konto usunięte
- 1
- 2
Mariusz Sieńko Filmowiec i Fotograf
Temat: Singiel z wyboru???
zastanawiam sie miedzy wyborem swiadomym, a patologia. sam do konca nie wiem ;)prawda czy gra? zeby sie tego dowiedziec nalezaloby zrobic anonimowa ankiete z zapytaniem: kto tak naprawde chce byc singlem?
Przemek
Chabracki
Stroiciel
fortepianów i pianin
Temat: Singiel z wyboru???
Może być splot okoliczności, który rozwinął się w wygodę i poczucie bezpieczeństwa.
Małgorzata
J.
Wyleczona z nadmiaru
oczekiwań...
Temat: Singiel z wyboru???
Mysle ze wiekszosc SINGLI ma taki status z wlasnego wyboru.....dla wygody, poczucia bezpieczenstwa, brak tlumaczenia, odpowiedzialnosci za druga osobe...etc.... (mówie tu o tej wiekszosci w Stolicy)...
Ponadto Warszawiacy tez czesto biegna za pieniadzem, za dobra pozycja zawodową..."Wyscig szczurów" nie pozwala im nawet na chwile zatrzymac sie, zwolnic rozejrzec...kiedy czesto zdaza sie ze przechodzą obojetnie koło Kogos wartosciowego.....
Zyja od weekendu do weekendu ....
...wtedy najczesciej pojawiają sie "zwiazki bez zobowiazan".bezduszne... ale koło sie kreci....
konto usunięte
Temat: Singiel z wyboru???
Moim zdaniem to kwestia osobowości, są bardziej uspołecznione jednostki i mniej. Te pierwsze są stadne, dobrze się czują i wypoczywają w stadzie, nie wyobrażają sobie życia samemu i potrzebują drugiej osoby by czuć się spełnione i bezpieczne. Odwrotnie zaś mają jednostki aspołeczne, nie integrują się, mimo iż mniej lub bardziej uczestniczą w różnego rodzaju spędach. Wypoczywają w ciszy, bez jazgotu i oparów ludzi, również lepiej się czują same ze sobą niż z kimś, gdyż na dłuższą metę monotonny układ towarzysko/partnerski z drugą osobą zaczyna je męczyć i frustrować.Ot co ;) Tak jak z tymi co lubią cynamon i z tymi, których powyższy odrzuca na sam bijący po nozdrzach zapach ;)
Małgorzata
J.
Wyleczona z nadmiaru
oczekiwań...
Temat: Singiel z wyboru???
...a podobno jestesmy ssakami;) a to zwierzeta stadne...;))..i co?....co z tą jednostak aspoleczna....?tylko ze jej jest jakby wiekszy procent...co przeraza
konto usunięte
Temat: Singiel z wyboru???
Małgorzata J.:I dlatego jak jeden blokers drugiego chce znieważyć, to mu rzuca tekstem w stylu 'ssij!'? ;]
...a podobno jestesmy ssakami;)
konto usunięte
Temat: Singiel z wyboru???
Przynależność do kategorii ssaków nie determinuje aktywności społecznej. Nawet pośród osobników tego samego typu, zauważalne są różnice w powyższej aktywności, np lwy i gepardy.Marcin Jaskulski edytował(a) ten post dnia 16.05.10 o godzinie 00:35
Ann
S.
Always look on the
bright side of life
Temat: Singiel z wyboru???
Zamiast pytać sterotypowo: "dlaczego jesteśmy sami?" należało by się spytać: "jak sobie sami radzimy?"Obecne czasy, kiedy każdy się jest w stanie utrzymać sam, powoduja wybór życia w pojedynkę ... niezależność, wolność ...
konto usunięte
Temat: Singiel z wyboru???
Myślę, że najpierw splot okoliczności, potem już wygoda, obawa przed ewentualnym ponownym splotem okoliczności, jeśli znowu się źle trafi, czyli wewnętrzny spokój i tłumaczenie sobie: jeśli ma być, to będzie. W duchu chęć spotkania drugiej osoby, ale szybkim cięciem i rzutem do rzeczywistości powraca myśl i przekonanie, że po co martwić się 'cudzymi' problemami, skoro za chwilę znowu mogą się okazać... no właśnieTemat: Singiel z wyboru???
a ja mysle, ze najpierw "tak wyszlo", a potem "boje sie sprobowac",bo umowmy sie, ale osob, ktore NAPRAWDE chca wracac do pustego mieszkania, w weekend jesc samemu sniadanie i nie miec sie do kogo przytulic w gorszej chwili jest naprawde malo.
