Wojciech
Ż.
Projektant,
Kierownik Projektu;
PROZAP SP. z o.o.
Temat: SCHMALZLERy
Niestety forum zamarło ;( Czyżby nikt nie "wąchał" tabaki?Nowy wątek dotyczy specyficznego rodzaju tabaki, można powiedzieć - tradycyjnego typu - schmalzler. Jaki wg was jest najlepszy?
Do tej pory próbowałem w tym wzgledzie jedynie wyrobów fmy Bernard. Moja osobista lista przedstawia się nastepująco:
1. KLOSTERMISCHUNG
Zdecydowanie namber łan! Tabaka jest genialna. Charakteryzuje się intensywnym, mrocznym, dość długo utrzymującym się aromatem. Dosyć grubo mielona, zbija się w drobne kulki-granulki.
Na pudełku klimatyczny malunek mnicha zażywającego rzeczoną "mieszankę klasztorną".
Zdaje się, że dość duża zawartość nikotyny. Tabaka potrafi "pójść do głowy". Początkowo nie czuje się nic poza zapachem...ale po jakichś paru minutach nadchodzi fala uderzeniowa. Nie polecam zażywania w połączeniu z alkoholem -> efekt uderzeniowy jest podwójny.
2. BRASIL Doppelt Fermentiert.
Pisząc ten tekst czuję w nosie właśnie tą tabakę. Początkowo jej nie doceniałem ze wzgledu na to, że w porównaniu z Klostermischung wypada blado. Duzo mniej intensywny zapach utrzymujący się krócej niż zapach poprzednika. Również mielona grubo ale nie tak jak Klostermischung. Dużo łatwiej schodzi do gardła wywołując nieprzyjemne pieczenie. Sypka, ale nie sucha! Sypkość powoduje że po zaciągnięciu część drobinek może wypadać z nosa. W moim przypadku nie wywołuje żadnych efektów uderzeniowych.
3. Jubilaumus.
No...to właściwie nie jest schmalzler...ale chyba pół schmalzler.
Tabaka mentolowa ale nie tak drastyczna dla nosa jak produkty Poschla (np. Red Bull czy Lowen Prise). Poza mentolem czuć coś jeszcze. Chyba dość duża zawartość nikotyny. Wciągnięta w ilościach trochę większych od standardowych potrafi pójść do głowy. Warta polecenia.
4. Zwiefacher.
Mam nadzieję że nie pomyliłem nazwy. Na pudełku malunek tanczącej pary w bawarskich strojach ludowych. Tabaka raczej łagodna, drobno mielona. Zapach ożeźwiający pomimo że nie ma w niej mentholu. To jest raczej zapach kwitnącej łąki. Niestety albo dostałem zwietrzałą albo to jej naturalna cecha -> zapach zanika w krótką chwilę po zazyciu. Dla tego miejsce ostatnie. Tabaka nie wywołuje żadnych sensacji typu zawroty głowy. Pomimo pewnych wad warta polecenia.