konto usunięte

Temat: co tam słychać we flocie?

Hej witajcie Kochani :) co słychać? Niedługo ma wyjść nowy film no nie? Ktoś coś słyszał? :)

konto usunięte

Temat: co tam słychać we flocie?

no właśnie, już się nie mogę doczekać
Rafał Z.

Rafał Z. Co-founder of Mobay
Software

Temat: co tam słychać we flocie?

Podobno premiera w przyszlym roku. W obsadzie miedzy innymi sam Leonard Nimoy :)

http://en.wikipedia.org/wiki/Star_Trek_(film)

konto usunięte

Temat: co tam słychać we flocie?

coś mi się nie zgadza... ja dowiedziałem się od kolegi, który pracuje w branży filmowej że:

"
Startrek 11
Planowana data premiery: 6 lutego 2009
"
I to chyba w Polsce ;) z tego co zrozumiałem. Przynajmniej takie informacje dostał od dystrybutora.Patryk Jamróz edytował(a) ten post dnia 05.04.08 o godzinie 23:11

Temat: co tam słychać we flocie?

Dokładnie :) Premiera na świecie planowana jest na grudzień 2008. Niestety Leonarda Nimoya będzie chyba mało - jest podobno narratorem :) A film ma dotyczyć czasów kiedy Jim T. Kirk spotkał Mr Spocka, jak i w ogóle kompletowania załogi Enterprise :)
Krzysztof Sciesiński

Krzysztof Sciesiński
Trener/konsultant/p.
o z-cy Szefa Kadr

Temat: co tam słychać we flocie?

No i wesoło, skoro to ma być pierwszy lot Enterprise. Pierwszym kapitanem jednostki był niejaki kpt. Pike ;). Wykreślą go? Ja tam go lubiłem za ta kwadratową szczękę ;).
Paweł Damian Dąbrowski

Paweł Damian Dąbrowski pracuję, a w wolnym
czasie organizuję

Temat: co tam słychać we flocie?

Lista sprzeczności z kanonem jest otwarta i będzie zapewne rozbudowywana o kolejne pozycje, ale chyba nie o to chodzi.

Premiera XI jest przewidziana na 8 maja, można to zobaczyć chociażby na plakatach (np: http://www.trek.pl/forum/index.php?showtopic=5343&pid=... ). Polska premiera będzie opóźniona o jakieś 3 tygodnie.

konto usunięte

Temat: co tam słychać we flocie?

Nie wiem czy w ogóle się skuszę na tą nową filmówkę. Oglądałem kilka trailerów i film wygląda na hollywoodzki dramat dla dzieci w przedziale 12-15.
Krzysztof Sciesiński

Krzysztof Sciesiński
Trener/konsultant/p.
o z-cy Szefa Kadr

Temat: co tam słychać we flocie?

A ja pójdę :)
Raz, że to w końcu ST, a dwa to będzie chyba pierwszy film ST, który będzie uznany za niekanoniczny, ew. jako wydarzenia z którejś z alternatywnych ziemi uniwersum ST :)

konto usunięte

Temat: co tam słychać we flocie?

skąd masz dane, że to będzie niekanoniczne? :)

konto usunięte

Temat: co tam słychać we flocie?

A jak ma być kanoniczne, skoro to ma być o tym, jak Kirk zbierał załogę...:)
Adam B.

Adam B. Senior Engineering
Manager, 11-35 FTEs,
people management...

Temat: co tam słychać we flocie?

To nie bedzie o tym jak Kirk zbieral zaloge ale jak zaloga sie zebrala a Kirk tam sie przyblakal nieproszony ;P
Krzysztof Sciesiński

Krzysztof Sciesiński
Trener/konsultant/p.
o z-cy Szefa Kadr

Temat: co tam słychać we flocie?

Tak :) Błąkał się, błąkał, aż go Spock złapał:
-Co tu robisz?
-Jaaaa, nic.... nauszniki sprzedaje...
I to będzie początek pięknej przyjaźni... :P
Paweł Damian Dąbrowski

Paweł Damian Dąbrowski pracuję, a w wolnym
czasie organizuję

Temat: co tam słychać we flocie?

