Marek Mareksy Szewczyk

Marek Mareksy Szewczyk creative & art
direction, branding,
advertising, graphic
...

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

Grzegorz Nowak:
a jak wykorzystam podgląd fontu np. na myfonts.com zrobie printscreena i obrysuje w illustratorze to łamię prawo czy nie ;) ???
a jak myślisz?

Wiesz co na Twoje pytanie powie myfonts? O to:
http://new.myfonts.com/info/terms-and-conditions/
Leszek Dariusz S.

Leszek Dariusz S. dojrzałem do zmiany
pracy

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

marek mareksy szewczyk:
Leszek Dariusz S.:
Zbyszek C.:
Autor znaku musi posiadać licencję na użyte w nim kroje.

???
Licencje na użyte kroje?
ale nie łapmy się za słowa - wątek założyła Pani pytając o font, więc wiadomo, że to raczej skrót myślowy?
Chryste, to co z krojami które nawet nie mają postaci fontu,
Brak postaci fontu wyłącza w jakiś sposób autora kroju z gry?
a licencji nie wiadomo nawet gdzie szukać?
Pierwsza Zasada Typografii Komercyjnej: Nie używać.
Z tego co wiem, a pisał o tym gdzieś A. Twardoch również tu na forum, w większości europejskich krajów kształty glifów nie są chronione — tylko nazwy kroju
Tak, można to wyczytać we właściwej ustawie i/ lub licencji.
Zalecam tę drogę, bo poleganie na opinii z forum, nawet Adama Twardocha, to tylko jednak poleganie na wiedzy z drugiej ręki.

Nie che mi się odpowiadać na pytania które raczej wyglądają na zaczepki niż uczciwą polemikę. Radzę zmienić ton bo skończy się to wkrótce banem. Akurat na tej grupie już kiedyś nabroiłeś i nie mam zamiaru przechodzić tego po raz drugi...Leszek Dariusz S. edytował(a) ten post dnia 15.05.10 o godzinie 22:01
Marek Mareksy Szewczyk

Marek Mareksy Szewczyk creative & art
direction, branding,
advertising, graphic
...

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

Krzysztof B.:
więc jak pisałem wyżej jeśli użyje podglądu jakiegoś kształtu i obrysuje go w illustratorze to łamię prawo czy nie
Nie łamiesz prawa a naruszasz prawa autorskie.
Krzychu, nie narusza prawa, dopóki nie korzysta komercyjnie z takiego utworu i robi to w zaciszu domowego ogniska (czyli nie ogłasza publicznie autorstwa do tego "nowego" utworu); utwór jego nazwiemy w takim wypadku co najwyżej opracowaniem (z czym akurat mam problem, bo przecież ogłosił publicznie, że dostępny komercyjnie font postanowił skopiować, czyli dokonać kradzieży, jest i cel, i czyn, wystarczy dla sądu, gdyby się przed nim pochwalił tym wszystkim lub zostałoby one udowodnione ;D).
Na marginesie:
opracowanie utworu innego autora nie wyłącza praw twórcy oryginału do korzyści czerpanych z opracowania
Pod warunkiem jednak, że obrysowujesz coś co ochronie PA podlega.
Jakby kupił tę licencję, mógłby przynajmniej podnosić argument o wyczerpaniu znaku, a tak to wiesz, na co to wygląda ;)...

konto usunięte

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

marek mareksy szewczyk:
Fonty nie są darmowe, te ww. wymienione na pewno nie. Proponuję sprawdzić na Ascenderfonts.com, który rozprowadza komercyjnie fonty MS.
Kroje dołączone do MS Office źródłowo pochodzą między innymi od:
- LucasFonts
- Font Bureau
- URW
- Monotype
i kilku innych.
Marek Mareksy Szewczyk

Marek Mareksy Szewczyk creative & art
direction, branding,
advertising, graphic
...

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

Artur A.:
a tak na marginesie, czy kiedykolwiek w Poland wybuchł jakiś międzynarodowy skandal!!!?, powodowany niedoczytaniem, piratowaniem lub po prostu źle zrozumianej licencji i użyciem fonta nie zgodnie z jego iście zawiłym prawem?:)
Najsłynniejszy i chyba najbardziej zabawny to słynny rajd Kuby Tatarkiewicza po drukarniach i naświetlarniach w pl, który skończył się wieloma finansowymi ugodami oraz... przeprosinami wydawnictwa IDG w gazecie IDG... który zatrudniał Kubę jako felietonistę... lol

BTW. Kuba w rozmowie ze mną przyznał kiedyś, że fonty spolszczył, bo mu na obczyźnie brakowało polskich znaków w listach do przyjaciół :)
Marek Mareksy Szewczyk

Marek Mareksy Szewczyk creative & art
direction, branding,
advertising, graphic
...

