konto usunięte

Temat: Paradoks młotka i gwoździa

Ostatnio wymyśliłem i napisałem coś takiego:

http://chomoon.blog.pl/archiwum/index.php?nid=14595294

Co sądzicie o tej metaforze? I czy znacie jakieś nowe teorie w tym temacie?

pozdrawiam
Paweł G.

Paweł G. Instytut Fizyki
Plazmy i Laserowej
Mikrosyntezy,
Project ...

Temat: Paradoks młotka i gwoździa

Fajne, bardzo "literacko" napisane ;)

Ja tam się nie znam na takich sprawach, ale wydaje mi się, że rozwój mowy był długofalowym i skomplikowanym procesem i wiązał się głównie z coraz większą mnogością czynności wykonywanych przez naszych praprzodków.
Chętnie poczytałbym co nieco jakichś teorii na ten temat.

konto usunięte

Temat: Paradoks młotka i gwoździa

teorie?
pierwsza jaka nasuwa sie na mysl, to chyba "Wieza babel", potem Hermes....

Historia prawdziwa aczkolwiek brzmi bardzo anegdotycznie :
w 1865 roku Stowarzyszenie Jezykoznawcow w Paryzu wystosowalo odpowiednie listy do wszystkich swoich czlonkow aby zaprzestali natychmiast wysylac do Stowarzyszaenia prace zawierajace teorie na temat powstania jezyka:
"zadnej komunikacji dotyczacej (...) historii jezyka"
http://www.tlfq.ulaval.ca/axl/monde/origine-langues.htm

Filozofia czesto zawierala takze swoje stanowisko, np Bergson uwazal, ze slowa nie sa na tyle doskonale aby oddac dokladnie mysl.

Hegel natomiast wspominal, ze mysli sa ciemne i niewyrazne i dopiero staja sie wyraziste jezeli znajdzie sie na nie slowo.

osobiscie stoje murem za Bergsonem...

ps.Podoba mi sie Twoje pioro Rafal, ale akurat w tym tekscie, ktory proponujesz nie widze zbyt duzo tresci.Małgorzata K. edytował(a) ten post dnia 20.11.09 o godzinie 20:45
Paweł G.

Paweł G. Instytut Fizyki
Plazmy i Laserowej
Mikrosyntezy,
Project ...

Temat: Paradoks młotka i gwoździa

No to ja stanę za Heglem ;) Chociaż, po chwili zastanowienia, zdaje mi się też, że jedno nie przeczy drugiemu, a w sumie to nawet uzupełniają się te dwa zdania.



Wyślij zaproszenie do