Anna M.

Anna M. New Business
Director

Temat: Poradniki

Witam!
CZy polecacie poradniki na temat wychowywania, szkolenia i rozumienia swoich czworonogów. Który według Was godny jest polecenia?
Pozdrawiam,Anna Mastalerczuk edytował(a) ten post dnia 30.06.10 o godzinie 13:10
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Poradniki

Ja bardzo skorzystałem na lekturze dwóch książek Jan Fennel: Twój najlepszy przyjaciel i Zapomniany język psów.
To pozycje jak najbardziej godne uwagi.
Polecam.

Poprawiono BBCodeJanusz K. edytował(a) ten post dnia 30.06.10 o godzinie 13:47

Temat: Poradniki

Anna Mastalerczuk:
Witam!
CZy polecacie poradniki na temat wychowywania, szkolenia i rozumienia swoich czworonogów. Który według Was godny jest polecenia?
Pozdrawiam,

Oznaczone gwiazdką, ze szczególnym uwzględnieniem Dennison, Rugaas, McConnell.
http://alteri.pl/Instruktorskie/lektury.html

Fennell, Fisher tylko jako ciekawostki z minionej (w szkoleniu) epoki, więc nie traciłabym czasu.Dominika Kołodziej edytował(a) ten post dnia 30.06.10 o godzinie 15:58
Anna M.

Anna M. New Business
Director

Temat: Poradniki

Dzięki wielkie za wyczerpującą listę:-)

Pozdrawiam,

Dominika Kołodziej:
Anna Mastalerczuk:
Witam!
CZy polecacie poradniki na temat wychowywania, szkolenia i rozumienia swoich czworonogów. Który według Was godny jest polecenia?
Pozdrawiam,

Oznaczone gwiazdką, ze szczególnym uwzględnieniem Dennison, Rugaas, McConnell.
http://alteri.pl/Instruktorskie/lektury.html

Fennell, Fisher tylko jako ciekawostki z minionej (w szkoleniu) epoki, więc nie traciłabym czasu.Dominika Kołodziej edytował(a) ten post dnia 30.06.10 o godzinie 15:58

konto usunięte

Temat: Poradniki

Dla początkujących "Przechytrzyć psa" Ryan,
dla średniozaawansowanych "zapomniany język psów" i "zapomniany język psów w praktyce" oraz "Pies, który kochał zbyt mocno", a dla zaawansowanych każda następna. Oczywiście unikałabym książek, które mówią o potrząsaniu psem, czy moczeniu nosa w sikach...z wiadomych względów....

Temat: Poradniki

Natalia Maros:
Dla początkujących "Przechytrzyć psa" Ryan,
dla średniozaawansowanych "zapomniany język psów" i "zapomniany język psów w praktyce"

Nie rozumiem, po co promować książki wzmacniające modę na teorię dominacji, a jednocześnie nie wnoszące niczego nowego do kwestii wychowania/szkolenia?
Po co Ci to całe stado/hierarchia/alfy i omegi?
Przecież jest tyle aktualnych pozycji...

Oczywiście unikałabym
książek, które mówią o potrząsaniu psem, czy moczeniu nosa w sikach...z wiadomych względów....

Ale te właśnie pozycje wywodzą się wprost z polecanej przez Ciebie Fennell.Dominika Kołodziej edytował(a) ten post dnia 01.07.10 o godzinie 07:46
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Poradniki

Niczego takiego u Fennel nie widziałem - ale może każdy widzi to, co chce.
Nie rzucił mi się także w oczy nacisk na teorię dominacji - znalazłem natomiast sporo wyjaśnień na temat radzenia sobie z różnymi nieakceptowanymi zachowaniami psa tak, żeby zmienił je.
Z zaproponowanymi pozycjami chętnie się zapoznam, bez odrzucania jednak sprawdzonej praktycznie wiedzy.
Jak wiem z doświadczenia, nie wszystko nowe i świeże jest lepsze od dawnego ;-))

konto usunięte

Temat: Poradniki

Dominiko, przecież "Przechytrzyć psa" nie napisała Fennel...
Jest to bardzo dobra książka, ponieważ pokazuje, jak zauważył Janusz, jak skutecznie skłonić psa do zmiany zachowania właśnie bez użycia wobec niego "dominacji" i przymusu. Może przeczytaj najpierw tę książkę?
Uważam ją za dobrą i godna polecenia. Z resztą powiem tak. Ja o szkoleniu psów czytam każdą książkę i potem wyciągam wnioski. I tak radze wam zrobić. Każdy, kto ma jakieś pojęcie o szkoleniu wie co wartoświowego z książki wyciągnąć. Natomiast laik i tak będzie popełniał mnóstwo błędów. Grunt,żeby się z tych błędów uczył.

