Stanisław Sadowski

Stanisław Sadowski Student, WSD Kielce

Temat: Plenerek w Tokarni - efekty

Pozwolę sobie zaprezentować efekty dzisiejszej wycieczki do Tokarni. Proszę to potraktować jako taka prezentcja mojej osoby. Takie "wkupne" fotki. Bardzo jestem ciekaw Waszych uwag.

Obrazek
Stanisław Sadowski edytował(a) ten post dnia 01.02.09 o godzinie 18:19
Stanisław Sadowski

Stanisław Sadowski Student, WSD Kielce

Temat: Plenerek w Tokarni - efekty

I jeszcze parę innych:

Obrazek
Stanisław Sadowski

Stanisław Sadowski Student, WSD Kielce

Temat: Plenerek w Tokarni - efekty


Obrazek


Obrazek


Obrazek

może będzie więcej.

Z pozdrowieniami dla wszystkich
Anna Góra

Anna Góra fotograf, projektant
graficzny, Kadeska
Art

Temat: Plenerek w Tokarni - efekty

Najbardziej podoba mi się ostatnie zdjęcie - kościół "w kwadracie". Moim zdaniem ciemne elementy na zdjęciach są za ciemne, może powinienes spróbowac je trochę rozjaśnić. Osobiście preferuję zdjęcia kolorowe, nie pzrepadam za sepia - ale to już jest rzecz gustu.
Krzysztof W.

Krzysztof W. inżynier,
freelancer,
http://www.krzysztof
wozniak.pl

Temat: Plenerek w Tokarni - efekty

Anna Góra:
Najbardziej podoba mi się ostatnie zdjęcie - kościół "w kwadracie".

Mi tez się najbardziej podoba ten barokowy kościół
Stanisław Sadowski

Stanisław Sadowski Student, WSD Kielce

Temat: Plenerek w Tokarni - efekty

Sa i w kolorze, choć pogoda była niezbyt "kolorowa", trzeba było trochępodkręcić :)

Obrazek


Obrazek
Stanisław Sadowski edytował(a) ten post dnia 01.02.09 o godzinie 20:19
Stanisław Sadowski

Stanisław Sadowski Student, WSD Kielce

Temat: Plenerek w Tokarni - efekty


Obrazek


Obrazek
Anna Góra

Anna Góra fotograf, projektant
graficzny, Kadeska
Art

Temat: Plenerek w Tokarni - efekty

Dla mnie cały czas troche sa mało "świetliste" - co oczywiście jest efektem pogody, i w takich warunkach sepia i czarno-białe może sie okazać najsesnowniejszym wyściem. Mam natomiast uwagę co do kadrowania - w nowej serii pierwsza panorama - po co Ci to coś w lewym dolnbym rogu na pierwszym planie? Wygląda jak jakies śmieci. Może lepiej to wyretuszować ze zdjęcia?

ps. Nie twierdze, że mam racje, a moje uwagi sa słuszne - musisz sam sprawdzić "doświadczalnie" czy moje rady Ci odpowiadają.
Stanisław Sadowski

Stanisław Sadowski Student, WSD Kielce

Temat: Plenerek w Tokarni - efekty

Co do tego, że ciemne: Trochę kombinowałem krzywymi, żeby nie były mdłe, a były by chyba, gdybym nie ruszał.

Co do panoramy i lewego dolnego. Mi ten obiekt nie przeszkadza, bo uważam, że geometrycznie jakoś zdjęcie na nim zyskuje. Oczywiście można się nie zgodzić, pisałem, że jestem amatorem i powiem szczerze, że te zdjęcia z Tokarni uważam za jedne z moich technicznie lepszych.

Jeżeli chodzi o uwagi, gdybym ich nie chciał to bym o nie prosił, tak więc dziękuję za nie i proszę się nie krępować :).

Pozdrawiam i dzięuję. Będę tak bezczelny, że jeżeli jeszcze coś fajnego spreparuję to ośmielę się tutaj jeszcze dorzucić. :S

s.s
Anna B.

Anna B. grafika / fotografia
/ ...

Temat: Plenerek w Tokarni - efekty

dla mnie tez za ciemne, ale to kwestia gustu, moze mam za dokładny monitor ;)
Tokarnia zimą jest ciekawsza niz latem zdecydowanie
Krzysztof Kania

Krzysztof Kania Inżynier systemowy
Cisco (CCNA R&S,
Voice, Security)

Temat: Plenerek w Tokarni - efekty

Anna B.:
Tokarnia zimą jest ciekawsza niz latem zdecydowanie

Niestety jest też smutna, jakby wymarła. Dyrekcja skansenu chyba zapomniała że mieszkańcy staropolskiej wsi nie próżnowali przez zimę i nie wyjeżdżali w tym czasie do ciepłych kurortów. A wskazane byłoby aby odtworzyć cykl życia wiejskiego i pokazać że i w zimie było co robić. Tymczasem większość obiektów jest zamknięta, liczba pracowników chyba też spada poza sezonem, zero atrakcji - a przecież można by zorganizować jakiś kulig czy coś takiego.

