Marcin Łoś

Marcin Łoś Profesor UG

Temat: Program SETI porażka...czy też dopiero początek drogi..?

Grzegorz S.:
Nie jestem na bieżaco :(
Co nie zmienia faktu że nietypowy hałas powinien już zostać usłyszany.

Siła tego typu sygnałów maleje z szescianem odległości. Z dzisiejszą techniką byśmy pewnie mieli problem z odbiorem rydzyjka gdzies w okolicy Urana, nie mowiac juz o wiekszych odleglosciach. Promieniowanie reliktowe rozprasza sie bardzo wolno i pochodzi od bardzo silnego impulsu, ponadto jest w miare rownomiernie rozproszone w przestrzeni, wiec z grubsza kazdy dostal "po rowno". Jesli zrodlo jest punktowe problem rosnei z odległoscia.Marcin Łoś edytował(a) ten post dnia 08.05.09 o godzinie 13:46

konto usunięte

Temat: Program SETI porażka...czy też dopiero początek drogi..?

No. A nie mówiłam ?? ;)))

konto usunięte

Temat: Program SETI porażka...czy też dopiero początek drogi..?

Marcin Łoś:

Siła tego typu sygnałów maleje z szescianem odległości

Ufff, przynajmniej "Obcy" nie będą skazani na 4898 odcinek "Mody na sukces".

konto usunięte

Temat: Program SETI porażka...czy też dopiero początek drogi..?

Z niecierpliwością czekam na rezultaty misji teleskopu KEPLERa

konto usunięte

Temat: Program SETI porażka...czy też dopiero początek drogi..?

Pytanie ? Słyszałem,iż po przebyciu dystansu ok.2 lat świetlnych
audycje telewizyjne i radiowe z Ziemi przekształcają się w niezrozumiały szum....Może ktoś potwierdzić ?
Paweł G.

Paweł G. Instytut Fizyki
Plazmy i Laserowej
Mikrosyntezy,
Project ...

Temat: Program SETI porażka...czy też dopiero początek drogi..?

Rafał Fabrycki:
Pytanie ? Słyszałem,iż po przebyciu dystansu ok.2 lat świetlnych
audycje telewizyjne i radiowe z Ziemi przekształcają się w niezrozumiały szum....Może ktoś potwierdzić ?

Dla sportu policzyłem sam spadek mocy sygnału:

Dla mocno kierunkowej anteny (6 stopni) nadającej w zakresie fal bardzo długich (30 kHz) po 2 latach świetlnych wyszło mi coś koło 16 fotonów na m^2. Kiepsko...
sprawdzę to jeszcze niedługo, bo liczyłem, jak zwykle gdy liczę dla sportu, trochę niedbale.

edit: znaczy się 16 fotonów na 1m^2 na sekundę.Paweł G. edytował(a) ten post dnia 04.01.10 o godzinie 20:55

konto usunięte

Temat: Program SETI porażka...czy też dopiero początek drogi..?

No to twierdzenie,iż ET w promieniu ok 100 lat świetlnych wiedzą
o naszej obecności bo odbierają naszą telewizję i słuchaja
radia między bajki włożyć.
Słuchać to mogą ..chyba gdzieś dopiero koło Obłoku Oorta...
Paweł G.

Paweł G. Instytut Fizyki
Plazmy i Laserowej
Mikrosyntezy,
Project ...

Temat: Program SETI porażka...czy też dopiero początek drogi..?

No w sumie... rzeczywiście, jak tak się na chłodno pomyśli - samej planety bezpośrednio nie widać w zasadzie nawet śladu, to jak ma być widać nieszczęsny sygnał z anteny :(

konto usunięte

Temat: Program SETI porażka...czy też dopiero początek drogi..?

Wywiad z S.Shostakiem :

http://wiadomosci.onet.pl/1601574,720,1,kioskart.html
Arkadiusz B.

Arkadiusz B. Biznes komputerowy

Temat: Program SETI porażka...czy też dopiero początek drogi..?

