konto usunięte

Temat: manipulacja doroslym synem

olej go
Dariusz Wójtowicz

Dariusz Wójtowicz budownictwo,
przeróbka plastyczna
stali

Temat: manipulacja doroslym synem

O co tu chodzi, wygląda że o 500 euro na miesiąc. On jest Francuzem, więc jeśli zarabia tamtejsze wypłaty to nie jest abstrakcyjnie dużo, a np dość dużo.
Wg mnie zachowuje się prawidłowo. Jeśli zarabia dosyć mało i Wam brakuje to poproś go, aby dawał swojej matce np 300 czy 200.

Autorce postu chodzi o swojego narzeczonego czy o te 500 Euro?
Na razie przeważa partner. Z tego wynika, że jest dużo więcej wart niż 500.

Rezygnacja z matki dla kilkaset euro nie wchodzi w grę.

Inna sprawa, że on nie tylko chce, ale nawet musi jej pomagać. Takie są przepisy chyba w KRiO, u nich pewnie są podobne przepisy w tej Francji. Matka łożyła na niego gdy był małoletni a teraz on łoży na nią gdy ona sobie nie radzi.
Izabella Kaminska

Izabella Kaminska ksiegowa, Samsung
Electronics Polska
Sp. z o.o.

Temat: manipulacja doroslym synem

Nie wiem czy warto odpowiadac na taka wypowiedz. Widze, ze ma Pan problemy z czytaniem ze zrozumieniem.
Widze, ze operuje Pan kwotami, ciekawe tylko skad je bierze. W rzeczywistosci chodzi o kwoty wyzsze niz 500 euro na miesiac i zasadniczo za wysokie w stosunku do pensji. Oczywiscie nie doczytal Pan, ze BIEDNA MATKA zyje z mezem i razem maja jakies 3 tys euro dochodu, co pozwala na godne zycie i oszczednosci rzedu 1 tys kazdego miesiaca. Niestety, ci SWIECI RODZICE, ktorym dziecko MA OBOWIAZEK pomagac (bo matka wykarmila, placila, dawala itp., itd.) sa rozrzutni, co wiecej, ojciec jest hazardzista. CUDOWNA MAMUSIA na szczescie znalazla sobie zrodlo dochodu w postaci zmanipulowanego synka od ktorego wyciaga kase grozac wlasna smiercia: "synu umre jezeli nie bede miala telewizora w sypialni". Syn zas, tak ten marnotrawny, ma 31 lat, codziennie wstaje o 6h30, a do domu wraca o 20h00, tylko po to, zeby mamusia czyscila mu konto. Prosze mi wierzyc, ze jak na francuskie warunki zarabia malo. Pozwole sobie dodac, ze nie ma mieszkania, a ze swoimi oszczednosciami nie dostalby kredytu nawet na kawalerke w najtanszym regionie. W dodatku matka niszczy go psychicznie, bo jest egoistka i ciagle udaje, ze zaraz umrze, a to malo prawdopodobne.
Poniewaz wyraznie oskarza mnie Pan o pazernosc i to dosc cynicznie, dodam, ze we Francji mam wlasny dochod, natomiast w Polsce posiadam dwupokojowe mieszkanie w centrum Warszawy. Tak, w wieku 28 lat mam juz mieszkanie dzieki zaradnosci moich rodzicow, ktorym nigdy sie nie przelewalo, tylko, ze nie chodzili do kasyna.
SWIETA MATKA mojego chlopaka natomiast ostatnio dzwonila trzy dni pod rzad i pierwsze zdanie jakie padalo to czy dostal podwyzke.
Widze, ze na forum znalazl sie obronca matek. Bardzo pieknie, tylko, ze kazdy kij ma dwa konce. A tu akurat chodzi o kobiete, ktora swoje pierwsze dziecko (z wpadki jak mniemam) oddala pod opieke matce, zeby moc szalec w mlodosci. Nie zainteresowala sie nim nawet wtedy, gdy zalozyla nowa rodzine z innym facetem, a teraz dziwi sie, ze ten pierwszy syn ma ja w powazaniu. Na szczescie moze doic dwoch pozostalych, w tym mojego chlopaka. Jest to skrajna egoistka i tyle.
Dariusz Wójtowicz

Dariusz Wójtowicz budownictwo,
przeróbka plastyczna
stali

Temat: manipulacja doroslym synem

Troszkę było emocjonalnie w Pani wypowiedzi ostatniej. Nie było problemów z czytaniem, tak Pani napisała cyt.:
" z jednej strony szkoda mu tych pieniedzy (kilkanascie tys euro w ciagu 2 lat, sa to francuzi) a z drugiej poddaje sie manipulacji. matka szantazuje go ze skonczy z zyciem, ze nalyka sie prochow i on zawsze ulega. nie wiem czy sa szanse zeby on zrozumial cala te sytuacje."
Jeśli kilkanaście to 12 wtedy /24miesięcy.=500.
Chodziło o to, że syn nie zerwie z matką - może uda się Pani mu wytłumaczyć aby dawał jej mniej. Skoro dawał jej aż tyle, tzn jest ważna dla niego i nie patrzy na jej psychiczne problemy lub racjonalność.

Czytałem ten temat "manipulacja dorosłym synem" bo znam przypadek wielokrotnie większej manipulacji i to nie tylko finansowej - bardziej skomplikowany. Manipulacja matki synem 19 lat na swoją korzyść przeciwko jego ojcu.

