GoldenLine
Zaloguj się
Włodzimierz Zylbertal

Włodzimierz Zylbertal badacz, wynalazca,
doradca,
popularyzator,
nauczyciel, pu...

Temat: Wybitni uczeni mniej oficjalnie...

...czyli anegdotycznie. Na początek Joseph Gay-Lussac: nad drzwiami domu miał przybitą podkowę. Gdy do tegoż domu zaprosił swoich kolegów po fachu jeden z nich spytał: panie pofesorze, pan, człowiek nauki, hołduje takim przesądom? Na co Gay-Lussac z niezmąconym spokojem: wie, pan, panie kolego, nauka nauką, a podkowa, czy się w nią wierzy, czy nie, szczęście przynosi...

Znajdziecie więcej takich ciekawostek?
Link do wypowiedziLink
Włodzimierz Zylbertal

Włodzimierz Zylbertal badacz, wynalazca,
doradca,
popularyzator,
nauczyciel, pu...

Temat: Wybitni uczeni mniej oficjalnie...

To odcinek II: kiedy Albert Einstein stał się sławny, przeprowadził się do nowego mieszkania. Miał zwyczaj iść z niego do pracy piechotą. A że bywał - jak to geniusz - roztargniony, to i, wracając po raz pierwszy z pracy do nowego domu i uświadomił sobie, że nie pamięta numeru ulicy. Nie tracąc zimnej krwi, zadzwonił z budki telefonicznej do sekretariatu uczelni, z zapytaniem o adres prywatny profesora Einsteina - ale, że wstyd mu było przyznać się do TAKIEGO roztargnienia, nie przedstawił się. W odpowiedzi usłyszał uprzejmy głos sekretarki, informujący, ze profesor Einstein zabronił udzielania takich informacji...
Link do wypowiedziLink
Włodzimierz Zylbertal

Włodzimierz Zylbertal badacz, wynalazca,
doradca,
popularyzator,
nauczyciel, pu...

Temat: Wybitni uczeni mniej oficjalnie...

Tym razem wybitny wynalazca: Peter Henlein, twórca pierwszego kieszonkowego zegarka, zwanego "jajem norymberskim" zbudował prototyp... w więzieniu. Miał swarliwą i agresywną żonę, która jak mogła, tak zatruwała mu życie. Wobec tego Henlein poszedł do zaprzyjaźnionego z nim burmistrza Norymbergi i poprosił go o wsadzenie do więzienia, do którego żona nie miałaby dostępu i w którym mógłby spokojnie pracować. Burmistrz doradził Henleinowi, jakie przestępstwo ma popełnić, żeby zasłużyć na kilka miesięcy w celi - i tamże stworzył dzieło swojego życia.
Historia milczy na temat losu pani Henlein, ale - wiedząc, że nasz zegarmistrz znacznie się na produkcji "jaj norymberskich" wzbogacił - zapewne stać go było na nowszy, albo przynajmniej spokojniejszy model.
Link do wypowiedziLink
Włodzimierz Zylbertal

Włodzimierz Zylbertal badacz, wynalazca,
doradca,
popularyzator,
nauczyciel, pu...

Temat: Wybitni uczeni mniej oficjalnie...

Napoleon Bonaparte wysoko cenił naukę i wspierał jej rozwój. Uczni odwzajemniali się Cesarzowi Francuzów i często zapraszali go do swoich uczelni i laboratoriów. Pierre Simon de Laplace wręcz zadedykował Napoleonowi jedną ze swych rozpraw matematycznych. Cesarz z zainteresowaniem przeczytał dzieło Laplace'a i na najbliższym spotkaniu zapytał uczonego: panie Laplace, rozprawa pańska wydaje mi się interesująca i pożyteczna, ale dlaczego nigdzie nie odwołuje się pan do Boga? - Sire, ta hipotez nie była mi potrzebna - miał odpowiedzieć Laplace.
Link do wypowiedziLink
Włodzimierz Zylbertal

Włodzimierz Zylbertal badacz, wynalazca,
doradca,
popularyzator,
nauczyciel, pu...

Temat: Wybitni uczeni mniej oficjalnie...

Na jednym z publicznych odczytów Louisa Pasteura, na którym opowiadał on o swej teorii wywoływania chorób przez mikroby, obecny był jego zapiekły oponent, niejaki doktor Pfefenkoffer. W pewnym momencie Pasteur wziął ze stołu próbówkę, mówiąc "szanowni państwo, w tej oto próbówce jest dość drobnoustrojów, aby zabić wszystkich nas tu obecnych". Chwilę później, wspomniany Pfefenkoffer podszedł do stołu prelegenta i z okrzykiem "bzdura!" wyrwał Pasteurowi próbówkę z bakteriami, zanim ktokolwiek się zorientował otworzył ją, wychylił do dna i rzucił na podłogę. Sala zamarła z przerażenia...
... Doktor Pfefenkoffer nie doznał nawet rozstroju żołądka. Do dziś pokolenia medicusów, zastanawiają się, jakim cudem...
Link do wypowiedziLink
Włodzimierz Zylbertal

Włodzimierz Zylbertal badacz, wynalazca,
doradca,
popularyzator,
nauczyciel, pu...

Temat: Wybitni uczeni mniej oficjalnie...