"tak wygodniej" - to tylko wytlumaczenie,
czesto siebie samego przed....soba.
Joanna Arciszewska Brand Manager
Temat: Singiel z wyboru???
Mariusz Sieńko:
zastanawiam sie miedzy wyborem swiadomym, a patologia.
uu, patologia, ostro... ;)
Mariusz Sieńko Filmowiec i Fotograf
Temat: Singiel z wyboru???
Joanna Arciszewska:
Mariusz Sieńko:
zastanawiam sie miedzy wyborem swiadomym, a patologia.
uu, patologia, ostro... ;)
sorry ;>
Barbara
D.
Ciągle szukam
swojego miejsca :)
Temat: Singiel z wyboru???
...a ja... po prostu... wolę być sama niż z byle kim :)Jak kochać to księcia,
Jak kraść to miliony,
Jak płakać to ze szczęścia... :)
konto usunięte
Temat: Singiel z wyboru???
Poczekam jak się rozwinie temat, na razie tylko jedna konkretna odpowiedź (personalna) ..reszta to socjologiczne fantamagorie.Edyta H. :)
Temat: Singiel z wyboru???
myślę, że nikt nie chce być tak na prawdę sam i podświadomie szuka tej drugiej osoby..., tej odpowiedniej osoby.A że mamy różne wymagania, które nie jest łatwo spełnić to decyzja o byciu singlem przychodzi nam nadzwyczaj łatwo, czyż nie??
:):)
Aneta
K.
Księgowość
techniczna i
ubezpieczeniowa
Temat: Singiel z wyboru???
Barbara D.:
...a ja... po prostu... wolę być sama niż z byle kim :)
Jak kochać to księcia,
Jak kraść to miliony,
Jak płakać to ze szczęścia... :)
oooooo... podpisuję się pod tym :)
Joanna
Pieczyńska-Manty
k
właściciel Klinika
Galeria Uśmiechu,
lekarz stomatolog,
C...
Temat: Singiel z wyboru???
Nikt nie chce być sam...ale skoro czasem tak się układa życie, to nie ma co się rozczulać nad sobą, tylko szukać plusów tej sytuacji...;))Sylwia Halicka HR Manager
Temat: Singiel z wyboru???
Paweł R.:
Poczekam jak się rozwinie temat, na razie tylko jedna konkretna odpowiedź (personalna) ..reszta to socjologiczne fantamagorie.
A ja nie będę czekać i powiem szczerze. Ni cholery nie chcę być singlem. Nie jestem singlem z wyboru i już mam dość budzenia się w pustym łóżku. A, za przeproszeniem, pieprzenie o wygodzie tej sytuacji jest, moim zdaniem, zwykłą wymówką i usprawiedliwianiem samotności. Imprezy, wyjazdy, picie, przygodny seks, niezależność... Wszystko super, ale do czasu i nikt mi nie wmówi, że jest inaczej. AMEN! :]
Edyta H. :)
Temat: Singiel z wyboru???
Sylwia Halicka:Ok. masz rację, tylko prawdą jest też to, że nie chcesz być z byle kim tylko po to, żeby nie budzić się sama. I masz pewne wymagania, które "kandydat na kandydata" musi spełniać. Więc odrzucasz nie odpowiednch panów, mimo że nie chcesz być sama. :):)
Paweł R.:
Poczekam jak się rozwinie temat, na razie tylko jedna konkretna odpowiedź (personalna) ..reszta to socjologiczne fantamagorie.
A ja nie będę czekać i powiem szczerze. Ni cholery nie chcę być singlem. Nie jestem singlem z wyboru i już mam dość budzenia się w pustym łóżku. A, za przeproszeniem, pieprzenie o wygodzie tej sytuacji jest, moim zdaniem, zwykłą wymówką i usprawiedliwianiem samotności. Imprezy, wyjazdy, picie, przygodny seks, niezależność... Wszystko super, ale do czasu i nikt mi nie wmówi, że jest inaczej. AMEN! :]
- 1
- 2
Podobne tematy
Następna dyskusja: