konto usunięte

Temat: Jeżeli widzisz dziecko, to przyłapujesz Boga na gorącym...

Złota myśl na niedzielę, 18 maja 2008 r.

„Jeżeli widzisz dziecko, to przyłapujesz Boga na gorącym uczynku."

- Marcin Luter

W czym sama jestem Dzieckiem? Co to znaczy?
W kim widzę Dziecko?
Co sprawia, że tak jest?

Zapraszam do głębszego oglądu spraw codziennego życia...Izabela M. edytował(a) ten post dnia 18.05.08 o godzinie 12:40

Temat: Jeżeli widzisz dziecko, to przyłapujesz Boga na gorącym...

We wszystkim co robię to jestem dzieckiem. Dziecko widzę we wszystkich.
Kto sprawia, że tak jest?
Bóg.
Teresa W.

Teresa W.
biolog,oligofrenoped
agog

Temat: Jeżeli widzisz dziecko, to przyłapujesz Boga na gorącym...

Ja myślę,że każdy z nas jest dużym dzieckiem.Tak jak dziecko,potrzebujemy wiary, miłości, nadziei, akceptacji, poczucia bezpieczeństwa,radości,bliskości ważnych osób i obecności Boga...
Bolesław G.

Bolesław G. Składaj z nami
Origami :)

Temat: Jeżeli widzisz dziecko, to przyłapujesz Boga na gorącym...

W dziecku jest przebłysk cherubińskiego bytu, który bardzo szybko zamiera pod wpływem świata dorosłych. Co sprawia, że lubimy oglądać twarze aktorów? Bo mają - wyćwiczoną - zdolność szczerego wyrażania uczuć taką, jaką mają małe dzieci.
Myślę, że Luter to miał na myśli: Bóg jest obecny w dzieciach, bo "do takich jak one należy Królestwo Boże", przez ich szczerość i prostotę możemy zobaczyć i pojąć coś z natury Boga. Jezus był czysty jak dziecko i powiedział, aby taką czystą dziecięcą postawę mieć wobec Niebieskiego Ojca.

konto usunięte

Temat: Jeżeli widzisz dziecko, to przyłapujesz Boga na gorącym...

jestem dzieckiem gdy jestem szczery, radosny i otwarty na świat - gdy przyjmuję nową informację jak dziecko - uważam, że coś jest dobre bo takie po prostu jest - nie zastanawiam się, że coś może w pewnych momentach czy w "rękach" innych ludzi być złe - coś jest po prostu dobre - jedno z pytań jakie sobie zadaję bardzo często brzmi: "co jest w tym dobrego?" - i cieszę się z tego dobra radością dziecka - chodząc na spacer patrzę w każdy wózek - fakt, że mam przyklejony uśmiech i sam pcham wózek powoduje uśmiech czy to "maluszka" czy jego mamy lub taty lub babci lub cioci lub...

ostatnio pragnę małej drobnostki - wskoczyć ze swoim synkiem w kałużę - tak po prostu jak dziecko - mam nową pralkę i dobry proszek do prania to sobie poradzimy z efektem - ale to może być bardzo fajne doświadczenie dla mnie i Adaśka :)

Następna dyskusja:

2007-12-08 Sobota Kochaj ...




Wyślij zaproszenie do