No i ja osobiście nie przepadam za obecną porą roku - nie ma to jak wiosna gdy wszystko budzi się do życia :-)

Krzysztof
Anna B.

Anna B. grafika / fotografia
/ ...

Temat: Plenerek w Tokarni - efekty

Krzysztof Kania:
Anna B.:
Tokarnia zimą jest ciekawsza niz latem zdecydowanie

Niestety jest też smutna, jakby wymarła. Dyrekcja skansenu chyba zapomniała że mieszkańcy staropolskiej wsi nie próżnowali przez zimę i nie wyjeżdżali w tym czasie do ciepłych kurortów. A wskazane byłoby aby odtworzyć cykl życia wiejskiego i pokazać że i w zimie było co robić. Tymczasem większość obiektów jest zamknięta, liczba pracowników chyba też spada poza sezonem, zero atrakcji - a przecież można by zorganizować jakiś kulig czy coś takiego.

No i ja osobiście nie przepadam za obecną porą roku - nie ma to jak wiosna gdy wszystko budzi się do życia :-)

Krzysztof


a to też racja, ale tokarnia z zieloną trawką jest oklepana troszkę, no i ciężej popstrykać bo się turyści plączą
Krzysztof Kania

Krzysztof Kania Inżynier systemowy
Cisco (CCNA R&S,
Voice, Security)

Temat: Plenerek w Tokarni - efekty

Stanisław Sadowski:
Co do panoramy i lewego dolnego. Mi ten obiekt nie przeszkadza, bo uważam, że geometrycznie jakoś zdjęcie na nim zyskuje.

Może Ci nie przeszkadzać ale "ciąży" po lewej stronie. Kompozycja jest niezrównoważona przez nierówne rozłożenie akcentów. Poszukaj w książkach o "ważeniu" kompozycji. Druga sprawa to jego pojawienie wprowadza dodatkowy wektor. Naturalnie wzrok "czyta" zdjęcie jak tekst - od lewej do prawej, z pewnymi wyjątkami, bo inaczej czyta się zdjęcie gdy jest na nim np. twarz, ale nie miejsce teraz na pisanie książki o tym. Zatem wracając do tematu, naturalnie panoramę czyta się od lewej do prawej, czyli masz poziomy wektor, o zwrocie ku prawej. Ten "dodatek" po lewej powoduje że od miejsca gdzie zaczynasz "czytać" zdjęcie pojawia się drugi wektor, skierowany ku dołowi. To oczywiście nie jest jeszcze wada bo często na zdjęciu jest kilka wektorów. Tyle że wzrok który pobiegnie za tym wektorem trafia na niemiłe rozczarowanie - krawędź zdjęcia, niespodziewany koniec. A to już jest postrzegane jako błąd, bo wprowadzasz odbiorcę w błąd, kierując jego wzrok ku niczemu. Zatem to że on Tobie nie przeszkadza to jedno, że komuś przeszkadza ale nie umie powiedzieć czemu to inna sprawa, a zrozumienie czemu przeszkadza i czemu go być nie powinno znajdziesz w dobrych książkach o kompozycji, które tłumaczą zjawiska jakie zachodzą w głowie oglądającego.
Pozdrawiam i dzięuję. Będę tak bezczelny, że jeżeli jeszcze coś fajnego spreparuję to ośmielę się tutaj jeszcze dorzucić. :S

Pamiętaj że czasem lepiej nie wyjmować aparatu, nie zrobić zdjęcia, i po prostu odpuścić niż robić na siłę.

Krzysztof
Krzysztof W.

Krzysztof W. inżynier,
freelancer,
http://www.krzysztof
wozniak.pl

Temat: Plenerek w Tokarni - efekty

Krzysztof Kania:
Stanisław Sadowski:
Co do panoramy i lewego dolnego. Mi ten obiekt nie przeszkadza, bo uważam, że geometrycznie jakoś zdjęcie na nim zyskuje.

