Dominika M. Cost engineer
Temat: Eko- warzywa
Witajcie,Mam do Was pytanie odnośnie tego jak radzicie sobie z dużą ilością warzyw, które zjadacie na surowo, a które są przecież strasznie schemizowane, opryskane i nie wiadomo co jeszcze. Czy zaopatrujecie się w warzywa tylko w sklepach ekologicznych?
Pytam z ciekawości, bo sama mam z tym problem od kiedy przeszłam na weganizm. Jem dużo warzyw, ale zastanawiaam się czy bardziej mi pomagają, czy jednak szkodzą. Widzę to po swojej cerze, na której pojawiają się dziwne wypryski, w zasadzie bardziej takie w formie zaczerwienień, które za cholerę nie chcą zchodzić.
A co do kupowania tych eko-owocowarzyw, też mam pewne wątpliwości. Eko-jabłka są importowane bodajże z Hiszpanii, pomarańcze z Niemiec (?), kiwi twarde tak, że jednym możnaby kogoś zabić, czosnek wygląda jak z plastiku, Bóg wie skąd. Smak, np. jabłek jest ok, ale bez rewelacji, trochę jednak bez smaku. Powątpiewam więc w ich wartość odżywczą.
Co Wy sądzicie?