konto usunięte

Temat: Zmienna szarość wierszy...

Zwróciłem uwagę na zjawisko, którego wyjaśnienia jestem bardzo ciekaw. Może ktoś z Was pomoże.
Otóż podczas czytania zwierciadła tekstu, niektóre wiersze wydają się być ciemniejsze od bieżącego. W krojach o dużym kontraście jest to znacznie bardziej widoczne. Być może ma to też coś wspólnego z grubością szeryfów.
Czy uważacie to za "wadę" kroju, czy też za naturalne, raczej nieuniknione zjawisko?
Robert Oleś

Robert Oleś http://d2d.pl

Temat: Zmienna szarość wierszy...

za mało danych, aby cokolwiek powiedzieć

(1) czy to jest skład chorągiewkowy?
(2) w jakim jest języku?
(3) czy w innych językach też występuje takie zjawisko?
(4) czy możesz zestawić trzy wiersze: dwoma jasnymi otoczony wiersz ciemny, oraz odwrotnie i przedstawić taki wizerunek zjawiska?

konto usunięte

Temat: Zmienna szarość wierszy...

(1) Skład chorągiewkowy.
(2,3,4) W języku polskim zjawisko zanika, tworząc raczej ciemne plamy niż linie. We francuskim jest natomiast bardzo wyraźne.
Bardzo to przypomina właśnie złożenie wierszy naprzemiennie dwoma stopniami szarości. Dodam, że ciemne wiersze skaczą, zależnie od pozycji oka. Może to powidok światła z interlinii, może filtr górnoprzepustowy...

konto usunięte

Temat: Zmienna szarość wierszy...

Marcinie czy mógłbyś zamieścić jakąś ilustrację do opisywanego zjawiska?

konto usunięte

Temat: Zmienna szarość wierszy...

Wiesz, co, chyba nie warto. Jestem już pewien, że winne jest temu zmęczenie siatkówki przy dłuższej fiksacji wzroku na jakimś szczególe. Im więcej regularności w wysokości minuskuł - liter m, n, u - tym szybciej oko się męczy. W skrajnym przypadku (arkusz zadrukowany literami "n") już po dwóch sekundach widać op-art.



Wyślij zaproszenie do