Paweł G.:
No w sumie... rzeczywiście, jak tak się na chłodno pomyśli - samej planety bezpośrednio nie widać w zasadzie nawet śladu, to jak ma być widać nieszczęsny sygnał z anteny :(
No cóż, w tym kontekście program SETI jest kompletnie bez sensu. Najbliższa gwiazda jest odległa o ok. 4 lata świetlne. Nasłuchiwać możemy sobie co najwyżej nasz układ słoneczny...

konto usunięte

Temat: Program SETI porażka...czy też dopiero początek drogi..?

Arkadiusz B.:
Paweł G.:
No w sumie... rzeczywiście, jak tak się na chłodno pomyśli - samej planety bezpośrednio nie widać w zasadzie nawet śladu, to jak ma być widać nieszczęsny sygnał z anteny :(
No cóż, w tym kontekście program SETI jest kompletnie bez sensu. Najbliższa gwiazda jest odległa o ok. 4 lata świetlne. Nasłuchiwać możemy sobie co najwyżej nasz układ słoneczny...
Chodziło nam bardziej o płynne ogladanie ziemskiej telewizji przez
potencjalnych obcych.
To się ma nijak do programu SETI ,które nasłuchuje sygnałów o
innyn charakterze - sama zresztą też nie emituje programów telewizyjnych...
Arkadiusz B.

Arkadiusz B. Biznes komputerowy

Temat: Program SETI porażka...czy też dopiero początek drogi..?

Rafał Fabrycki:
Chodziło nam bardziej o płynne ogladanie ziemskiej telewizji przez
potencjalnych obcych.
To się ma nijak do programu SETI ,które nasłuchuje sygnałów o
innyn charakterze - sama zresztą też nie emituje programów telewizyjnych...
Jeżeli SETI nasłuchuje na innych falach, których my nie używamy do komunikacji, to dlaczego mieli by używać ich OBCY?
Ale to tłumaczy dlaczego nic nie znaleźli :-)

konto usunięte

Temat: Program SETI porażka...czy też dopiero początek drogi..?

Arkadiusz B.:
Rafał Fabrycki:
Chodziło nam bardziej o płynne ogladanie ziemskiej telewizji przez
potencjalnych obcych.
To się ma nijak do programu SETI ,które nasłuchuje sygnałów o
innyn charakterze - sama zresztą też nie emituje programów telewizyjnych...
Jeżeli SETI nasłuchuje na innych falach, których my nie używamy do komunikacji, to dlaczego mieli by używać ich OBCY?
Ale to tłumaczy dlaczego nic nie znaleźli :-)
Myślę ,że /zakladając,że Obcy istnieją/ nic nie znaleźli ze względu
na czas - ,ktory jest implikacją olbrzymich odległości kosmicznych.
Arkadiusz B.

Arkadiusz B. Biznes komputerowy

Temat: Program SETI porażka...czy też dopiero początek drogi..?

Rafał Fabrycki:
Myślę ,że /zakladając,że Obcy istnieją/ nic nie znaleźli ze względu
na czas - ,ktory jest implikacją olbrzymich odległości kosmicznych.
Czy fakt, że informacja przekazywana falami radiowymi, po 2 latach świetlnych, jest nie do odróżnienia od szumu, nie stawia pod znakiem zapytania sensu całego przedsięwzięcia?

konto usunięte

Temat: Program SETI porażka...czy też dopiero początek drogi..?

Zapraszam do wikipedii.

konto usunięte

Temat: Program SETI porażka...czy też dopiero początek drogi..?

Miałem na myśli przyjrzeniu się założeniom badawczym i instrumentom
SETI. Zachęcam również do wejścia na stronę Instytutu SETI /podałem ją wcześniej w wątku ciekawe linki i strony www/.

