J C.

J C. Niedawna katastrofa
budowlana mostu
autostradowego w
Genu...

Temat: A jak umysł śpi, to rodzą się upiory

Jan O.:
Zbyszek M.:
Jerzy C.:

Dostalem zaproszenie od Pana Jerzego! :)

Jerzy Czerny zaprasza Cię do grupy: RELIGIA ATEIZMU

http://www.goldenline.pl/grupy/Uczelnie_studia_studenc...

" Grupa poświęcona socjologicznej, filozoficznej, logicznej i teologicznej krytyce współczesnego ateizmu, agnocystyzmu i non-teizmu oraz pseudonauokwym teoriom typu "biocentryzm" [/b]inspirowanym hinduistycznym poglądem o złudności świata realnego ( maja) lub buddyjskim poglądem o mentalnej kreacji świata.[/b] "


Panie Jurku, walczy Pan z ateizmem, agnocystyzmem, non-teizmem i biocentryzmem?
Panie Jurku, czy Pan walczy z Robertem Lanzą, twórcą ateistycznego biocentryzmu?

Panie Jurku, a czy do tych pseudonauokowych teorii zalicza Pan rowniez jasnowidzenie, różdżkarstwo oraz "Diagnostyke Karmy" Sergieja Łazariewa? :)
Panie Jerzy dlaczego unika Pan odpowiedzi na niewygodne dla siebie pytania ?

1. Bardzo proszę Panie Zbyszku , aby Pan nie formułowała swoich "insynuacyjnych tez w stosunku do mnie " poprzez "przekręcanie kota ogonem" i wyrywanie z kontekstu oraz konkretnej sytuacji jaka padła tj faworyzowania ( jak rzekomo znanego naukowca) przez Pana na pana grupie oszusta ( lub oszustki) podszywającego/( lub podszywającej ) się pod dr Roberta Lanze , i Pan doskonale wie że założenie tej grupy nie miało niczemu innemu służyć właśnie ...jak udowodnieniu tego , poprzez krytyczna dyskusję i w ten sposób wykazaniu że to oszust a nie Prawdziwy Robert Lanza!

Niestety wówczas nie chciał Pan tego w ogóle przyjąć do widomościi pozbawił mnie najpierw funkcji moderatora , a potem zablokwął możliwośc pisania do Pana.
Przypominam że na Świecie Nauki ten "fejk" i oszust natychmiast został zablokowany, a pan dopiero po miesiącu za"ostra jazdę po bandzie :" temu oszustowi zablokował jedynie prubnie na 14 dni dostęp do tej grupy.

2. Wcale nie unikam!
Na wszystkich tych grupach które przywołał,znajdzie Pana odpowiedź w ciagu 7 dni ( jeżeli 14 jak zaproponowałem to dla Pana z byt odległy czas)

3. Proszę jeszcze raz uważnie i ze zrozumieniem przeczytać zacytowany przez Pana cel mojej polemiczno-dowdowej grupy Religia Ateizmu, ale z odmiennym akcentem -tym razem nie na słowo teologiczna krytykalecz na słowa [/b]krytyka współczesnego ....[/b] :

Krytyka współczesnego ateizmu, agnocystyzmu i non-teizmu oraz pseudonaukowym teoriom typu "biocentryzm" [/b]inspirowanym hinduistycznym poglądem o > złudności świata realnego ( maja) lub buddyjskim poglądem o mentalnej kreacji świata.[/b]

Ta krytyka nie jest czymś nowym , znana jest anegdota o mówią chyba o Schopenhauerze, który będąc w okresie fascynacji hinduistyczną koncepcją mentalnego złudzeni świata ( maji) podszedł do drwali zapytać czy nie przyszło im kiedyś na myśl że ten Świat jest tylko złudzeniem. Filozof otrzymał natychmiast odpowiedź : Wielmożny Panie, nich się natychmiast odsunie na bezpieczną odległość , bo to "złudzenie" które właśnie wyrąbujemy z a chwilę spadnie na ziemie i mógłby Pan zginąć lub zostać kaleką! "

Sławek D.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
J C.

J C. Niedawna katastrofa
budowlana mostu
autostradowego w
Genu...

Temat: A jak umysł śpi, to rodzą się upiory

Monika P.:
Jerzy C.:

Oczywiście, że powstały silne tematy "tabu" na tej grupie
czyli psychologiczne wyparcie problemu ze świadomości,
zamiecenie go pod dywan, i zrzutownie na kogoś lub na coś ( np "na wszystkich wierzących w Boga storzyciela" dokladnie po to samo byli potrzebni żydzi nazistom a kułacy Stalinowi, oraz syjonisci Gomułce w1968 r) .
A "jak umysł spi to rodzą się upiory" ,

Jakie silne tematy tabu są na tej grupie?
O co chodzi?