Może Ci nie przeszkadzać ale "ciąży" po lewej stronie. Kompozycja jest niezrównoważona przez nierówne rozłożenie akcentów. Poszukaj w książkach o "ważeniu" kompozycji. Druga sprawa to jego pojawienie wprowadza dodatkowy wektor. Naturalnie wzrok "czyta" zdjęcie jak tekst - od lewej do prawej, z pewnymi wyjątkami, bo inaczej czyta się zdjęcie gdy jest na nim np. twarz, ale nie miejsce teraz na pisanie książki o tym. Zatem wracając do tematu, naturalnie panoramę czyta się od lewej do prawej, czyli masz poziomy wektor, o zwrocie ku prawej. Ten "dodatek" po lewej powoduje że od miejsca gdzie zaczynasz "czytać" zdjęcie pojawia się drugi wektor, skierowany ku dołowi. To oczywiście nie jest jeszcze wada bo często na zdjęciu jest kilka wektorów. Tyle że wzrok który pobiegnie za tym wektorem trafia na niemiłe rozczarowanie - krawędź zdjęcia, niespodziewany koniec. A to już jest postrzegane jako błąd, bo wprowadzasz odbiorcę w błąd, kierując jego wzrok ku niczemu. Zatem to że on Tobie nie przeszkadza to jedno, że komuś przeszkadza ale nie umie powiedzieć czemu to inna sprawa, a zrozumienie czemu przeszkadza i czemu go być nie powinno znajdziesz w dobrych książkach o kompozycji, które tłumaczą zjawiska jakie zachodzą w głowie oglądającego.
Pozdrawiam i dzięuję. Będę tak bezczelny, że jeżeli jeszcze coś fajnego spreparuję to ośmielę się tutaj jeszcze dorzucić. :S

Pamiętaj że czasem lepiej nie wyjmować aparatu, nie zrobić zdjęcia, i po prostu odpuścić niż robić na siłę.

Krzysztof

Etam ;)moze i technicznie masz racje :) ale ... gdzie tu miejsce na spontaniczność, kreatywnosc, odkrywanie nowego ?
Gdyby wszyscy kurczowo trzymali sie ram i schematow to kazdy obraz czy zdjecie przedstawialo by jelenia na rykowisku ;) Uwazam, ze czasami trzeba lamac zasady, to jest jedyna droga, zeby stworzyc cos wyjatkowego, oryginalnego albo po prostu wyrazic siebie. Bez tego nie powstalo by wiele gatunkow muzycznych, do tej pory wszyscy grali by big-bita a na postacie pokroju Niemena nie bylo by miejsca.
Powiem krotko: dobre zdjecie bez techniki ale z tym "czyms" wiecej znaczy niz zdjecie niczego poprawne technicznie.
Krzysztof Kania

Krzysztof Kania Inżynier systemowy
Cisco (CCNA R&S,
Voice, Security)

Temat: Plenerek w Tokarni - efekty

Krzysztof W.:
Gdyby wszyscy kurczowo trzymali sie ram i schematow to kazdy obraz czy zdjecie przedstawialo by jelenia na rykowisku ;) Uwazam, ze czasami trzeba lamac zasady, to jest jedyna droga, zeby stworzyc cos wyjatkowego, oryginalnego albo po prostu wyrazic siebie.

Oczywiście, masz najzupełniej rację. Rozwój odbywa się przez kontestowanie, negowanie zasad i poszukiwanie czegoś nowego. Tylko że jest jedno ale .... żeby to robić najpierw trzeba być co najmniej dobrym w klasyce. Bez opanowania warsztatu nie należy przystępować do kwestionowania i łamania zasad, bo żeby móc je zakwestionować i łamać trzeba je najpierw opanować. To raz. A dwa że w trakcie poszukiwań często się błądzi i wchodzi na ścieżki prowadzące donikąd. I dobrze jest szukać, a kto nie szuka ten nie błądzi. Tylko że dobrze jest potrafić ocenić kiedy się zbłądziło i niekoniecznie błędy ogłaszać światu.
Powiem krotko: dobre zdjecie bez techniki ale z tym "czyms" wiecej znaczy niz zdjecie niczego poprawne technicznie.

Oczywiście. Ale też zdjęć które naprawdę ma to coś, czyli które przekazuje emocje i wywołuje emocje, jest naprawdę mało. A ponadto to coś jest niemierzalne i subiektywne, więc o tym raczej się nie dyskutuje. Natomiast techniczną stronę zawsze można ocenić dość obiektywnie. Więc oceniam to co ocenie się poddaje.

