Bolesław G.

Bolesław G. Składaj z nami
Origami :)

Temat: Nie szukam szczęścia poza...

Złota myśl na sobotę, dwunasty dzień czerwca, dwa tysiące dziesiątego roku:

Nie szukam szczęścia poza głębią mej duszy

św. Faustyna Kowalska

Szczęście, zadowolenie może być płytkie, powierzchowne, ale może być też głębokie. Wiele koncepcji filozoficznych i teologicznych jest zgodnych co do tego, że w najtajniejszej głębinie ludzkiej duszy mieszka Bóg.
Słowa św. Faustyny mówią, że prawdziwe szczęście wypływa z samego centrum człowieka i promienieje "na zewnątrz". Tymczasem większość ludzi działa odwrotnie - swoje szczęście upatruje w rzeczach i ludziach na zewnątrz z nadzieją, że zapewnią im prawdziwe, głębokie i trwałe szczęście (na tej "teorii" bazują właściwie wszystkie reklamy). Jednak jest to niemożliwe.Bolesław G. edytował(a) ten post dnia 12.06.10 o godzinie 12:20
Teresa W.

Teresa W.
biolog,oligofrenoped
agog

Temat: Nie szukam szczęścia poza...

Dla każdego człowieka szczęście oznacza coś innego.Mamy przeróżne potrzeby;jedni chcą "być",drudzy "mieć',inni "i być i mieć".Mnie do szczęścia potrzeba zdrowia,które jak dotąd nieźle mi służy,zdolności akceptowania sytuacji trudnych,,umiejętności radowania się drobiazgami,cierpliwości,którą ,jak sądzę posiadam.Oczywiście potrzebuję dobrych stosunków z ludźmi,którzy sa dla mnie ważni.A jeśli tylko mam spokój i dobrą książkę to nic więcej do szczęścia mi nie potrzeba.

Następna dyskusja:

Szczęścia nie można kupić.




Wyślij zaproszenie do