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

Zbyszek C.:
marek mareksy szewczyk:
Fonty nie są darmowe, te ww. wymienione na pewno nie. Proponuję sprawdzić na Ascenderfonts.com, który rozprowadza komercyjnie fonty MS.
Kroje dołączone do MS Office źródłowo pochodzą między innymi od:
- LucasFonts
- Font Bureau
- URW
- Monotype
i kilku innych.
Pewnie tak, who cares ;), niech się martwią MACzyści ;)

By wyjaśnić do końca: pisałem o Ascender, bo jest polecany direct przez MS na ich stronach o technologii OpenType i jak się zorientowałem New Web Core Fonts można w całości chyba u nich dostać.
Nie ukrywam, że ceny są słone, ale i nowe produkcje MS, tzw. klan na literkę C ;D (Corbel, Calibri, Constantia itd.) są chwalone wszędzie.

konto usunięte

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

Bo to prace Lucasa de Groota (LucasFonts)! ;-)
Marek Mareksy Szewczyk

Marek Mareksy Szewczyk creative & art
direction, branding,
advertising, graphic
...

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

Zbyszek C.:
Bo to prace Lucasa de Groota (LucasFonts)! ;-)
Odwołujesz się w jakiś sposób do mojej inteligencji i zdolności odnalezienia sensu bez podania kontekstu?! ;)
Dobra, spróbujmy w to zagrać: tak, wszyscy chwalą, bo to
prace Lucasa de Groota (LucasFonts)! ;-)

Serio, chwalą, bo to dobre projekty są.
Wielokrotnie w literaturze napotkanej przeze mnie nie pojawiał się autor w omówieniu jako argument, a odwoływano się do cech "przedmiotu" ;)

konto usunięte

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

Odwołałem się do krojów które wymieniłeś. Tu nie trzeba nikogo cytować na każdym kroku.

konto usunięte

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

marek mareksy szewczyk:
Grzegorz Nowak:
a jak wykorzystam podgląd fontu np. na myfonts.com zrobie printscreena i obrysuje w illustratorze to łamię prawo czy nie ;) ???
a jak myślisz?

to bylo pytanie retoryczne... dopóki nie można (i pewnie długo nie będzie można) zastrzec KROJU PISMA dopóty nikt mi nie zabroni stworzyć sobie własnego fontu i bazować na istniejącym już KROJU PISMA

konto usunięte

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

Grzegorz Nowak:
nie będzie można) zastrzec KROJU PISMA dopóty nikt mi nie zabroni stworzyć sobie własnego fontu i bazować na istniejącym już KROJU PISMA

Ten krój NIE BĘDZIE nigdy Twój.
Kroje PODLEGAJĄ ochronie. Zastrzeżenie to DODATKOWA forma ochrony.
Nominalnie każdemu UTWOROWI przysługuje ochrona z PA.

Nikt niczego Ci nie będzie zabraniał, po prostu któregoś dnia dostaniesz pozew, przegrasz sprawę, a wiele lat później jeszcze Twoje wnuki będą przeklinały, że ktoś nauczył Cię obsługi komputera. I tyle.

konto usunięte

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

Krzysztof B.:

to dlaczego jeszcze nie doczekaliśmy się sprawy arial->helvetica ??

chcesz to znajdę Ci wiele takich fontów których poszczególne glify są IDENTYCZNE

mnie się wydaję, że trochę się nie rozumiemy ;)
podam inny przykład:
projektuję kalendarz dla jednego klienta i widzę inny kalendarz ze świetnym zdjęciem wodospadu Salto del Angel uchwyconym z helikoptera. Oczywiście nie mogę zeskanować sobie tego zdjęcia i użyć w swoim projekcie bo NARUSZĘ PRAWA AUTORSKIE. Mogę natomiast wziąść swój sprzęt fotograficznyc, wynajac helikopter, poleciec do Wenezueli i zrobić zdjęcie tego wodospadu z takiej samej perpektywy i w zblizonych warunkach pogodowych uzyskując tym sam prawie identyczny efekt. I żadne prawo na świecie mi tego nie zabroni bo nikt nie ma wyłącznosci na fotografowanie tego obiektu z takiej czy innej perpektywy! Tak samo jak nikt nie ma wyłączności na kształt literki "l" czy "o"Grzegorz Nowak edytował(a) ten post dnia 16.05.10 o godzinie 12:29
Rafał Sylwester Świątek

Rafał Sylwester Świątek Pomożecie? Pomożemy!

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

Grzegorz Nowak:
Krzysztof B.:

to dlaczego jeszcze nie doczekaliśmy się sprawy arial->helvetica ??
Grzegorz. Przede wszystkim dlatego, że Arial nie jest kopią Helvetiki. Przejął od niej tylko niektóre cechy, niezwiązane z krojem. Można by zapytać, czemu nie było sprawy Helvetica—Swiss721. Ano właśnie dlatego, że Bitstream miał siedzibę w Stanach, gdzie krój nie był tak ściśle chroniony, jak u nas. Niemniej, dziś Swiss721 nie jest już podróbką, lecz autoryzowaną kopią.