Gdyby miała Pani z czymś takim do czynienia, to obecny problem Pani z tym Francuzem wydałby się Pani raczej mały, malutki (z 10 x mniejszy przynajmniej jeśli nie 50). Proszę sobie porównać - Pani traci tylko jego pieniądze (poniekąd partnera też traci), a jeśli traciłaby Pani swojego syna i swoich więcej rzeczy? Tzn coś na co Pani sama pracowała całe życie - też w sensie emocjonalnym a nie część pensji kogoś drugiego
Izabella Kaminska

Izabella Kaminska ksiegowa, Samsung
Electronics Polska
Sp. z o.o.

Temat: manipulacja doroslym synem

Kilkanascie to moze byc 11 albo 19... Poza tym to moglo byc wiecej, bo on tego nie kontrolowal.
Widze, ze Pan kontynuuje w tym stylu upraszczania, porownywania etc. A wszystko jest relatywne. Mysli Pan, ze z tych kilku komentarzy, ktore napisalam wynika zlozonosc mojej sytuacji?-nie, to jest tylko zarys. I prosze nie mowic ile ja trace, bo Pan po prostu nie wie. Mysli Pan, ze puscic w niepamiec 4 lata wspolnego zycia z kims to jest nic? Stracic milosc, partnera, przyjaciele, szanse na wspolna przyszlosc to tez jest nic? A to wszystko wchodzi w gre, bo nie da sie planowac przyszlosci z kims, kto nie ma tych samych priorytetow i kto jest zmanipulowany. Pan nadal mysli, ze mi chodzi o te 500 euro, ktore mialabym rzekomo wydac na siebie, tak? Otoz nie szanowny Panie. Mi chodzi o przyszlosc, o to, ze dwoje doroslych ludzi, jezeli chce miec rodzine, dziecko/dzieci, musi ustalic sobie, co jest najwazniejsze. Czas niestety plynie, niestety szybciej dla kobiety (mowie o potomstwie). Tak wiec dziekuje za te Pana obliczenia dotyczace strat zyciowych. A jesli chodzi o zerwanie z matka to prosze mi wierzyc, ze gdybym znizyla sie do poziomu mamusi i zaczela nim manipulowac to moze nigdy w zyciu juz nie zobaczylaby synka. Na jej szczescie jestem osoba gleboko moralna. Pytanie tylko czy chce zeby moje dzieci byly spokrewnione z ta stara zmija :)

konto usunięte

Temat: manipulacja doroslym synem

Izabella K.:
Iza, odpuść sobie ten wątek z Dariuszem. Oczywiście, ze twoje odpowiedzi będą emocjonalne, cały ten wątek jest emocjonalny, taka jest natura tej sprawy.
Każdy jest inny, każdy każdą sytuację widzi przez pryzmat swoich przekonań, problemów lub na odwrót - radości i luzu.
I w tej sytuacji tak naprawdę nie jest istotne czy to jest 500 euro czy 1500, czy twoja relacja jest zgodna z prawdą, czy niezupełnie, bo np druga strona 'konfliktu' powiedziała by coś innego. Czy to już duży problem, czy , jak Dariusz tu porównuje, są gorsze - to nie jest istotne.
Z twojego punktu widzenia najważniejsze jest to, jak TY tą sytuację widzisz i jak się z nią czujesz. Nie istnieje coś takiego jak prawda obiektywna (tzn ona jest), ale każdy człowiek widzi prawdę subjektywną.
Więc jeśli ci twoja prawda subjektywna dokucza, to chcesz to zmienić. Możesz zmienić sposób widzenia tej sytuacji (poprzez zmianę siebie i np w uproszczeniu - stwierdzenie, ze temat nie jest tak dużym problemem dla ciebie jak się wydawało,) lub zmienić sytuację (czyli zachęcenie partnera do zmiany i wsparcie go w tym lub zmiana partnera), ale nawet aby zmienić sytuację trzeba też popracować nad sobą.

Wspominasz też o tym, że jak by co, ciężko jest wyrzucić na śmietnik 4 lata. Ale tego medalu jest druga strona: lepiej wyrzucić na śmietnik 4 lata(choć czego takiego nie ma, bo zawsze coś wynosisz ze związku) i mieć 50 szczęśliwych /lepszych przed sobą, niż żałując tych 4 lat stracić jeszcze więcej "no bo przecież już tyle zainwestowałam".
Monika J.

Monika J. Trener Umiejętności
interpersonalnych

Temat: manipulacja doroslym synem

Zapraszam do lektury: http://freez44.blogspot.com/2013/11/to-iz-nie-mielisci...

Od siebie dodam, że uzależnienie od rodziców nie jest sprawą łatwą do przerwania! W człowieku uwikłanym kłębią się etapy poczucia winy "a jak mamie coś się stanie?", "a jak mama mnie znienawidzi?" - to są kwestie, które osoba dorosła w procesie terapi powinna sprostować. Polecam lekturę Susan Forward, Craig Buck "Toksyczni Rodzice".

Kolejną kwestią jest to:
- jaki jest Twój cel?
- co możesz zrobić by go osiągnąć?
- co zrobisz, jeśli nie uda się Tobie zrealizować tego planu?

Odpowiedz sobie na te pytania.. będziesz miała wgląd w to, czy to co robisz zmienia cokolwiek w Twoim życiu. Czego od oczekujesz od partnera? Czy jest możliwość, by nie krzywdził Ciebie swoimi decyzjami? Czy ma świadomość, że to czyni?

Temat jest poważny i jest w nim bardzo wiele kwestii do rozwiązania.
Pozdrawiam ciepło, M.

Następna dyskusja:

MANIPULACJA SONDAŻAMI I OP...




Wyślij zaproszenie do