Roza M.

Roza M. tancerka, obsluga
imprez
okolicznosciowych

Temat: SINGLE, SAMOTNI, WOLNI, TOWARZYSTKIE, ANONSE, RANDKI,...

Mag Kozioł vel MagiK.:
Maciej sie zawstydził i juz nic nie pisze :(
Zresztą, on daleko jest...

:)

moze nie jest tak daleko jak Tobie sie wydaje :) miej oczy szeroko otwarte :)
Magdalena Filipowska

Magdalena Filipowska Fundusze Europejskie

Temat: SINGLE, SAMOTNI, WOLNI, TOWARZYSTKIE, ANONSE, RANDKI,...

Macieju rewelacja... :)))
Tomasz Dudko

Tomasz Dudko transport, kontakty
z klientami
zagranicznymi

Temat: SINGLE, SAMOTNI, WOLNI, TOWARZYSTKIE, ANONSE, RANDKI,...

upsss, coś się rozmowa urwała! Czyżby wakacje, wolne od singlowania?

Pozdrawiam
Marcin H.

Marcin H.
Informatyka/Administ
racja

Temat: SINGLE, SAMOTNI, WOLNI, TOWARZYSTKIE, ANONSE, RANDKI,...

Halo!! jest tu ktoś?? żyjecie?? czy ten gatunek jest na wymarciu??
Roza M.

Roza M. tancerka, obsluga
imprez
okolicznosciowych

Temat: SINGLE, SAMOTNI, WOLNI, TOWARZYSTKIE, ANONSE, RANDKI,...

gatunek nadal zyje i sie rozwija ;P
Lidia Karina B.

Lidia Karina B. Tylko życie
poświęcone innym
warte jest
przeżycia. (prom...

Temat: SINGLE, SAMOTNI, WOLNI, TOWARZYSTKIE, ANONSE, RANDKI,...

hej wszystkim
no szukam szukam.....
drugiej połówki....Lidia Bukowska edytował(a) ten post dnia 04.09.08 o godzinie 15:09
Agnieszka Filip (Lipnicka)

Agnieszka Filip (Lipnicka) Księgowa/Specjalista
ds. Płac, Biuro
Rachunkowe

Temat: SINGLE, SAMOTNI, WOLNI, TOWARZYSTKIE, ANONSE, RANDKI,...

Witam, ktoś z Lublina tutaj jest?

konto usunięte

Temat: SINGLE, SAMOTNI, WOLNI, TOWARZYSTKIE, ANONSE, RANDKI,...

Marcin H.:
Halo!! jest tu ktoś?? żyjecie?? czy ten gatunek jest na wymarciu??

Ten? Tzn. który? ;-)
Ja tu jestem :-)
Marcin H.

Marcin H.
Informatyka/Administ
racja

Temat: SINGLE, SAMOTNI, WOLNI, TOWARZYSTKIE, ANONSE, RANDKI,...

gatunek samotnych serc :)))
Myslałem że już nikogo takiego nie ma na tym swiecie :))

konto usunięte

Temat: SINGLE, SAMOTNI, WOLNI, TOWARZYSTKIE, ANONSE, RANDKI,...

Ja jestem :-))
Marcin H.

Marcin H.
Informatyka/Administ
racja

Temat: SINGLE, SAMOTNI, WOLNI, TOWARZYSTKIE, ANONSE, RANDKI,...

Małgorzata Kłych:
Ja jestem :-))

to jest nas juz dwoje :)) i wygląda na to że jesteśmy ostatnimi ludźmi na ziemi

konto usunięte

Temat: SINGLE, SAMOTNI, WOLNI, TOWARZYSTKIE, ANONSE, RANDKI,...

Hmmm, ostatnimi?
Trzeba cos z tym zrobi ;-)
Marcin H.

Marcin H.
Informatyka/Administ
racja

Temat: SINGLE, SAMOTNI, WOLNI, TOWARZYSTKIE, ANONSE, RANDKI,...

Małgorzata Kłych:
Hmmm, ostatnimi?
Trzeba cos z tym zrobi ;-)

oj koniecznie :))) hehe....
Jakieś propozycje ?? czy też mam się wykazać inwencją twórczą?? :))

konto usunięte

Temat: SINGLE, SAMOTNI, WOLNI, TOWARZYSTKIE, ANONSE, RANDKI,...

jakoś mało zabawnie jest:(

konto usunięte

Temat: SINGLE, SAMOTNI, WOLNI, TOWARZYSTKIE, ANONSE, RANDKI,...

