Temat: Jeśli praca, to gdzie?
Pawle, najlepiej szukać na portalach dedykowanych czy społecznościwoych takich jak ten, w sieci znajomych, albo bezpośrednio u ewentualnych pracodawców (o ile obstawiasz jakiegos)
;)
ale tak poważniej - generalnie jest duża tendencja na rynku (o czym wspomniał przezdmówca) zainteresowania statystyką. Biznes robi się coraz bardziej świadomy (tak w ogóle) i coraz większą uwagę przykłada się do poważnego podejścia (a wykorzstanie statystyki z pewnością pomaga).
Myślę ze nie powinieś zwracać uwagi na problemy organizacyjne (a więc odległość krakowa od wawy) spójrz na specyfikę Twojego zajęcia - potrzebujesz do niego w zasadzie kompa i trochę danych, więc to gdzie będzie krzesło postawione dla poważnego pracodawcy zapewniam nie będzie miało zadanego znaczenia. W idąc dalej rynek miałbys nieco szerszy. podążąjąc tymże śladem, proponowałbym zastanowić sie nad otwarciem własnego biznesu (wtedy ewentualny prawcodawca zlecając jakieś czynności nie miałby zadnego problemu z tym gdzie pracujesz, a na ewetnualne spotkanie czy skomentowanie prezentacji chyba do wawki móglbys przyjechac). Nie namawiam na samozatrudnienie, ale to ciekawa alternatywa, a jak myślę specyfika tego biznesu jest falowa, więc najelpiej z punktu widzenia pracodawcy miec jakiś support,ale w razie potrzeby - tak więc pojawiającego się nowego projektu.
co do samego profilu pracodawcy to tez wg mnie całkiem szerokie spektrum. od stronby agencji które są cholernie drogie (ale rozuiem ze dobre badanie jednak kosztuje z oczywistych powodów) praca pewnie wymagałby bardziej liniowych działań, jakiejść walki na froncie z danymi. z punktu widzenia biznsesu, praca raczej koncepcyjna, a więc projetkowanie jak takie badanie przeprowadzic zeby miało jakiś sens, próbki itd itd a póżniej wnioskowanie, więc tak dość ciekawe/szerokie zajęcia.
ewentualnie znowuż próbka własnych sił z działalnością i poszukiwanie potencjalnych klientów.
no i dalej sprawa sprowadza się bardziej do tego co jest Ci bliższe i w czym najlpeij byś się czuł.
1) agencje wymienione
2) ew własna agencja/praca na własnej świadczac usługi dla więskzych
3) biznes - data mining i narzędzia informatyczne wspomagające decyzje biznesowe (firmy zajmujące się BI) głównie te które zajmują się tworzeniem oprogramowania (mysle ze tez całkiem ciekawe zajęcie) tu przydałaby się zyłka informatyczna
4) biznes ale ten który ma potrzeby - masa firm na rynku; precyzja budzetow; logistyak o której wspomniałeś - szeroko pojęta - nie znam zbyt dużo firm, ale żadna nie stosuje profesjonalncyh narzdzi które optyamlizują - bazują na jakimś sofice, ale nitk z pracowników nie jest w stanie sprawdzic czy optimum to faktycznie optimum; tworzenie ankiet i testów (wbrew pozorom tworzenie nietendencyjncyh i rzeczowych ankiet i testow nie jest łatwe) ; jakosc produkcji; zarzadzanie czasem pracy; motywowanie, opysiwanie pracowników; bardzo modne ostatnio badania klientow (kto, dlaczgo, gdzie, jak itd); programy lojalnosciowe wlasnie pod kaem klietnow; zwiazki przyczynowo skutkowe w wynikach z masa czynnikow;
w urzedzie skarobym mozna zrobic model prawdopodbienstwa oszustwa na podstawie deklaracji;) ; moze nawet giełda papierów wartościowych (w prawdziwym wymiarze ma niewiele wspólnego - zachęcam do obejrzenia wymagan dla doradcy inwestycyjnego (ale nie tego z expandera ale tego upowaznionego przez KNFiU w tej chwili jest ok 300 osób w Polsce z tym tutłem) - jak nie znajdziesz w sieci napisz na priv;
do rana mógłbym pewnie wymieniac, ale najlepiej jak sam sobbie opowiesz co chciałbys robic.
pewnie widziales stronę statsoft.pl, tam jest kilka przykładów case'ow z zycia co, dla kogo i w jakim wymiarze było robione, wwięc mozna podpatrzec gdzie i jakie potrzeby są (ale są w sensie tego że ktos uświadomił je sobie na tyle ze zbrał się profesjonalnie za badania), a jesli na niej tego nie widziałeś to zachęcam do zaznajomienia się.
sprawa ekonomii - to nie do końca tak, bo nie masz jakiś uprzedzeń z ksiązek xle rozumianych, a więcej - mozesz patrzec bez tych na dane i na ich podstawie wnioskowac a nie na podstawie wydaje się ze.. (oczywiście to skrót myslowy)
elaboratów nie chcę pisać jak wujek dobra rada, ale mam nadzieję ze odrobinię Ci to pomoze.
ps głos zabrał nie statystyk ani doświadczony analityk a totalny laik w tym temacie ale doceniający wartośc tej nauki , moj problem to jak się statystyki nauczyć, bo nauka ta jest fascynująca (a moze tylko na tak niskim pozimie wiedzy jak moj;)
pozdrawiam
tomek
Paweł Sopel:
Temat trochę odbiegający od sąsiednich :)
Studia powoli się kończą, magisterka się pisze, czas myśleć nad zatrudnieniem... W związku z tym pomyślałem, że może wy macie jakiś pomysł, gdzie szukać pracy.
W świetle mojego wykształcenia i dotychczasowego (raczej skromnego) doświadczenia, najbardziej naturalnym środowiskiem wydają się wszelkie agencje badania rynku i opinii. Problem polega jednak na tym, że ten rynek praktycznie nie istnieje poza Warszawą, do której, przynajmniej na razie, z przyczyn osobistych przeprowadzić się nie mogę. W miastach takich, jak Kraków, czy Wrocław, gdzie mógłbym mieszkać, agencji jest mało a zadania mało ambitne. Rynek pracy natomiast ekstremalnie konkurencyjny i raczej zamknięty.
Myślę nad jakimiś alternatywami - pracy dla analityków, również początkujących, jest dużo, ale zazwyczaj dotyczy ona nieco innego zakresu działalności, niż ten, w którym mógłbym czuć się swobodnie. Jeśli ktoś szuka analityka, to głównie ekonomicznego - po uczelni ekonomicznej. A ekonometria (nie licząc modelowania wyborów) nie jest moją mocną stroną.
Stąd pomysł - może wy, jako w większości doświadczeni badacze i analitycy, bylibyście w stanie wskazać jakiś kierunek rozwoju nieopierzonemu, ale ambitnemu, kandydatowi :)
W czym czuję się dobry? Tak do końca, to jeszcze w niczym, albo we wszystkim po trochę :)
Generalnie, przede wszystkim analiza danych sondażowych. Ale tak poza tym, pomijając proste opisówki i statystkę indukcyjną, to analizy wielowymiarowe, regresja (liniowa i logistyczna). Trochę modelowania strukturalnego, trochę Data Miningu (z obu rzeczy robię teraz kursy), wszelkiej maści modelowanie użyteczności produktów.
Czekam na pomysły, może akurat ktoś wpadnie na coś ciekawego :)