Jednym z tematów Tabu lub jak kto woli a' contrario wyrażając to przez zaprzeczenie : apoteoza przeciwnej postawy do tej uznanej reguły życia społecznego , tzn ustawiczne pomawianie , i obrażania, zniesławiania , a także " żerowania na autorytecie innych" lub wręcz podszywanie się pod ich postacie np pod postać dr Roberta Lanzy. czyli mówiąc językiem prawniczym popełnienie czynów o znamionach narusznia art 212 -216 kk

Założony 13.12.1999 r w Toruniu przeze mnie Stowarzyszenie KARTA 99 zogodnie z treścia powstała w 1999 "społecznej "Karty prawa ofiary przestępstw" już od pięciu lkat zdecydownei przeciwsatwiw sie tego typu praktykom zwłaszcza w internecie!

DOWÓD

Post na jednej z grup GL
Yyyyyy Zzzzzz.:
Pan X blokuje na swojej grupie. Po co to robi?Nawiedzony,czy pacan?
Szanowny Panie!
A czy nie można by tej sytuacji kulturalniej nazwać bez słów naruszających $40 regulaminy Golden line ( tego typu wypowiedzi właśnie nazywa się w języku prawniczym "argumentum ad personam" i "ad hominum") za które ktoś kto poczuł by się obrażony pana słowami, mógłby zgodnie z tym co napisała Pani mecenas na grupie " Świat Nowej Nauki" sugerowaniem tez za które można w Polsce natychmiast wytoczyć proces karny z art 212 -216 kk o pomówienie z oskarżenia prywatnego i?

I co Pan wtedy powie przed sadem jako dowód że Pana zarzut jest jak najbardziej prawdziwy że Powód który wytoczył Panu sprawę karną to Pacan (=Kozioł) a nie człowiek ?!

Gdyby tak było przecież pozwany nie znałby ludzkiej mowy i miał by możliwości przyjść do sądu w swojej sprawie jako poszkodowany złożyć poprawnie napisany pozew z oskarżenie prywatnego przeciwko Panu.
No chyba że działoby się to w np w felietonie moje przyjaciela poety Jacka Podsiadły:

http://www.tygodnik.com.pl/numer/276426/podsiadlo-feli...
Przychodzi żaba do sądu

JACEK PODSIADŁO

A mój syn, kiedy mu pokazałem animowane komputerowo dinozaury i niby się zdziwiłem: „Ciekawe, jak oni je sfilmowali”, odpowiedział: „Normalnie. Pewnie sfilmowali, jak jeszcze były”. Może sobie wyobrazić czasy dinozaurów, ale nie dociera do niego, że kiedyś mogło nie być kamer.
„Nie zawdy sie z Womi zgodzom” – napisał do mnie pan Owczarek Podhalański. Ale „to co pisoliście o Ich Troje, abo o poni Kozyrze to jest święta prowda. Ostatnio pogryzłek jednego cepra, co fcioł ukrość oscypka mojemu bacy. No i co? I nic. Ot, jesce jeden przypadek pogryzienia cepra przez owcarka. Ale gdybym nie nazywoł sie owcarek podhalański, ino poni Kozyra, to takie pogryzienie byłoby dziełem śtuki! A jakiś cas temu jedna suka w sąsiedztwie mioła ciecke. Tośmy posli – trzy owcarki – pod jej chałupe i zaceliśmy do niej wyć. W końcu jej gazda sie zdenerwowoł i wyskocył na nos z kijem. Ale gdybyśmy sie nazywoli nie trzy owcarki podhalańskie, ino Ich Troje, to ten gazda wyskocyłby do nos nie z kijem, a z prośbom o autograf. I tak to juz jest. Za takom samom rzec jedni zbierajom laury, inksi dostajom baty, a w najlepsym wypadku nic nie dostajom. Bo na tym świecie nimo sprawiedliwości, jak to zauwazyła najsłynniejsa górolska poetka, Wanda Czubernatowa z Raby Wyznej. Ale najsłynniejsy górolski filozof, Józek Tischner z Łopusnej, od razu jej na to pedzioł, ze ten świat jest stworzony do miłości, a nie do sprawiedliwości. Skoro tak, to machnołek na sprawiedliwość ogonem (fciołek machnąć łapom, ale bołek sie, ze sie przewróce i owce mnie wyśmiejom) i zacołek miłowoć. Miłuje więc mojego bace, miłuje turystów (zwłasca, gdy mnie dokarmiajom), miłuje Pona i Pońskiego Syna. Poniom Kozyre tyz miłuje, ale mimo to, jak ino trafi sie okazja, to jom ugryze. Za co? A za nic! Ugryze jom niezasłuzenie, niesprawiedliwie! Niech ona tyz wie, ze nimo na tym świecie sprawiedliwości. Hau! owcarek podhalański
Ps. Casem pon cytuje w swoich felietonach listy do siebie. Nie spodziewom sie, zeby haw mioł pon taki zamiar, ale na wselki wypadek prose mojego listu nie cytowoć. »Tygodnik Powsechny˛« jest po to, zeby cytowoć w nim wos, ludzi, a nie nos, psy”.

