konto usunięte

Temat: Dajecie zbyt mało, kiedy rozdajecie wasze bogactwa

Złota myśl na czwartek, 22 maja 2008 r.

O DAWANIU
Dajecie zbyt mało, kiedy rozdajecie wasze bogactwa.
Jedynie wtedy, gdy dajecie siebie samych – dajecie naprawdę.
Bo czymże są wasze bogactwa,
jeśli nie przedmiotami, które trzymacie i chronicie z lęku,
że będziecie ich jutro potrzebować?
Cóż może przynieść jutro zbyt lękliwemu psu, który podążając
za pielgrzymami zmierzającymi do świętego miasta,
zakopał kość w nieznanym piasku?
Bo czymże jest żądza posiadania, jeśli nie żądzą samą w sobie?
Nienasyconą żądzą jest cierpienie spragnionego
przy napełnionej studni.
Są tacy, którzy dają odrobinę bogactwa, które posiadają –
i czynią to jedynie, aby ich zauważono.
Tymczasem to ich ukryte pragnienie czyni ich dar bezużytecznym.
Ale są też i tacy, co posiadają mało,
a szczodrze oddają z tego wszystko.
Są to ci, którzy mają wiarę w życie,
ich kufer nie będzie nigdy pusty.
Dla tych bowiem, którzy darują z radością,
już sama radość jest zapłatą.
A dla tych, którzy dają z bólem,
już sama żałość jest unicestwieniem daru.
A są tacy, którzy rozdając nie czują żalu,
ani nawet nie szukają w tym radości
czy poczucia szlachetności.
Są oni jak mirt rosnący w dolinie,
co rozsiewa swą woń w powietrzu.
Bóg bowiem przemawia poprzez ich ręce
i to On poprzez ich oczy przesyła ziemi uśmiech.
Dobrze jest rozdawać, kiedy cię o to proszą,
ale jeszcze lepiej, kiedy sam czujesz, że trzeba obdarować.
Bo dla kogoś, kto ma pełne ręce, szukanie potrzebujących –
to radość większa niż samo dawanie.
Czy istnieje bowiem cokolwiek,
co jesteś w stanie zatrzymać?
Wszystko, co dacie będzie pewnego dnia zwrócone.
Tak więc rozdawajcie teraz, kiedy czas dawania należy do was,
A nie do waszych spadkobierców.
Mówicie często: Chcę dawać, ale jedynie tym,
którzy na to zasługują.
Ani drzewa w twoim ogrodzie, ani stada na twym pastwisku
nie mówią w taki sposób.
One rozdają, by móc żyć, wszystko bowiem to
co jest zatrzymane, będzie stracone.
Ktoś, kto był godzien zostać obdarowany dniami i nocami,
jest również godzien otrzymać od ciebie wszystko inne.
I ktoś, kto zasłużył, aby pić z oceanu życia – zasługuje również,
aby zanurzyć swój kielich w twoim małym źródełku.
Czy istnieją większe cnoty jak odwaga, ufność,
a przede wszystkim miłosierdzie?
Kim jesteście wy, przed którymi ludzie mieliby obnażać swoje serce
i ukorzyć swa dumę?
Baczcie, byście sami byli godni bycia ofiarodawcami,
zdolnymi do dawania.
Bo tak naprawdę to Zycie obdarowało was życiem –
a wy, którzy uważacie siebie samych za tych,
którzy dają, jesteście jedynie świadkami.
Wy, którzy jesteście obdarowani – a wszyscy nimi jesteście –
bądźcie uważni, aby ciężar wdzięczności nie uzależnił was
od tych, od których otrzymaliście.
Niech raczej dary staną się skrzydłami,
na których możecie wspólnie ulecieć.
Nazbyt bowiem przejmować się zaciągniętym długiem
znaczy wątpić w wielkoduszność,
która wybrała sobie za matkę płodną ziemię,
a za ojca Boga.


- Khalil Gibran "Prorok"

konto usunięte

Temat: Dajecie zbyt mało, kiedy rozdajecie wasze bogactwa

bardzo "dobre" rozważania - w temacie to "ja mam plana" - mam nadzieję, że razem z Sebastianem coś wymyślimy :)
Bolesław G.

Bolesław G. Składaj z nami
Origami :)

Temat: Dajecie zbyt mało, kiedy rozdajecie wasze bogactwa

rozważania o dawaniu....uświadomiły mi że różne dobra - nie tylko materialne - powinny zostać puszczone w ruch - wtedy wracają często ze zwielokrotnioną siłą jak echo....puszczone w ruch, to znaczy jakby pomnażane w innych...nie można zamykać się w egoistycznym lęku o "moje".
Z konkretnych rzeczy, to jak wczoraj przeczytałem na jednym forum dyskusyjnym poświęconym origami jak jedna osoba pisała o jednej mojej autorskiej figurce origami, której sposób złożenia udostępniłem w internecie:"uwielbiam ten moment, kiedy baza żaby przekształca się w postać papierowego aniołka"...tylko, że w mojej szufladzie leżą setki takich "aniołków", które mogłyby zachwycać składających...



Wyślij zaproszenie do