Łukasz Gałan literofil
Temat: Terminologia rozdygotana
Witam serdecznie. Zachęcony i namaszczony przez pana Leszka Salomona rozpoczynam temat, który ma rodzić, ale i rozwiewać wątpliwości dotyczące terminologii stosowanej w polskiej typografii. Jego ambicją nie będzie konkurowanie ze słownikami typograficznymi, a umożliwienie dyskusji nad proponowanymi definicjami z zakresu DTP oraz, co najważniejsze, promowanie właściwej terminologii.Na początek proszę Was o podzielenie się uwagami na temat kluczowych dla nas pojęć. Opierając się na doskonałym artykule Roberta Chwałowskiego "Czy fontami można strzelać z procy?", przywołuję zaproponowane przez niego definicje:
pismo - zbiór znaków pozwalający na widzialne przedstawienie myśli lub mowy
krój - kształt znaków jakiegoś pisma
font - plik komputerowy, cyfrowy nośnik kroju
czcionka - metalowy odlew znaku pisma używany w drukarstwie
Czy nie możemy się wreszcie wszyscy zgodzić co do tego, że zaproponowane rozróżnienie jest logiczne i przejrzyste? Przykre jest dla mnie oglądanie w menu Format wielu programów słowa "Czcionka" sugerującego, iż mój komputer wypełniony jest ołowiem oraz patrzenie jak często powyższe definicje nonszalancko używane są wymiennie. Zresztą nie tylko mi spędza to sen z powiek - zajrzyjcie do ciekawej dyskusji nad tłumaczeniem programu. A jakie jest wasze zdanie? Dlaczego niektórzy z nas projektują "czcionki"? Dlaczego strona http://czcionki.pl, nie sprzedaje stopów ołowiu, antymonu i cyny, lecz fonty? I dlaczego ludzie od lokalizacji z uporem maniaka powielają ten sam błąd? (jeśli wątek będzie kwitł, to początkowy wpis poświęcę na mini-słowniczek, który będziemy edytować i rozbudowywać).Łukasz Gałan edytował(a) ten post dnia 12.01.09 o godzinie 23:38