--------------------------------

P.S. Szanony Panie .

A poza tym to bardzo nie chrześcijańskie ( patrz IV przykazanie : "nie będziesz mówił fałszywego świadectwa przeciw swojemu bliźniemu) oraz komentarz Jezusa do V przykazania w "Kazaniu na górze":

Mateusz 5,17-37

Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić. Zaprawdę, bowiem powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni. Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim. Bo powiadam wam: Jeśli wasza sprawiedliwość nie będzie większa niż uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego.

Słyszeliście, że powiedziano przodkom: Nie zabijaj!; a kto by się dopuścił zabójstwa, podlega sądowi. A Ja wam powiadam: Każdy, kto się gniewa na swego brata, podlega sądowi. A kto by rzekł swemu bratu: "Raka", podlega Wysokiej Radzie. A kto by mu rzekł: "Bezbożniku", podlega karze piekła ognistego. Jeśli więc przyniesiesz dar swój przed ołtarz i tam wspomnisz, że brat twój ma coś przeciw tobie, zostaw tam dar swój przed ołtarzem, a najpierw idź i pojednaj się z bratem swoim! Potem przyjdź i dar swój ofiaruj! Pogódź się ze swoim przeciwnikiem szybko, dopóki jesteś z nim w drodze, by cię przeciwnik nie podał sędziemu, a sędzia dozorcy, i aby nie wtrącono cię do więzienia. Zaprawdę, powiadam ci: nie wyjdziesz stamtąd, aż zwrócisz ostatni grosz.

Słyszeliście, że powiedziano: Nie cudzołóż! A Ja wam powiadam: Każdy, kto pożądliwie patrzy na kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa. Jeśli więc prawe twoje oko jest ci powodem do grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało być wrzucone do piekła. I jeśli prawa twoja ręka jest ci powodem do grzechu, odetnij ją i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało iść do piekła.

Powiedziano też: Jeśli kto chce oddalić swoją żonę, niech jej da list rozwodowy. A ja wam powiadam: Każdy, kto oddala swoją żonę – poza wypadkiem nierządu – naraża ją na cudzołóstwo; a kto by oddaloną wziął za żonę, dopuszcza się cudzołóstwa.

Słyszeliście również, że powiedziano przodkom: Nie będziesz fałszywie przysięgał, lecz dotrzymasz Panu swej przysięgi. A Ja wam powiadam: Wcale nie przysięgajcie, ani na niebo, bo jest tronem Bożym; ani na ziemię, bo jest podnóżkiem stóp Jego; ani na Jerozolimę, bo jest miastem wielkiego Króla. Ani na swoją głowę nie przysięgaj, bo nie możesz nawet jednego włosa uczynić białym albo czarnym. Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi.

Komentarz
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/H/HN/1/6zwykly-3.html
Jezus nie ustanawia nowego prawa, lecz pokazuje nowy sposób patrzenia na stare Prawo. I na wszelkie prawo. Nie jesteśmy ludźmi bezprawia. Mówienie, że "wystarczy kochać" jest prawdą, tylko trzeba jeszcze dodać, że jest to prawo i że należy je wprowadzić w życie poprzez konkretne zasady, które są prawami: nie dać się ponieść złości, nie żywić złych pragnień, nie rozbijać małżeństwa, mówić "tak", które są prawdziwymi "tak", nie mścić się, miłować nieprzyjaciół.

Są to sprawy tak trudne do wykonania, że czujemy się przygnieceni ogromem ewangelicznych wymagań. Dopóki nie znajdziemy właściwej miary tych wymagań, nadal będziemy trwali w dawnym formalizmie, któremu Jezus zdecydowanie się przeciwstawiał – a to znak, iż pokusa jest wielka i każdy jest na nią narażony.