Zależy dla kogo :-)
Dorian P.

Dorian P. PR & marketing
sportowy

Temat: SINGLE, SAMOTNI, WOLNI, TOWARZYSTKIE, ANONSE, RANDKI,...

Agnieszka Lipnicka:
Witam, ktoś z Lublina tutaj jest?

a jakże :-)

konto usunięte

Temat: SINGLE, SAMOTNI, WOLNI, TOWARZYSTKIE, ANONSE, RANDKI,...

Marcin H.:
gatunek samotnych serc :)))
Myslałem że już nikogo takiego nie ma na tym swiecie :))


niestety jest i to chyba w znacznej ilosci ....
ja na pewno jestem jego przedstawicielem :(Małgorzata Sieczkowska edytował(a) ten post dnia 23.09.08 o godzinie 11:46
Monika Jaśkowska-Bablok

Monika Jaśkowska-Bablok właściciel, Maya

Temat: SINGLE, SAMOTNI, WOLNI, TOWARZYSTKIE, ANONSE, RANDKI,...

Grzegorz Łesiuk:
Monika Jaśkowska-Bablok:
witam:)na goldenline jestem dopiero od paru dni,ale jak obserwuje niektore wypowiedzi dochodze do wniosku,ze od wirtualu do realu długa droga daleka przed nami;)...boimy się spotkań rzeczywistych?odartych z zasłon netowych?czy raczej chodzi o to,że spotkania z netu są poniżej godności?;)Pozdrawiam serdecznie:)

Właśnie wydaje mi, że jest tu trochę ciekawiej, bo najpierw się poznaje trochę tego w środku, a jak przychodzi do spotkania to wtedy tego co na zewnątrz;) Dlaczego sądzisz, że spotkania z netu są poniżej godności? Internet daje takie możliwości, więc dlaczego nie skorzystać? Czy poznanie kogoś w tramwaju lub knajpie różni się czymś niż przez interenet?
Śmieszy mnie też stwierdzenie, że tylko desperaci się poznają przez internet. Czy jesteśmy desperatami? ;D Poza tym żyjemy w XXI wieku, niedługo będzie można uprawiać seks przez internet;P Ahh, jaka to byłaby wygoda;D
Nie było mnie ponad rok tutay z różnych względów,ale jak wpisałam w wyszukiwarkę swoje nazwisko,pokazał mi się wątek z golden :))), chociaż z opóźnieniem to odpisuję:) Moja wypowiedź miała lekkie zabarwienie ironiczne;)chciałam wywołać dyskusję i jak widać troszkę mi się udało:) Ja jestem jak najbardziej za,za poznawaniem się w sieci i jak napisałeś,tu poznajemy wnetrze,a w realu zewnętrze:),i mamy całość.Ja od kilku lat poznaję ludzi,głównie przez internet-z racji praktyki już nie jestem tak naiwna jak na początku.A poza tym randka w realu ma zawsze posmak tajemniczości i wyzwala dreszczyk emocji:) A co do sexu przez internet,to ja jednak wolę w relau;)
Monika Jaśkowska-Bablok

Monika Jaśkowska-Bablok właściciel, Maya

Temat: SINGLE, SAMOTNI, WOLNI, TOWARZYSTKIE, ANONSE, RANDKI,...

Elżbieta Lasota:
Monika Jaśkowska-Bablok:
witam:)na goldenline jestem dopiero od paru dni,ale jak obserwuje niektore wypowiedzi dochodze do wniosku,ze od wirtualu do realu długa droga daleka przed nami;)...boimy się spotkań rzeczywistych?odartych z zasłon netowych?czy raczej chodzi o to,że spotkania z netu są poniżej godności?;)Pozdrawiam serdecznie:)
Hej... z tym realem to faktycznie ciężko w dzisiejszych czasach... ludzie się boją kontaktu bezposredniego, przypadkowych spotkań, rzadko kto zdobywa się na spontan... prawie jak w markecie, najpierw długo przebieramy i ewentualnie cos jest wybrane... co do godności to nie można chyba jej zabierać ludziom tylko z tego powodu że siedza przed monitorem;).. z reszta kontakt z etem jest teraz nieunikniony:)
Kto się boi kontaktu bezpośredniego?Osoby nieśmiałe,lub te,które trochę ubarwiły swój wizerunek-innej opcji nie widzę-ktoś kto ma normalne poczucie wartości i nie kłamał nie boi się spotkania 3go stopnia;).A co do spontanów,uważam,że to zależy od osobowości danego człowieka-ja np.jestem w stanie umówić się w ten sposób,wiele razy tak się umówiłam i dzięki temu poznałam wielu wspaniałych ludzi:))
Monika Jaśkowska-Bablok