R.S.

konto usunięte

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

Rafał Sylwester Świątek:
Przejął od niej tylko niektóre cechy, niezwiązane z krojem.

no właśnie o to chodzi, że te kroje są prawie identyczne.
Zestawiając niektóre glify z odpowiednich wersji Helvetici i Ariala nie będziesz w stanie ich odróżnićGrzegorz Nowak edytował(a) ten post dnia 16.05.10 o godzinie 12:43

konto usunięte

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

Rafale! A wiesz, że w Corelu X5 zamiast Swiss 721 jest Helvetica Neue Pro, zamiast Humanista 777 jest Frutiger Pro itd. ???

A wiesz, że w połowie lat 90 Adrian Frutiger przyznał, że Humanist 777 ma kilka cech dla których jest bliższy zamysłowi autora w stosunku do wersji dostępnej w Linotype? ;-)
Potem jednak Frutiger podpisał ponownie umowę z Linotype.
Rafał Sylwester Świątek

Rafał Sylwester Świątek Pomożecie? Pomożemy!

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

Zbyszek C.:
Rafale! A wiesz, że w Corelu X5 zamiast Swiss 721 jest Helvetica Neue Pro, zamiast Humanista 777 jest Frutiger Pro itd. ???
Nie wiem, bo nie mam Corela na pokładzie :P

R.S.
Leszek Dariusz S.

Leszek Dariusz S. dojrzałem do zmiany
pracy

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

Krzysztof B.:
Grzegorz Nowak:
nie będzie można) zastrzec KROJU PISMA dopóty nikt mi nie zabroni stworzyć sobie własnego fontu i bazować na istniejącym już KROJU PISMA

Ten krój NIE BĘDZIE nigdy Twój.
Kroje PODLEGAJĄ ochronie. Zastrzeżenie to DODATKOWA forma ochrony.
Nominalnie każdemu UTWOROWI przysługuje ochrona z PA.

Nikt niczego Ci nie będzie zabraniał, po prostu któregoś dnia dostaniesz pozew, przegrasz sprawę, a wiele lat później jeszcze Twoje wnuki będą przeklinały, że ktoś nauczył Cię obsługi komputera. I tyle.
Ale wypadałoby, skoro podtrzymujesz tezę o chronieniu WSZYSTKICH glifów danego kroju, żebyś odniósł do tych kropek, myślników, literek „i” „l” itp. Bo jeśli masz na myśli chronienie CAŁEGO kroju to ok - choć sprawa jest i tak dyskusyjna na co wskazują przytoczone przykłady, ale wyobrażam sobie tak skonstruowane kroje które spełnią wszelkie wymagania utworu wg PA. Jak jednak sądy miałyby rozstrzygać w sprawie „pożyczenia” tych kilku znaków np z Helvetiki?
Leszek Dariusz S.

Leszek Dariusz S. dojrzałem do zmiany
pracy

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

Rafał Sylwester Świątek:
Grzegorz Nowak:
Krzysztof B.:

to dlaczego jeszcze nie doczekaliśmy się sprawy arial->helvetica ??
Grzegorz. Przede wszystkim dlatego, że Arial nie jest kopią Helvetiki. Przejął od niej tylko niektóre cechy, niezwiązane z krojem. Można by zapytać, czemu nie było sprawy Helvetica—Swiss721. Ano właśnie dlatego, że Bitstream miał siedzibę w Stanach, gdzie krój nie był tak ściśle chroniony, jak u nas. Niemniej, dziś Swiss721 nie jest już podróbką, lecz autoryzowaną kopią.

R.S.
Te "niektóre cechy" jak napisałeś Rafał jest w stanie odróżnić jedynie promil całej populacji... Powstaniu Ariala od początku przyświecało stworzenie „pseudo” Helvetiki. Znakomita większość nie widzi żadnej różnicyLeszek Dariusz S. edytował(a) ten post dnia 16.05.10 o godzinie 13:26

konto usunięte

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

To jakby chcieć zastrzec układ czterech nut...

konto usunięte

Temat: Czcionka do LOGO, a prawa autorskie.

Leszek Dariusz S.:
Jak jednak sądy miałyby rozstrzygać w sprawie „pożyczenia” tych kilku znaków np z Helvetiki?

Sądzę, że trzeba, prócz litery prawa i interesów autora, kierować się zdrowym rozsądkiem.

Jeśli więc jedynym wspólnym glifem będzie kropka czy dwukropek, to nie widzę zagrożenia.
Gorzej, jeśli ktoś wywiedzie z tego przyzwolenie na kopiowanie całego zestawu pod własną 'autorską' nazwą.

Powstają wtedy smaczki w postaci Abode Garmond, czy Trojan.

Następna dyskusja:

Prawa autorskie "Twentieth ...




Wyślij zaproszenie do