Słowa ostrzeżenia wypowiedziane z całą powagą ("Ja wam powiadam!") były prowokacją. Do kogo mówił: "Jeśli wasza sprawiedliwość nie będzie większa niż uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego"? Do ludzi, którzy podziwiali autentyczną wiedzę uczonych w Piśmie i wielki trud uświęcania się faryzeuszy.

A zatem w czym tkwi zło? Albo może raczej niedoskonałość, ponieważ nasza sprawiedliwość ma być większa? Nie mogę rozwodzić się szczegółowo nad sześcioma przeciwieństwami "Słyszeliście, że powiedziano, a Ja wam powiadam". Zachęcam was raczej do zastanowienia się nad ich wewnętrznym ruchem, który za każdym razem wychodzi od sprawiedliwości faryzejskiej, ażeby poprowadzić nas jakże inną drogą i jakże dalej!

Nie mam jednak racji, mówiąc o "przeciwieństwach", gdyż jest to ciągłość. Jezus sam wyjaśnia, że nie chodzi o to, żeby odrzucić dawne Prawo, a w jego miejsce ustanowić prawo całkowicie nowe: "Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić". Nie wynika to z szacunku dla przeszłości, ani tym bardziej z jakichś sentymentów. Jezus jest tak bardzo wolny w stosunku do wszystkiego, że ta niezwyczajna, wyjątkowa wolność jest jednym ze znaków Jego Boskości. "Przyszedłem, żeby..." – mówi spokojnie. Jaki Mojżesz, jaki prorok mógłby oznajmić coś podobnego? Przed Nim prawodawca i prorok mówili w imię Pańskie swoim życiem oraz poprzez wydarzenia. Jezus mówi jako Pan, z racji swego niezwykłego pochodzenia i wielkiej wiedzy, zarówno o możliwościach ludzkich, jak i o Bożych wymaganiach. Jest prawodawcą najwyższym i ostatecznym. Po Nim nikt już nie powie: "Jezus powiedział, ale ja wam mówię...".

A jednak przypomina On to, co "powiedziano" (dyskretna i wyrażająca szacunek formuła, oznaczająca "Bóg powiedział"). Przecież chodzi o słowo Boże. Czyżby było ono niedoskonałe? Jezus chce nam objawić, że trzeba pójść dalej. Wieloma głosami Bóg ustanowił prawa podstawowe: nie zabijaj, nie rozbijaj małżeństwa, bądź prawdomówny, ogranicz zemstę. Były to prawa dostosowane do tamtych surowych czasów i nadal zachowują ważność. Ale jedynie jako punkt wyjścia! Wynika stąd, że nie można nic ustalać do końca, że nie można ograniczać sprawiedliwości i świętości do listy rzeczy, które trzeba robić i tych, których robić nie wolno: powinniśmy stać się zdolni właściwie reagować wobec tego, co niewyrażone.

Jezus przyszedł nie po to, ażeby dorzucić kilka bardziej szczegółowych nakazów, ale by objawić sekret wysublimowania wszelkiego prawa. Jest to problem litery i ducha. Litera jest absolutnie konieczna ("Ani jedna jota nie zmieni się w Prawie"), ale posiada ona wartość wyłącznie ze względu na ducha, w jakim zostaje wypełniona. Jezus objawia nam, że tym duchem może być tylko miłość. Można miłość nazywać nowym prawem, ale lepiej widzieć w niej rację i miarę wszelkiego prawa.

Albo raczej coś ponad miarę! To właśnie ona sprawia, że życie chrześcijanina jest tak klarowne i tak trudne. Chrześcijanin nie zadaje sobie pytania, co robić, żeby żyć bez grzechu, ale jak żyć, żeby kochać najbardziej, do końca. Jan, rozpoczynając opis Męki, mówi: "Jezus, umiłowawszy swoich, do końca ich umiłował". Oto ta większa sprawiedliwość, o której Jezus naucza na początku swojego Kazania na Górze. Wychodząc od starego "Nie zabijaj!", a kończąc na "Miłuj swoich nieprzyjaciół!", Jezus wzywa do tego, co nie jest ani przeciwieństwem, ani uzupełnieniem – jest czymś innym, jest szaleństwem Ewangelii: "Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski".

Idź zatem dalej, o wiele dalej niż wszystko, co jest zakazane lub nakazane – idź ku pełni miłości. Oczywiście nie wolno zabijać, ale człowieka można skrzywdzić na tyle różnych sposobów. Zstąp do swojego serca, zstąp najgłębiej, puść się w pogoń za najbardziej ukrytymi, najmniejszymi nawet pragnieniami czynienia krzywdy, zbadaj swoją wolę kochania, ulecz ją, jeśli jest chora, umocnij ją, jeśli jest słaba. Sama twoja chęć kochania jest już przylgnięciem do prawa Chrystusa. A wówczas możesz kształtować swoje życie pośród nakazów prawa.

