Temat: 2007-08-29 środa Gra się po to by wygrać, a nie po to...

ZŁOTA MYŚL NA ŚRODĘ

Gra się po to by wygrać, a nie po to by mieć możliwość wygranej.
Dziękujemy Rafał za Twoją złotą myśl.

Co ja na to?
Ma prawo być wiele powodów dla, których się chce wygrać.Jeden powód to wygrana. A tak naprawdę to chodzi o zwycięstwo. W moim
przypadku tak ma prawo być.
A w Waszym?
Kiedy chcesz wygrać?
W czym towarzyszy Ci wygrana?

Co byś dzisiaj dobrego zjadł?

Miłego dnia............[edited]Jolanta
Barbara Grzymkowska

Barbara Grzymkowska masażysta, uslugi

Temat: 2007-08-29 środa Gra się po to by wygrać, a nie po to...

Chcę zawsze wygrać rolę do końca w życiu .
Wygrana towarzyszy mi w roli którą gram ,dla mnie wygrana to wiedza
i umiejętność poruszania się w określonej roli.

konto usunięte

Temat: 2007-08-29 środa Gra się po to by wygrać, a nie po to...

dla mnie mysl ta oznacza znajomosc losowosci - w zyciu nalezy postepowac w taki sposob by minimalizowac losowosc osiagniec - nie zyc zludzeniem w srode i sobote lecz samemu zaplanowac droge do celu

chce wygrac swoje szczescie - powiem tak - juz je wygralem - teraz tylko musze przypielegnowac pewne "roslinki" towarzyszace w moim zyciu ;)

dzis mam ochote na to co zwykle jem od pewnego czasu - energetyczne danie - gotowany ryz na slodko z jogurtem smakowym i do tego pokrojony w talarki banan



Wyślij zaproszenie do