Twórcy zadali sobie sporo trudu, by wyjaśnić dlaczego pewne rzeczy wydają się być niekanoniczne (sic). To czy ich wyjaśnienia mają ręce i nogi pozostawię do oceny każdemu... Trek znalazł się w ślepym zaułku po nieudanej próbie ratowania Enterprise i XI to kolejna próba wykrzesania ognia z Treka. JJ Abrams określił bardzo jasno swój target - i fani-malkontenci (tak, zawsze się tacy znajdą) nie są tam priorytetem - nie dziwi, bo z samych fanów film nie zarobi. Nie ukrywajmy, poza "misją" i "podążaniem tam, gdzie nie dotarł żaden człowiek" Trek musi też zarabiać. Albo uda się znaleźć Paramount odpowiednią formułę na pogodzenie tego, albo Treka zobaczymy już tylko w fanowskich, nieco garażowych produkcjach.
Krzysztof Sciesiński

Krzysztof Sciesiński
Trener/konsultant/p.
o z-cy Szefa Kadr

Temat: co tam słychać we flocie?

Jak dla mnie błędne myślenie. Star Trek, tak jak Gwiezdne Wony opiera się przede wszystkim na fanach. Olanie ich dla próby złapania szerszego widza przyniesie raczej klęskę niż sukces. Tu raczej jest potrzebny nowy TNG, lub Voyager. Zgrana załoga podejmująca nowe wyzwania, a nie widowisko efektów specjalnych.

konto usunięte

Temat: co tam słychać we flocie?

Dokładnie... Tyle że olanie fanów było już bardzo widoczne w ostatniej serii czyli (jak wspomniał p.Paweł) Enterprise. Zrobiono z tego hollywoodzką sieczkę oczywiście pełną sexu i nawalanek. Wprawdzie pod koniec było już trochę lepiej i kilka odcinków było już na prawdę niezłych, z tym, że wtedy tego treka już prawie nikt nie oglądał więc w bardzo nagły sposób zakończono emisję;)
Adam B.

Adam B. Senior Engineering
Manager, 11-35 FTEs,
people management...

Temat: co tam słychać we flocie?

Sex byl zawsze w Treku od Kirka poczawszy wiec nie rozumiem serio tej czesci wypowiedzi kolegi Radoslawa??
Rafał Z.

Rafał Z. Co-founder of Mobay
Software

Temat: co tam słychać we flocie?

Adam Bulenda:
Sex byl zawsze w Treku od Kirka poczawszy wiec nie rozumiem serio tej czesci wypowiedzi kolegi Radoslawa??

Sex w Star Treku był, ale w bardzo "ograniczonym" zakresie. W serii TNG dużo należało się domyslać aniżeli było pokazane. Tak zwane momenty można policzyć na palcach :)
Adam B.

Adam B. Senior Engineering
Manager, 11-35 FTEs,
people management...

Temat: co tam słychać we flocie?

Hmmm sezon 1 Data i Tasha Yar ;> ?? Mi powiesz ze nie??
Paweł Damian Dąbrowski

Paweł Damian Dąbrowski pracuję, a w wolnym
czasie organizuję

Temat: co tam słychać we flocie?

Nie spotkaliście fanów narzekających na VOYa i DS9, że to nie trek? Że odbiega od wizji GR?
To chodzi o zatwardziałych fanów, tych którzy oburzają się, że nowy Chekov jest rówieśnikiem nowego Kirka, a Enterprise jest budowany w Iowa.

VOY to przygodówka, DS9 ratuje wątek Dominium i dramatyzm związany z wojną (ale wprowadzone dopiero później). Każdy serial potrzebował trochę czasu żeby się rozpędzić, dlatego największą tragedią było skasowanie ENTka, kiedy zaczął się poprawiać (mowa o fabule, nie o wynikach oglądalności).

ST: XI nie wyklucza starych fanów - ale tak jak w przypadku odświeżania "Gwiezdnych Wojen" straty są nieuniknione. Tutaj "polegną" Ci, dla których nie ma innego Spocka niż Nimoy, a Kirka niż Shatner. Liczę na to, że to nie taki znów duży odsetek fanów, zwłaszcza w Polsce, gdzie TOS był traktowany po macoszemu (bardziej niż inne seriale) i nie jest znany sporej ilości fanów nowszych serii.Paweł Damian Dąbrowski edytował(a) ten post dnia 29.12.08 o godzinie 21:08



Wyślij zaproszenie do