ANDRÉ SÈVE, Homilie niedzielne Kraków 1999
J C.

J C. Niedawna katastrofa
budowlana mostu
autostradowego w
Genu...

Temat: A jak umysł śpi, to rodzą się upiory

Sławek D.:
Jan O.:
Sławek D.:
Jerzy C.:

Ponieważ nadal uszczęśliwia nas Pan linkami znalazłem też jeden dla Pana

http://cirs.wroclaw.pl/index.php/zdrowie/47-zdrowie-ps...
Sławku znajdź coś bliżej Jeleniej Góry :) - dla Pana Jerzego to za daleko.

Problem w tym Janku, że wszyscy ulegamy jakimś intelektualnym przesileniom a ponieważ mamy różną psychiczną wytrzymałość wolałbym by środek pomiędzy dwoma skrajnościami stał się miejscem wyjścia a nie uczuciowe ekstrema:)

"Skoro wszyscy ulegamy" jak sam Pan stwierdził , to piszący te słowa powinien najpierw sam odnieść je do siebie, bo jak słusznie zwróciła już na tej grupie pani Mecenas ,publiczne wypowiadanie takich sugestii w internecie już może być potraktowane zgodnie z treścią art 212 kk jako poważne czyn o znamionach naruszenie przepisu karnego art 212 kk.

Sławek D.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
J C.

J C. Niedawna katastrofa
budowlana mostu
autostradowego w
Genu...

Temat: A jak umysł śpi, to rodzą się upiory

Sławek D.:
Jerzy C.:

"Skoro wszyscy ulegamy" jak sam Pan stwierdził , to piszący te słowa powinien najpierw sam odnieść je do siebie, bo jak słusznie zwróciła już na tej grupie pani Mecenas ,publiczne wypowiadanie takich sugestii w internecie już może być potraktowane zgodnie z treścią art 212 kk jako poważne czyn o znamionach naruszenie przepisu karnego art 212 kk.

Kolejny raz daje Pan dowód nie rozumienia tekstu, który czyta mieszając użyte pojęcia z obrazek, który wdrukował sobie w głowę. To psychologia panie Jerzy a nie obsceniczne upieranie się przy własnej nieuzasadnionej niczym racji korzystającej z meta pojęć przypisanych inny dyscyplinom nauki niż jest pan w stanie zrozumieć operując nimi w temacie, który się do nich nie odnosi. Proszę, zatem czytać ze zrozumieniem zanim kolejny raz się publicznie ośmieszy
To może w takim razie nie wyraziłem się zbyt jasno , pozwolę wiec sobie zacytować wskazane już w jej wypowiedzi zacytować dosłownie określenie jakiego użyła Pani mecenas:
Panie Czerny, mam do Pana pytanie. Jakie ma Pan do tego kwalifikacje, aby publicznie
dokonywać oceny prawnej czynów innych osób?

Pozwoli Pan wiec że o to samo Pytanie zadam Panu ,jakie ma Pan kwalifikacje w ocenianiu i osądzaniu innych członków Golden line a nawet o wyrokowaniu o "poziomu inteligencji Administratorów i Informatyków Goldenline" w temacie "Wrodzony debilizm"? Bo albo Pan jest kompetentnym i wykwalifikowanym psychologiem lub lekarzem albo a contrario - pomawia Pan wszystkich w koło na prawo i lewo gdy tyko ktoś ma inne zadnie niż Pan?

>Pytam, bo jeżeli brak Panu odpowiednich kwalifikacji, to w tym wypadku wszystkie >domniemane, rzekome "zarzuty", jakie postawił Pan publicznie tym osobom mogą stanowić
dowód w sprawie sądowej przeciwko Panu.
oraz pozwolę sobie odpowiedzieć pokrótce teraz na cześć pytań Pani Mecenas ( reszta za tydzień w oficjalnym piśmie Stowarzyszenia "Karta 99") o moje kwalifikacje prawnicze za nim

