Robert Oleś

Robert Oleś http://d2d.pl

Temat: Kroje dziełowe, którymi składacie

Dajmy już spokój zeru i skupmy się na innych pismach dziełowych.

Kilka lat temu Adam Twardoch zamieścił spis w marę dobrych pism dziełowych tu:

http://www.dtp.art.pl/nietylkotimes.html

Obecnie trochę się ten spis zdezaktualizował, ale może naprowadzi nas do dalszej dyskusji.

Może ktoś używa któreś z tych pism i ma jakieś uwagi?Robert Oleś edytował(a) ten post dnia 13.07.09 o godzinie 21:56

konto usunięte

Temat: Kroje dziełowe, którymi składacie

Odnośnie cudzysłowów dolnych w Garamond Premier Pro i Arno Pro, jest to oczywisty błąd, zgłoszony jakiś czas temu. Mam potwierdzenie, że jest plan, aby to w Adobe poprawić.

Co do zera, to sprawa jest oczywiście zupełnie inna. To kwestia decyzji — czy zamierzamy trzymać się źródeł czy modernizować. W tych akurat przypadkach Slimbach zdecydował się trzymać źródeł. Jeśli ktoś chce cyfr zmodernizowanych, to może sięgać po wersalikowe.

konto usunięte

Temat: Kroje dziełowe, którymi składacie

...zresztą Slimbach, jak podawał Tim Ahrens w "Optical Sizes"*, mocno trzymał się źródła: np. wersje Regular i Subhead mógł wyprowadzić z interpolacji Caption i Display, co nie wyglądałoby wcale gorzej, ale uznał za almost an ethical question not to "corrupt someone's work".

Ja mam na dysku chyba wszystkie podane przez Adama pisma, ale... żadnego nigdy nie użyłem. Mogę się wielu osobom narazić, ale Bodoni jest według mnie najpiękniejszym pismem historycznym i cieszy mnie oglądanie go. Ale żeby od razu nim pisać?
To była bardzo fajna inicjatywa, nietylkotimes. Wyręczyły ją jednak Calibri i Cambria - zauważyliście to? Zginął, bo przestał być default.

*) zeszłoroczne wystąpienie na ATYPI. Zgubiłem link; Piotr go gdzieś tu niedawno podawał.
Robert Oleś

Robert Oleś http://d2d.pl

Temat: Kroje dziełowe, którymi składacie

Marcin F.:
Ja mam na dysku chyba wszystkie podane przez Adama pisma, ale...
żadnego nigdy nie użyłem.

My natomiast na odwrót, używamy wielu pism z Telefontu, głównie dlatego, że klienci nie dają nam innej alternatywy. Klienci zwykle dostarczają makiety lub życzą sobie projekty i skład fontami Thety (Type1: wersja z końcówką PL), większość z nich nawet sobie nie zdaje sprawy, że może te fonty wymienić je na OTFy Telefontu, a niektórzy nie wymieniają tylko dlatego, że mają archiwa w wersji Type1, a wersja OTF różni się wielkością oczka.

Nie wiem czy to błąd zamierzony przy tworzeniu nowej wersji, czy po prostu niedopatrzenie. Ale poważnie utrudnia to konwersję i przejście ze starych fontów na nowe.

Z fontami lokalizowanymi na zamówienie, jest jeszcze gorzej, bo każda lokalizacja jest robiona pod klienta, skutkiem tego firmy zewnętrzne mają inne lokalizacje i inne nazwy tych samych pism, niż posiadają klienci. Totalny bałagan. I na dodatek lokalizacje robione w jednej firmie różną się między sobą, więc podmiana nazwy nic nie daje. Wszystko się rozsypuje.
Bodoni jest według mnie najpiękniejszym pismem historycznym
i cieszy mnie oglądanie go. Ale żeby od razu nim pisać?

Zgadzam się, choć Bodoni nie najlepiej nadaje się do składu dziełowego i druku na papierach objętościowych metodą offsetową. Za to świetnie się sprawdza jako pismo akcydensowe na papierach bezdrzewnych i powlekanych.
To była bardzo fajna inicjatywa, nietylkotimes. Wyręczyły ją jednak Calibri i Cambria - zauważyliście to? Zginął, bo przestał być default.

Chyba nie ma już czegoś takiego jak default, a co do fontów z Visty, to moim zdaniem są one tak popularne jak i sama Vista. :)Robert Oleś edytował(a) ten post dnia 16.07.09 o godzinie 19:20

Następna dyskusja:

Kroje pisma odrecznego




Wyślij zaproszenie do