Arek to jakieś nieporozumienie - nikt z nas nie twierdził ,iż po
2 latach świetlnych sygnał radiowy zamienia się w niezrozumiały szum.
Oznaczałoby to koniec ASTRONOMII,RADIOASTRONOMII,ASTROFIZYKI etc.
Oznaczałoby również potężną "zasłonę" w badaniu kosmosu.Kosmos pełen
jest róznego rodzaju sygnałów radiowych - wszystko zależy od źródła,
natężenia itd.
Innymi słowy - na PROXIMIE CENTAURI Polsatu nie oglądniesz ale
sygnały radiowe z dalekich obiektów kosmicznych odbierzesz /i astronom może je zidentyfikować../

Fakt,iż na PROXIMIE Polsatu nie odbierzesz świadczy dobitnie o
naszym zaawansowaniu technologicznym - dla potencjalnie zaawansowanych Obcych jesteśmy więć niestety nikłym kagankiem...
Arkadiusz B.

Arkadiusz B. Biznes komputerowy

Temat: Program SETI porażka...czy też dopiero początek drogi..?

Rafał Fabrycki:
Fakt,iż na PROXIMIE Polsatu nie odbierzesz świadczy dobitnie o
naszym zaawansowaniu technologicznym - dla potencjalnie zaawansowanych Obcych jesteśmy więć niestety nikłym kagankiem...
No tak ale zadaje to kłam twierdzeniu,że jakoby emitowane przez naszą cywilizację sygnały RTV dotarły do kogokolwiek. Po drugie oznacza, że sygnał aby być przez nas odebrany musiałby być gigantycznej mocy i skierowany w stronę Ziemi.
O ile odebranie przypadkowych sygnałów RTV emitowanych przez kogoś tam wydaje sie prawdopodobne to odebranie sygnału skierowanego akurat na Ziemie już nie bardzo. Niemożliwa jest też sytuacja w której nas ktoś przypadkiem wykryje. I odpowie.

Popraw mnie jeżeli sie mylęArkadiusz B. edytował(a) ten post dnia 15.03.10 o godzinie 21:15

konto usunięte

Temat: Program SETI porażka...czy też dopiero początek drogi..?

Jeśli chodzi o nasze RTV - BINGO ! Faktem jest również ,iż aby nas
"zauważyć" trzeby by się o nas dosłownie "potknąć" /gdzieś koło
Obłoku Oorta/.
Dalej jednak to się ma nijak do SETI./ zachęcam na stronkę /.

Potem jednak zapuszczamy się na mielizny - nie wiemy nic o potencjalnych OBCYCH /zakładając,że istnieją/ - nie wiemy co jest
możliwe a co niemożliwe - nie wiemy ...No właśnie Arek - nie oczekujmy ,iż będą nadawać programy ziemskiej telewizji albo śmiać
się z filmów Ch.Chaplina.

SETI to projekt naukowy a nie kabaret.
Arkadiusz B.

Arkadiusz B. Biznes komputerowy

Temat: Program SETI porażka...czy też dopiero początek drogi..?

Rafał Fabrycki:
SETI to projekt naukowy a nie kabaret.
Zapoznałem się ze stroną, no cóż, nie dziwię się, że Kongres USA odmówił finansowania. W tym programie jest więcej pobożnych życzeń niż naukowych założeń...

Czy SETI odkryłaby naszą cywilizację? Chyba nie...

Myślę, że jeżeli chcielibyśmy poważnie podejść do tematu, należało by się najpierw zastanowić jak odkryć cywilizację taką jak nasza.

konto usunięte

Temat: Program SETI porażka...czy też dopiero początek drogi..?

I tu się pieknie różnimy.

W programie SETI bierze udział aktualnie i wspólpracuje wiekszość
światowych astronomów i obserwatoriów /NASA rówież kooperuje/.
Pod względem naukowo-merytorycznym program jest na najwyższym poziomie. Efekty /zakladając ,że Obcy istnieją/ - cóż kosmos jest
ogromny - życie ludzkie krótkie,poczekamy-zobaczymy.

Co do finansowania - USA nie po raz pierwszy ucinają rózne programy badawcze - ostatnio Prezydent Obama skasował "CONSTELLATION".
Świadczy to tylko o głebokim kryzysie ekonomicznym w USA.
Efekty - za pół roku Amerykanie nie będa mieli żadnego statku orbitalnego - polecą SAJUZEM .Chińczycy już zacierają ręce...



Wyślij zaproszenie do