Zajmuję się zawodowo prawem ochrony środowiska, prawem administracyjnym, prawem budowlanym oraz prawem konsumenckim od styczna 1987 kiedy to rozpocząłem prace w Ośrodku Badania i Kontroli Środowiska (obecnie Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska) gdzie po szedłem do pracy na stanowisku asystenta w dział ochrony wód dorzecza Drwęcy by osobiści móc zbadać w nie dostępnej publicznie bibliotece OBiKS oraz w prywatnych rozmowach z pracownikami Laboratorium OBIKŚ w Czerniewicach jakie naprawdę skażenie promieniotwórcze występowało w Dolinie Drwęcy oraz na ujęciu powierzchniowym dla Torunia z rzeki Drwęcy w Jedwabnym koło Lubicza. ( więcej o tym na moim blogu -Karta 99) Wyniki moich badań były porażające - epicentrum skażenia promieniotwórczego w Polsce było właśnie u źródeł Drwęcy w dawnym województwie Olsztyńskim. Koleżanka z pracy Laboratorium opowiedział mi że dzień po wybuchu w elektrowni atomowej w Czernobylu robiła bania radiologiczne wód z Drwęcy i myślała że przyrząd się zepsuł , bo nie starczało skali, tymczasem o 3-ciej w nocy przyjechali do niej generałowie wraz z dyrektorem OBIKŚ a by natychmiast się ubierała i jechał z nimi do Laboratorium , oraz wręczyli ćjej ...decyzje o czasowej mobilizacji wojskowej wszystkich pracowników Laboratorium na podstawie ustawy powszechnym obowiązku służby wojskowej celem uruchomienia 24 godzinach pomiarów radiologicznych...

Oczywiście mobilizacja wojskowa pracowników oznaczała całkowite utajnianie tych badań !
I własnie na tym polegała wówczas praca w OBIKŚ - czyli mniej więcej "badania temperatury chorego ( środowiska i układów w przemyśle -np dawny Polchem który kilka razy zniszczył ok 1000 ha lasu wokół zakładu) i utajnianie tych danych "
Dodam ze wszyscy ówcześni dyrektorzy OBiKŚ do dziś są dyrektorami albo WIOŚ, albo wydziału ochrony środowiska UM w Toruniu! A przecież nikt z nich w 1984 r odważył się zarządzić zamknięci ujęcia wody i dostarczenie mieszkańcom nieskażonej wody beczkowozami - o czym mówiły wszystkie podręczniki Przysposobienia Obronnego obowiązkowego do 7 klasy szkoły podstawowej i wew e wszystkich klasach LO) . Nic wiec dziwnego że dziś Toruń jest chyba drugim lub trzecim miejscu pod względem chorób nowotworowych w Polsce !!!!
I to jest właśnie to co miałem na myśli - w temacie : ZA CO I KOGO TORUŃ POWINIEN PRZPRASZAĆ- TO ZNACZY ZA BIERNOŚĆ I "UCIECZKĘ OD WOLNOŚCI" I UTRZYMYWANIE DAWNYCH POSTKOMUNISTYCZNYCH UKŁADÓW!!

A teraz uważaj Joasiu - bo do Ciebie kieruję te słowa:

Dlatego od 1994 roku zacząłem działać w następujących znanych organizacjach Ekologicznych:
Ogólnopolskie Towarzystwa Zagospodarowania Odpadów "3R"w Krakowie
Towarzystwo Ekologicznego Transportu w Krakowie

Zajmowałem społecznie się z ich ramienia akcjami prawnymi które do prowadziły do wykazania błędów prawnych w decyzjach administracyjnych naruszających art 7 * Ustawy Prawo Ochrony i kształtowania środowiska z 1980 r . m.in. kilku planowanych wysypisk śmieci zlokalizowanych nie właściwie w otulinie np "nadgoplańskiego krajobrazowego Parku Tysiąclecia" czy wysypiska zlokalizowanego wbrew przepisom na wzniesieniu nad zbiornikiem wody pitnej dla Gorlic - Klimkówka, czy planowanych w 1995 dwu Spalarni odpadów chemicznych tj w Zakładach Chemicznych BORUTA oraz planowanej przy Cementowni KCW Kujawy Centralnej Spalarni dl a polski północnej francuskiej firmy SICO.
Właśnie wtedy spróbowałem dotrzeć do ogólnopolskiego już wtedy Radia Marico z propozycją poprowadzenie Programu "Porady ekologiczne" , programu który do dziś jest co piątek prowadzony przez dr Leszka Kożuchowskiego ( nota bene ojca aktorki Małgorzaty Kożuchowskiej , no ta bene członkini toruńskiego Studia P Lucyny Sowińskiej z która współpracowałem w latach 1982-1986 jako instruktor teatralny w DDK Rudak w Toruniu. ) Oczywiście skorzystałem w ostatniej z moich audycji ( kiedy już wiedziałem że rezygnuje z dalszej współpracy z radiem) opowiedzenia o protestach mieszkańców Barcin a w tym 4 radnych i zaapelowałem o listy poparcia słuchaczy audycji , co bez błędnie zadziałało!
Bo gdy na decydującym zebraniu Rady Gminy Barcin , Pani Wójt też przeciwna spalarni wysypała te listy z kartonu w którym je przyniosła zrobiła tym tak duże wrażenie, że pozostali radni z których aż 10 było pracownikami KCW Kujawy ...nie odważyli się zagłosować za Spalarnią , a w głosowaniu tylko Dyrektor Techniczny KCW Kujawy wstrzymał się od głosu ....A wiec była to jedna z nielicznych akcja ekologiczna w ówczesnym czasie, która zakończyła się taki m sukcesem- właśnie dzięki mojemu wkręceniu się na kilka miesięcy do Radia Maryja! ( Właśnie tego nas uczono w Tatrze Laboratorium , by rozmawiać z każdym jego językiem! No bo jak pojedziesz np do Nowego Jorku to jak cię witają ? "How do You do"! A co to znaczy :"Co ty robisz robić ?!A jak pojedziesz do Rosji i mówią "Zdrastwujtie"! A jak do Austrii pojedziesz to witają Cie "Griis Gott" . A w Indiach mówisz Namaste! A ty za każdym razem odpowiadasz takim samym pozdrowieniem jak ciebie przywitano ! I w ogóle np nie zastawiając się w Austrii czy jesteś nie wierzący i takie słowa w ogóle Ci nie przejdą przez gardło, ale odpowiadasz takim samym powitanie ,bo to jest element ogólnoludzkiej kultury !