Pozdrawiam.

Temat: Poradniki

Natalia Maros:
Dominiko, przecież "Przechytrzyć psa" nie napisała Fennel...

Ależ to tylko zły "cytat", pisałam odnośnie 'średniozaawansowanych'.
Jest to bardzo dobra książka, ponieważ pokazuje, jak zauważył Janusz, jak skutecznie skłonić psa do zmiany zachowania właśnie bez użycia wobec niego "dominacji" i przymusu. Może przeczytaj najpierw tę książkę?

Dziękuję za radę, kilka lat temu znalazła się na mojej półce. Poza tym, piszę o tzw. teorii dominacji i strukturze hierarchicznej, która de facto nie występuje, a już na pewno nie formie linearnej.
A nawet Fennell "zmusza" swoje psy do zmiany zachowania bez użycia hierarchii, a za pomocą wzmocnień i wygaszeń, natomiast obudowane jest to niepotrzebną ideologią "bo wilk alfa tak robi". Krótko mówiąć analogicznie do Fishera - "robiłem dobrze, ale ze złych powodów".

Zacytować coś z książki? Choćby sytuację, w której "oducza psy" skakania na nią pisząc mniej więcej: wilk alfa nie zwraca uwagi na resztę stada i ona (reszta stada) się po chwili uspokaja.
Fennell mówi 'zachowuję się jak alfa i dlatego rozwiązuję problem', każdy przeciętnie wykształcony szkoleniowiec powie: F. stosuje proste ignorownie (E), które powoduje, że zachowanie niepożądane nie jest wzmacniane (dotykiem, uwagą, głaskaniem), a jeśli nie jest wzmacniane, to zanika (wygasza się).

I jeszcze raz powtórzę ze swojej poprzedniej wypowiedzi:
po co promować coś, co wiemy, że jest nieaktualne, nieprawdziwe i nie wnosi niczego do szkolenia psa?
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Poradniki

Otóż własnie stosując tę opisaną tu metodę udało mi się oduczyć niesfornego kundla uporczywego i uciążliwego wskakiwania na ludzi.
Wcale przy tym nie zastanawiałem się, czy postępuję jak wilk alfa, czy beta, czy ostatni ciura w gromadzie. Ignorowałem go, i poleciłem ignorować każdemu innemu, kto miał z nim kontakt - z dobrym skutkiem.
Obserwuję to samo u zaprzyjaźnionego CTR, z którym chodzę na spacery - to wielki pies, silny, a przy tym nie zdradzający żadnych ciągot do dominacji. Kiedy inne psy (albo ludzie) sa wobec niego zanadto dokuczliwi z chęcią kontaktu, narzucaja mu się - odwraca się, czasem kładzie, ignorując "zalotnika". Nie próbuje nikogo podporządkować.
Ideologia, o której mówisz, była podczas lektury i praktycznych ćwiczeń, zupełnie dla mnie obojętna, bo tak jak nie mam zamiaru szczekać, tak nie mam i zamiaru być wilkiem alfa.
A metoda okazała się bardzo skuteczna - dlatego chętnie ją polecam, oczywiście bez gadania o teorii dominacji (bo tę wolę praktykować.. :-)) )

Temat: Poradniki

Janusz K.:
Ideologia, o której mówisz, była podczas lektury i praktycznych ćwiczeń, zupełnie dla mnie obojętna, bo tak jak nie mam zamiaru szczekać, tak nie mam i zamiaru być wilkiem alfa.
A metoda okazała się bardzo skuteczna - dlatego chętnie ją polecam, oczywiście bez gadania o teorii dominacji (bo tę wolę praktykować.. :-)) )


I całe szczęście!
Nie zmienia to jednak faktu, że od lat 20-stych ubiegłego wieku ciąży na nas widmo dominacji, hierarchii, które prowadzi wielu przewodników (nie Ciebie, na szczęście) na manowce siłowych metod i udowadniania w ten sposób psu, kto ma większe jaja ;-)
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Poradniki

