Temat: Jak poszukiwać sponsorów
Witam,
Ciekawy temat, także mnie mocno interesujący.
Nie będę powtarzał się z szanownymi przedmówcami, że sponsoring to inwestycja i obie strony muszą mieć z tego korzyści.
Dawno już minęły czasy, kiedy wysyłało się ofertę do danej firmy i mówiło się: "organizuję fajny koncert, jak dacie 5000 to będziecie mieli logo na plakacie i bilecie".
Moim zdaniem droga do znalezienia odpowiedniego sponsora powinna wyglądać tak:
- analiza rynku - jakie firmy i ich produkty korelują z PRODUKTEM który mam do zaoferowania?
- wyszczególnienie listy firm i rozesłanie do nich listu intencyjnego - ogólnego, bez wnikania w szczegóły - listu, nie e-maila, który zostanie potraktowany jak spam, grunt to odróżnić się od innych,
- wykonanie telemarketingu, a więc telefonów do wszystkich firm i znalezienie 'wspólnego języka', a więc najważniejsze to trafić do osoby kompetentnej, przychylnej, zainteresowanej, która temat potrafi poprowadzić dalej. Często bywa tak, że odbijamy się od firmy, bo trafiliśmy nie tam gdzie trzeba. Rezygnujemy, a może się okazać, że ktoś zupełnie inny w tej firmie, właśnie czeka na taką propozycję.
- spotkanie z firmą - czysto kurtuazyjne - dowiedzenie się jak widzą temat sponsoringu, czy wchodzą w takie rzeczy, jak, w jaki sposób, na czym im zależy, na co zwracają uwagę, jakie są ich potrzeby, jak wygląda PR w ich firmie, czy oczekują pomysłów, oferty, jak ma być przygotowana? - to jest bardzo ważny punkt - pierwsze wrażenie, można zrobić tylko raz
- przygotowanie wstępnej oferty - nie wysyłamy jej mailem, ale znowu się spotykamy, prezentujemy wstępny, na razie mało szczegółowy pomysł (pomysły) - uszyty na miarę ich potrzeb, który pokazuje ich korzyści, który pasuje do ich wizerunku i wizji
- jeśli dojdą do wniosku - to jest ciekawe - pojawia się więcej szczegółów i praca nad wspólnym projektem powinna wyglądać tak - powstają dwie grupy robocze - z jednej strony my jako oferent, z drugiej strony oni jako firma płacąca za coś (za udział np. w koncercie, festiwalu, evencie itp.) - końcowe dzieło, ma być wynikiem wspólnej pracy
To tak w skrócie.
Pozdrawiam.
Damian