Więc wybacz Joasiu, ale Twoje wypowiedzi o rzekomym moim zdogmatyzowaniu pod wpływem Ojca Rydzyk były jednak pomówieniami ( w takim rozumieniu jak to określiła Pani mecenas) , ale niem mam do Ciebie żalu - bo to ty stałaś się też ofiarą podjudzania do takich zachowań na tej grupie (Patrz psychologiczny model "projekcji grupowej rzutowanej na kogoś" kto ma inne zdanie niż grupa) do pomówień na tej grupie.
Więcej na ten temat moje artykuły w piśmie Zielone Brygady:

Sławek D.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
J C.

J C. Niedawna katastrofa
budowlana mostu
autostradowego w
Genu...

Temat: A jak umysł śpi, to rodzą się upiory

Sławek D.:
Jerzy C.:
Sławek D.:
Jerzy C.:

"Skoro wszyscy ulegamy" jak sam Pan stwierdził , to piszący te słowa powinien najpierw sam odnieść je do siebie, bo jak słusznie zwróciła już na tej grupie pani Mecenas ,publiczne wypowiadanie takich sugestii w internecie już może być potraktowane zgodnie z treścią art 212 kk jako poważne czyn o znamionach naruszenie przepisu karnego art 212 kk.

Kolejny raz daje Pan dowód nie rozumienia tekstu, który czyta mieszając użyte pojęcia z obrazek, który wdrukował sobie w głowę. To psychologia panie Jerzy a nie obsceniczne upieranie się przy własnej nieuzasadnionej niczym racji korzystającej z meta pojęć przypisanych inny dyscyplinom nauki niż jest pan w stanie zrozumieć operując nimi w temacie, który się do nich nie odnosi. Proszę, zatem czytać ze zrozumieniem zanim kolejny raz się publicznie ośmieszy
To może w takim razie nie wyraziłem się zbyt jasno , pozwolę wiec sobie zacytować wskazane już w jej wypowiedzi zacytować dosłownie określenie jakiego użyła Pani mecenas:
Panie Czerny, mam do Pana pytanie. Jakie ma Pan do tego kwalifikacje, aby publicznie
dokonywać oceny prawnej czynów innych osób?

Pozwoli Pan wiec że o to samo Pytanie zadam Panu ,jakie ma Pan kwalifikacje w ocenianiu i osądzaniu innych członków Golden line a nawet o wyrokowaniu o "poziomu inteligencji Administratorów i Informatyków Goldenline" w temacie "Wrodzony debilizm"? Bo albo Pan jest kompetentnym i wykwalifikowanym psychologiem lub lekarzem albo a contrario - pomawia Pan wszystkich w koło na prawo i lewo gdy tyko ktoś ma inne zadnie niż Pan?

>Pytam, bo jeżeli brak Panu odpowiednich kwalifikacji, to w tym wypadku wszystkie >domniemane, rzekome "zarzuty", jakie postawił Pan publicznie tym osobom mogą stanowić
dowód w sprawie sądowej przeciwko Panu.
oraz pozwolę sobie odpowiedzieć pokrótce teraz na cześć pytań Pani Mecenas ( reszta za tydzień w oficjalnym piśmie Stowarzyszenia "Karta 99") o moje kwalifikacje prawnicze za nim


Panie Czerny!!! a jaki to ma związek z postem do którego się odwołuje przeplatając go z wypowiedzią Pani prawnik a kończąc własnymi insynuacjami wobec wszystkich z którymi się nie zgadza?

