Bolesław G.

Bolesław G. Składaj z nami
Origami :)

Temat: To, co jest poza moim umysłem, nie ma wpływu na mój umysł

Złota myśl na dzień 5 marzec 2008, środa:

To, co jest poza moim umysłem, nie ma wpływu na mój umysł

Marek Aureliusz

Czy było kiedyś w naszym życiu tak, że nie przejmowaliśmy się rzeczami, które od nas nie zależą?
Co wtedy czuliśmy?
Stoicki spokój?
I jak teraz mogę poczuć spokój duszy nie martwiąc się "zbytnio" o to, "co będziemy jedli, co będziemy pili i w co się przyodziejemy" zdając się na Tego, od Którego wszystko zależy i kto nas kocha?
Mam nadzieję, że Marek Aureliusz byłby zadowolony z mojej interpretacji jego słów mimo, że nie przepadał za chrześcijanami

Dobrego środka tygodnia!

konto usunięte

Temat: To, co jest poza moim umysłem, nie ma wpływu na mój umysł

jak to napisać... trzeba mieć dobrze rozwinięty własny umysł, własną osobowość, gdyż tu chodzi też o bezsilność, uznanie jej, że jest się bezsilnym wobec niektórych sytuacji i nie ważne jakbyśmy się starali nie wpłyniemy na pewne sytuacje, a z tym bardzo często trudno jest się pogodzić.

Mądre słowa.

Następna dyskusja:

Nie ten jest mądry...




Wyślij zaproszenie do