To jest chyba częściej spotykane wśród ludzi zajmujących się zarządzaniem, niż amatorskim wychowaniem psa.
Wiele osób stosuje metody, o których piszesz (siłowe) zupełnie bezwiednie, instynktownie, bez wiedzy o teoriach dominacji - a kiedy rozmawiam z nimi o metodzie zalecanej przez Fennel, traktują to wręcz jako zaprzeczenie metody siłowej.
Muszę się przyznać, że w związku z tym nie bardzo rozumiem, o co Ci chodzi. :-))

konto usunięte

Temat: Poradniki

Czyli wszyscy mamy rację-wyciągajmy z książek to,co maja wartoświowego. Bo nawet Fisher ma cos wartościowego w swoich wywodach. Omijając całą TD i towarzyszace jej dziwaczne zachowania, można wyciągnąć ciekawe wnioski. Ale tu potrzeba zmysłu orientacji, małej wiedzy o psach i umiejętności czytania ze zrozumieniem. Każda książka może w jakiś sposób wnieśc cos nowego do naszych metod szkoleniowych;)
Pozdrawiam.
Monika F.

Monika F. Inżynier budownictwa

Temat: Poradniki

Dominika Kołodziej:
I jeszcze raz powtórzę ze swojej poprzedniej wypowiedzi:
po co promować coś, co wiemy, że jest nieaktualne, nieprawdziwe i nie wnosi niczego do szkolenia psa?

Sprostowanie, powinnaś napisać co Ty uważasz. Znam sporo osób, które mają odmienne zdanie a ich psy zachowują się poprawnie.
Często widzę w Twoich wypowiedziach formułkę "dominacja = siła destrukcyjna wobec psa" z czym się nie zgadzam. Ale nie będę tu polemizować na ten temat.

Uważam, że każdy posiadacz czworonoga, bądź przyszły, powinien zapoznać się z wieloma tytułami, porozmawiać ze szkoleniowcami, przemyśleć, przetrawić, POOBSERWOWAĆ własnego psa, bądź napotkane i wyciągnąć własne wnioski.

Polecam książki autorstwa Stanley Coren, J.Fennel pisze ciekawie, choć nie wszystko mi podeszło, Patricia McConnell "Drugi koniec smyczy" również ciekawie, Cesar Millan oraz własny rozum aby nie przesadzić w żadną stronę :]

/Zapomniało mi się o Turid Rugaas "Sygnały uspokajające" :]
Powodzenia.Monika F. edytował(a) ten post dnia 05.08.10 o godzinie 20:28

Temat: Poradniki

Monika F.:
Dominika Kołodziej:
I jeszcze raz powtórzę ze swojej poprzedniej wypowiedzi:
po co promować coś, co wiemy, że jest nieaktualne, nieprawdziwe i nie wnosi niczego do szkolenia psa?

Sprostowanie, powinnaś napisać co Ty uważasz.
Jakie sprostowanie? A jak ja piszę, to niby w czyim imieniu - tutaj akurat odniosłam się do Natalii, bo mówi/pisze, że czyta najnowszą literaturę i się rozwija.

Znam sporo osób,
które mają odmienne zdanie a ich psy zachowują się poprawnie.

Znam sporo złych rodziców, którzy wychowali dobre dzieci.
Często widzę w Twoich wypowiedziach formułkę "dominacja = siła destrukcyjna wobec psa" z czym się nie zgadzam.

To ciekawe :-)

Uważam, że każdy posiadacz czworonoga, bądź przyszły, powinien zapoznać się z wieloma tytułami, porozmawiać ze szkoleniowcami, przemyśleć, przetrawić, POOBSERWOWAĆ własnego psa, bądź napotkane i wyciągnąć własne wnioski.

Ale to chyba oczywistość?
Monika F.

Monika F. Inżynier budownictwa

Temat: Poradniki

Sprostowanie, bo powinnaś napisać, że tak Ty uważasz i np Twoi znajomi, a nie wszyscy. Odniosłam wrażenie, że pisząc "wiemy" mówisz, że wszyscy tak uważamy, co prawdą nie jest. Jeśli było inaczej to cofam.

Ja mogę napisać, że znam sporo osób, którzy wychowują psa czy dziecko tylko w sposób pozytywny a dzieci ludzkie jak i psie rozrabiają co nie miara, więc proszę nie generalizować.
Bo większość problemów wynika ze złego zrozumienia.

Nie wiem czy oczywistość, skoro z góry próbujesz narzucić sposób patrzenia na konkretne książki/podejście do psów i etc.

Następna dyskusja:

Poradniki Kasy Stefczyka o ...




Wyślij zaproszenie do