konto usunięte

Temat: Ironia życia...

Złota myśl na poniedziałek, 11 lipca 2011 r.

"Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu."

Soren KierkegaardLidia S. edytował(a) ten post dnia 11.07.11 o godzinie 10:41
Bolesław G.

Bolesław G. Składaj z nami
Origami :)

Temat: Ironia życia...

Taka jest natura czasu -> jest jednokierunkowy. W termodynamice mówi się o "strzałce czasu" - procesy nieodwracalne przebiegają tylko w jednym kierunku zgodnie ze strzałką czasu, np. od niemowlaka do starca i nigdy odwrotnie. Jest to naczelne prawo natury, jak mówił Albert Einstein o entropii.

Czas przestanie istnieć w momencie, gdy niemożliwy będzie do wykonania żaden proces. W tym sensie dla zmarłych czas przestał istnieć, gdyż nie mogą wykonać żadnego czynu.
Tylko nieliczni zmarli wpływają na nas poprzez swoje dzieła np. literackie. Większość ginie w mrokach dziejów jako bezimienni.

Dla mnie dzisiejsza złota myśl mówi nie tylko o przemijaniu, ale przede wszystkim o teraźniejszej chwili. Jest coś za mną, coś przede mną, coś z przodu i coś z tyłu, a ja jestem pośrodku tego bezmiaru "wieczności za mną i wieczności przede mną" jak pisał Marek Aureliusz. W tej jednej nieskończenie małej i wciąż przesuwającej się do przodu chwili jestem panem swych decyzji, "których wyczekują anioły i demony" jak chciał Mickiewicz. Wszystko, cała moja przyszłość waży się w tych niezliczonych "teraz'.Bolesław G. edytował(a) ten post dnia 12.07.11 o godzinie 19:56



Wyślij zaproszenie do