Monika Jaśkowska-Bablok właściciel, Maya

Temat: SINGLE, SAMOTNI, WOLNI, TOWARZYSTKIE, ANONSE, RANDKI,...

rafał M.:
Grzegorz Łesiuk:
Monika Jaśkowska-Bablok:
witam:)na goldenline jestem dopiero od paru dni,ale jak obserwuje niektore wypowiedzi dochodze do wniosku,ze od wirtualu do realu długa droga daleka przed nami;)...boimy się spotkań rzeczywistych?odartych z zasłon netowych?czy raczej chodzi o to,że spotkania z netu są poniżej godności?;)Pozdrawiam serdecznie:)

Właśnie wydaje mi, że jest tu trochę ciekawiej, bo najpierw się poznaje trochę tego w środku, a jak przychodzi do spotkania to wtedy tego co na zewnątrz;) Dlaczego sądzisz, że spotkania z netu są poniżej godności? Internet daje takie możliwości, więc dlaczego nie skorzystać? Czy poznanie kogoś w tramwaju lub knajpie różni się czymś niż przez interenet?
Śmieszy mnie też stwierdzenie, że tylko desperaci się poznają przez internet. Czy jesteśmy desperatami? ;D Poza tym żyjemy w XXI wieku, niedługo będzie można uprawiać seks przez internet;P Ahh, jaka to byłaby wygoda;D


Witam wszystkich cieplutko,na tej grupie już od dawna,jednak chyba jeszcze sie tutaj nie przywitałem.

W pelni podpisuję sie pod tym co napisał grzegorz,uważam że to nawet cenniejsza forma,bo poznajemy wnetrze człowieka,to jakim jest,oczywiscie nie do końca,ale jednak tak jest,dla mnie osobiście to jest własnie ważniejsze niż powierzchowność. Uważam również że to takie samo dobre miejsce na poznanie kogoś jak każde inne,nie mniej gorsze od innych,z ta desperacja to naprawde żałosne,a takie miejsca jak np biura? czy tam też zapisują sie desperaci? każda droga prowadząca do szczescia jest dobra,czy to elektroniczna czy też tradycyjna,ważny jest cel i skutek.
Jednak internet jest tylko początkiem,przekaźnikiem czymś w rodzaju bramy,jesli ktoś chce być tylko tutaj,bo jest mu wygodnie chować się za monitorem to przepraszam,ale chyba mnie coś takiego nie bawi,zabrzmi to może troche banalnie i glupio,ale zbyt poważny jestem na takie ciągnące się w nieskonczonosc dialogi literowe,owszem jest to fajne,ale tylko na początek.
Tak wiec taka rada dla wszystkich kochanie,jesli chcecie coś zmienic,więcej działania,a nie tylko pisania,bo przed monitorem każdy jest odważny,ale póki sie czegoś nie zrobi nic sie na lepsze nie zmieni,i nawet znajomosc z internetu sama z monitora nie wyjdzie. Z czasem bliskosc stanie się coraz bardziej potrzebna,a literki coraz bardziej irytujące,tak wiec kochani nie stójcie w miejscu,bo pozostawiając bieg zdarzeń samemu sobie musimy liczyć sie z tym że po czasie ta znajomość się po prostu rozsypie.

Jeszcze raz witam wszystkich ciepło-zglasza się odważny i otwarty na innych ludzi :)).rafał marzec edytował(a) ten post dnia 29.07.07 o godzinie 01:07
Kochani-czy ja w swoim poście użyłam słowa:"desperaci"?To kolega Grzegorz<wskazuję palcem,on ci to jest> ;)

Następna dyskusja:

single/samotni ilu nas jest?




Wyślij zaproszenie do