Krzysztof
Anna Góra

Anna Góra fotograf, projektant
graficzny, Kadeska
Art

Temat: Plenerek w Tokarni - efekty

Krzysztofie K., mój drogi wspólniku plenerów - qweź pod uwagę, że aparaty fotograficzne i fotografia trafiły pod strzechy (również strzechy Tokarnii). Czasy, kiedy nad każdym zdjęciem myslało się 3 dni niestety minęły. teraz idzie sie na ilości, z której potem wybiera się jakość.
Więc nic dziwnego, że ludzie (w tym ja) tzraskają zdjęcia bez opamiętania, nawet jak za bardzo nie maja pomysłu - czasem wychodzi coś fajnego.
A jesli chodzi o kompozycje - mnie tez nie pasuje tamta panorama, o czym juz napisałam, ale autorowi się podoba. Autor jest młodym człowiekiem i prawdopodobnie za jakiś czas zmieni zupełnie styl i będzie mu sie podobało cos zupełnie innego. Więc niech walczy.
Anna B.

Anna B. grafika / fotografia
/ ...

Temat: Plenerek w Tokarni - efekty

Praktyka czyni mistrza, im więcej potrenuje tym będzie lepszy. Załozenie, że lepiej nic nie robić jak się nie jest wirtuozem w dziedzinie jest błędne. Bo nikt od razu nie jest mistrzem, człowiek uczy się na błędach. Dla jednego jakieś foto może być bez sensu, dla innego to szczyt osiągnięć.
Nie bicie piany, każdy napisał co mu nie leży i wystarczy. Krótko i na temat.:)
Stanisław Sadowski

Stanisław Sadowski Student, WSD Kielce

Temat: Plenerek w Tokarni - efekty

Ale super. Bardzo dziękuję wszystkim za konstruktywne wypowiedzi. Do kilku pozwolę sobie się odnieść.

"Pamiętaj że czasem lepiej nie wyjmować aparatu, nie zrobić zdjęcia, i po prostu odpuścić niż robić na siłę."

Czy te zdjęcia serio są aż takie złe?
Hm... mam słabą baterię. Aparat wyjmuję rzadko. A raczej pstrykam rzadko. Zrobiłem na całym plenerze tylko kilkadziesiąt (poniżej 100) ujęć. To odnośnie tego, czy na ilość, czy na jakość. Swoją drogą ciekawym ile przeciętnie robicie zdjęć na plenerze?

Bardzo dzięuję, za miły wykład o kompozycji. W tej dziedzinie znam pewne podstawy, ale sporo muszę się jeszcze uczyć. Proszę jednak wziąć pod uwagę, że to, do czego jedni potrzebują książek inni pojmują intuicyjnie. I robią to tak dobrze, że potem zbierają się mądrzy ludzie i piszą książki, żeby wymyślić jak opisać daną technikę, styl przekazu itd. Więc samo trzymanie się książek - zgoda - na początek konieczne do nauki, może też przerodzić się w kanał - niewolę dla każdego fotografa, czy artysty z innej dziedziny sztuki.
Krzysztof W.

Krzysztof W. inżynier,
freelancer,
http://www.krzysztof
wozniak.pl

Temat: Plenerek w Tokarni - efekty

I to mi się podoba:)
Czekam na Twoje kolejne zdjęcia
Powodzenia
Michał Janyst

Michał Janyst michal.janyst.eu -
Fotografia, Grafika

Temat: Plenerek w Tokarni - efekty

a ja mam propozycje :

otoz nie "napier......" na kazdego kto tu wystawi zdjecia ze gnioty, a ja bym dal/a wyżej niżej, bo ja lubie w kolorze, a ja nie itp. Kazdy reprezentuje jakiś poziom wiedzy i robi jak umie najlepiej, jedni lubią czarnobiale zdjęcia a inni kolorowe. nie starajmy sie porównywać danej osoby do siebie bo w prawdzie g.... z tego wyjdzie. a raczej docenic fakt że człowiek poświęca swój prywatny czas na zdjęcia pokazuje co zrobił, wspomniał to czego nie umie. W tym wypadku wypadało by doinformować człowieka co zrobić żeby robił lepiej niż dotychczas. Czyjeś spostrzeżenia na temat robienia zdjęć mogą się przydać, jeśli są konstruktywne, bo jeśli nasze spostrzeżenia maja polegać na opier..... czyjejś twórczości to beda nas mieli w dupie

Zreszta sami nie jesteśmy idealni pod względem robienia zdjęć, kazdy "dotknął " kilku tematów i caly czas je drąży

Koniec w tym temacieMichał Janyst edytował(a) ten post dnia 02.02.09 o godzinie 14:19

Następna dyskusja:

Święto Chleba w Tokarni




Wyślij zaproszenie do