Wybitny polski językoznawca, Jan Baudouin de Courtenay (1845 - 1929) słynął z bystrości umysłu i ciętego języka. Często i chętnie uczestniczył w dyskusjach naukowych końca XIX w. Bywał tam zmorą wszelkich dogmatycznych tępaków, jakich w nauce - już wtedy dobrze obrosłej pasożytami - było i jest sporo. Podczas jednej z takich dysput, odbywających się na publicznym odczycie w Krakowie w początku XX w, jeden z owych dogmatyków, broniąc tezy ewidentnie nie do obrony, wykrzyknął; "Panie de Courtenay", pan obraża autorytet nauki!". Na co Baudouin spokojnie: "Szanowny panie, nie wiem jak pan, ale ja żadnej pani Nauki nie znam, proszę o logiczne argumenty!"
Link do wypowiedziLink
Włodzimierz Zylbertal

Włodzimierz Zylbertal badacz, wynalazca,
doradca,
popularyzator,
nauczyciel, pu...

Temat: Wybitni uczeni mniej oficjalnie...

Tym razem historyjka przy której sam byłem podczas moich studiów na Wydziale Filologicznym UWr: nasz ukochany prof. Jerzy Woronczak, światowej sławy miediewista, często na wykładach o literaturze śedniowiecznej miał zwyczaj odśpiewywać stare pieśni. Pewnego razu padło na "Bogurodzicę". Profesor omówił genezę pieśni, opowiedział o systemach zapisu muzyki w czasach powstania naszego pierwszego hymnu a następnie z talentem odśpiewał pięć różnych wersji muzycznych "Boguodzicy". My, wtedy studenci, już chcieliśmy wypytywać profesora, kiedy która wersja była śpiewana - i wtedy Profesor Jerzy Woronczak uśmiechnął się nieco smutno i rzekł do sali: proszę Państwa, to wszystko do bani... to tylko odtworzenia z XVIII i XIX wieku... nikt nie wie, jak się to naprawdę śpiewało...
Link do wypowiedziLink
Włodzimierz Zylbertal

Włodzimierz Zylbertal badacz, wynalazca,
doradca,
popularyzator,
nauczyciel, pu...

Temat: Wybitni uczeni mniej oficjalnie...

Levis Carroll (właściwie Charles L. Dodgson) znany jest głównie jako autor niezapomnianej "Alicji w kranie czarów". Mniej się wie, że był także znakomitym matematykiem i jednym z najlepszych fotografów swoich czasów.
Kiedy w roku 1856 ukazała się "Alicja", książką tą zachwycił się ówczesny angielski premier, lord Derby. Do tego stopnia, że osobiście napisał do autora list z pochwałą i prośbą o dedykację na następnej, jak to ujął, "równie uroczej opowiastce". Jakież było jego zdziwienie, gdy otrzymał... rozprawę matematyczną o kryptografii - bo nad nią Dodgson pracował niemal równolegle z pisaniem "Alicji".
Link do wypowiedziLink
Włodzimierz Zylbertal

Włodzimierz Zylbertal badacz, wynalazca,
doradca,
popularyzator,
nauczyciel, pu...

Temat: Wybitni uczeni mniej oficjalnie...

Michael Faraday był przez wiele lat zafascynowany doświadczeniem Oersteda, w którym to doświadczeniu prąd odchylał igłę magnetyczną. Pomyślał, że powinno być i na odwrót, czyli magnes powinien wytwarzać prąd w przewodniku. Przez kilka lat stale nosił ze sobą kawałek magnesu, drut i prymitywny miernik. Każda wolna chwilę poświęcał na próbę odwrócenia doświadczenia Oersteda - bez skutku. Az pewnego dnia - legenda głosi, że w zdenerwowaniu - potrącił magnes i w tym momencie wskazówka przyrządu drgnęła, Faraday zaś zrozumiał, że aby wytworzyć prąd, trzeba do układu dostarczyć energii mechanicznej. Ponoć miał wtedy wykrzyknąć: a ja, stary dureń, syn chytrego chłopa (Faraday był pochodzenia raczej niskiego), myślałem naiwnie, że coś tu można dostać za darmo...
Dla porządku dodajmy, ze rzecz miała miejsce się w czasach, gdy "wolna energia" uchodziła za jeszcze większa herezję, niż dziś.
Link do wypowiedziLink
Włodzimierz Zylbertal

Włodzimierz Zylbertal badacz, wynalazca,
doradca,
popularyzator,
nauczyciel, pu...

Temat: Wybitni uczeni mniej oficjalnie...

Michaił Łomonosow pochodzenia był raczej podłego - był synem rybaka. Sam uczył się wszystkiego, zaczynając od pisania i czytania. Gdy już był sławnym uczonym, poprosił o przyjęcie do rosyjskiej Akademii Nauk w Petersburgu. Akademia owa, jak wiele podobnych instytucji dawniej i dziś, pełna była osobników raczej bogatych i życiowo "ustawionych", niż naukowo twórczych. Jeden z takich akademików chcąc upokorzyć Łomonosowa, zapytał go:
-Michaile Wasiliewiczu, do naszej Akademii przyjmujemy ludzi o znakomitych rodowodach. A wy jakich macie przodków?
- Wasza Wysokość- odpowiedział spokojnie Łomonosow - ja sam jestem znakomitym przodkiem!
Link do wypowiedziLink
Włodzimierz Zylbertal

Włodzimierz Zylbertal badacz, wynalazca,
doradca,
popularyzator,
nauczyciel, pu...

Temat: Wybitni uczeni mniej oficjalnie...

Jak wiadomo, Albert Einstein nie był zwolennikiem powstającej na jego oczach mechaniki kwantowej, z jej nieprzewidywalnością pojedynczych zdarzeń w mikroświecie. Pisał o tym w liście do Maxa Borna słowami: Bóg nie gra w kości!
Mało kto wie, że wiele lat później kiedy w rozmowie z którymś z młodszych fizyków kwantowych powtórzył te słowa, ów fizyk miał ponoć odpowiedzieć: panie profesorze, Bóg nie tylko gra w kości, ale i nieźle szachruje...Włodzimierz Zylbertal edytował(a) ten post dnia 26.03.12 o godzinie 10:53
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj