinkach na playliście YouTube: http://www.yiquan.pl/articles.php?article_id=85

Ale ja nie mówię, że ktoś się z tego "nauczy zhan zhuang", a tylko, że jest to możliwość posmakowania podstaw zhan zhuang i shi li.Andrzej Kalisz edytował(a) ten post dnia 06.07.11 o godzinie 11:38

Następna dyskusja:

Seminarium Tai Chi rodziny ...




Wyślij zaproszenie do