1.Bardzo prosty :Wybory nowego właściciela oraz problem rozwiązania przez nowego moderator problemu ustawicznego łamania na tej grupie $40 regulaminu Goldenlnie, to typowy problem tzw "konsultacji społecznych"

Zapraszam do dyskusji , a może nawet do badań socjologicznych bardzo ciekawego tematu :
"Wybory nowego właściciela na GL oraz problem łamani a$40 regulaminu jako przykład konsultacji społecznych"

http://www.goldenline.pl/grupy/Organizacje_i_stowarzys...

http://www.goldenline.pl/grupy/Pozostale/konsultacje-s...
2. Nie odpowiedział Pan na moje pytani o Pana kwalifikacje zawodowe o oceniania i osadzania innych,którzy ,jak Pan słusznie to powiedziała "wobec wszystkich z którymi Pan się nie zgadza , nawet z administratorami GL "wymyślając im" od "Wrodzonego debilizmu"?

Sławek D.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
J C.

J C. Niedawna katastrofa
budowlana mostu
autostradowego w
Genu...

Temat: A jak umysł śpi, to rodzą się upiory

.:
Jerzy C.:

Oczywiście, że powstały silne tematy "tabu" na tej grupie
czyli psychologiczne wyparcie problemu ze świadomości,
zamiecenie go pod dywan, i zrzutownie na kogoś lub na coś ( np "na wszystkich wierzących w Boga storzyciela" dokladnie po to samo byli potrzebni żydzi nazistom a kułacy Stalinowi, oraz syjonisci Gomułce w1968 r) .
A "jak umysł spi to rodzą się upiory" ,

Jakie silne tematy tabu są na tej grupie?
O co chodzi?
O prowokację artystyczno-socjologiczną dokładanie taką jakimi były burzące tematy tabu "zbiorowej
tematy społeczne tabu światowej sławy przedstawia "Książe niezłomny " i Apocalypsis cum Figuris" Jerzego Grotowskiego !

Ta prowokacja to demaskatorska reakcja wobec tego tupu kolejnych fejków " wcielających się" pod "autorytatywnie wyglądające " postacie w togach adwokatów ,rzekomych moderatorów GL lub nawet pod znanych naukowców cytowanych przez naszego "Mnicha Dyrektora" tego "CYRKU W BUDOWIE on line & Reailty -Show"


Obrazek

konto usunięte

Temat: A jak umysł śpi, to rodzą się upiory

Jerzy, dajmy już na dziś spokój temu :)

zapraszam Cię do kącika muzycznego :)

proszę, podziel się z nami muzyką, która Ci w duszy gra...
może przez nią właśnie będziemy potrafili lepiej Cię zrozumieć? hm?
J C.

J C. Niedawna katastrofa
budowlana mostu
autostradowego w
Genu...

Temat: A jak umysł śpi, to rodzą się upiory

Joanna P.:
Jerzy, dajmy już na dziś spokój temu :)

zapraszam Cię do kącika muzycznego :)

proszę, podziel się z nami muzyką, która Ci w duszy gra...
może przez nią właśnie będziemy potrafili lepiej Cię zrozumieć? hm?

Motto:
"Wiosną setki kwiatów,
latem powiew wiatru rzeźwiący,
jesienią księżyc żniwny,
zimą śnieg ci będzie towarzyszył,
każda pora będzie dobra dla ciebie ,
jeśli w twoim umyśle nie plączą
się rzeczy bezużyteczne"
http://www.youtube.com/watch?v=-nFqv_6LCEY&feature=kpTen post został edytowany przez Autora dnia 07.04.14 o godzinie 15:30
Brygida B.

Brygida B. Nigdy nie trać
cierpliwości - to
jest ostatni klucz,
któr...

Temat: A jak umysł śpi, to rodzą się upiory

Jerzy Józef C.:
Motto:
"Wiosną setki kwiatów,
latem powiew wiatru rzeźwiący,
jesienią księżyc żniwny,
zimą śnieg ci będzie towarzyszył,
każda pora będzie dobra dla ciebie ,
jeśli w twoim umyśle nie plączą
się rzeczy bezużyteczne"

Brawo myślę, że dobrze wybrałeś
właśnie taki pustelniczy los jest Ci pisany. Post i medytacja.
Odłóż na bok frustracje rodzinne i wyrusz do swojej jaskini
trzymam kciuki



Wyślij zaproszenie do