konto usunięte

Temat: Singiel z wyboru???

tak naszlo mnie przed snem...czytalam jakis czas temu artykul z dziedziny socjologii i wynik jest taki: 4 mln singli w PL, w tej grupie cos okolo 2 tys. z Wawy wiec pytanie czy to swiadomy wybor z ktorym nam dobrze czy splot okoliczosci? a moze wygodnie i bezpiecznie? jaka role spelnia w tym wypadku komunikacja w necie? prawda czy gra?Ewa S. edytował(a) ten post dnia 15.05.10 o godzinie 08:06
Mariusz Sieńko

Mariusz Sieńko Filmowiec i Fotograf

Temat: Singiel z wyboru???

zastanawiam sie miedzy wyborem swiadomym, a patologia. sam do konca nie wiem ;)

prawda czy gra? zeby sie tego dowiedziec nalezaloby zrobic anonimowa ankiete z zapytaniem: kto tak naprawde chce byc singlem?
Przemek Chabracki

Przemek Chabracki Stroiciel
fortepianów i pianin

Temat: Singiel z wyboru???

Może być splot okoliczności, który rozwinął się w wygodę i poczucie bezpieczeństwa.
Małgorzata J.

Małgorzata J. Wyleczona z nadmiaru
oczekiwań...

Temat: Singiel z wyboru???

Mysle ze wiekszosc SINGLI ma taki status z wlasnego wyboru.....
dla wygody, poczucia bezpieczenstwa, brak tlumaczenia, odpowiedzialnosci za druga osobe...etc.... (mówie tu o tej wiekszosci w Stolicy)...
Ponadto Warszawiacy tez czesto biegna za pieniadzem, za dobra pozycja zawodową..."Wyscig szczurów" nie pozwala im nawet na chwile zatrzymac sie, zwolnic rozejrzec...kiedy czesto zdaza sie ze przechodzą obojetnie koło Kogos wartosciowego.....
Zyja od weekendu do weekendu ....
...wtedy najczesciej pojawiają sie "zwiazki bez zobowiazan".bezduszne... ale koło sie kreci....

konto usunięte

Temat: Singiel z wyboru???

Moim zdaniem to kwestia osobowości, są bardziej uspołecznione jednostki i mniej. Te pierwsze są stadne, dobrze się czują i wypoczywają w stadzie, nie wyobrażają sobie życia samemu i potrzebują drugiej osoby by czuć się spełnione i bezpieczne. Odwrotnie zaś mają jednostki aspołeczne, nie integrują się, mimo iż mniej lub bardziej uczestniczą w różnego rodzaju spędach. Wypoczywają w ciszy, bez jazgotu i oparów ludzi, również lepiej się czują same ze sobą niż z kimś, gdyż na dłuższą metę monotonny układ towarzysko/partnerski z drugą osobą zaczyna je męczyć i frustrować.
Ot co ;) Tak jak z tymi co lubią cynamon i z tymi, których powyższy odrzuca na sam bijący po nozdrzach zapach ;)
Małgorzata J.

Małgorzata J. Wyleczona z nadmiaru
oczekiwań...

Temat: Singiel z wyboru???

...a podobno jestesmy ssakami;) a to zwierzeta stadne...;))
..i co?....co z tą jednostak aspoleczna....?tylko ze jej jest jakby wiekszy procent...co przeraza

konto usunięte

Temat: Singiel z wyboru???

Małgorzata J.:
...a podobno jestesmy ssakami;)
I dlatego jak jeden blokers drugiego chce znieważyć, to mu rzuca tekstem w stylu 'ssij!'? ;]

konto usunięte

Temat: Singiel z wyboru???

Przynależność do kategorii ssaków nie determinuje aktywności społecznej. Nawet pośród osobników tego samego typu, zauważalne są różnice w powyższej aktywności, np lwy i gepardy.Marcin Jaskulski edytował(a) ten post dnia 16.05.10 o godzinie 00:35
Ann S.

Ann S. Always look on the
bright side of life

Temat: Singiel z wyboru???

Zamiast pytać sterotypowo: "dlaczego jesteśmy sami?" należało by się spytać: "jak sobie sami radzimy?"
Obecne czasy, kiedy każdy się jest w stanie utrzymać sam, powoduja wybór życia w pojedynkę ... niezależność, wolność ...

konto usunięte

Temat: Singiel z wyboru???

Myślę, że najpierw splot okoliczności, potem już wygoda, obawa przed ewentualnym ponownym splotem okoliczności, jeśli znowu się źle trafi, czyli wewnętrzny spokój i tłumaczenie sobie: jeśli ma być, to będzie. W duchu chęć spotkania drugiej osoby, ale szybkim cięciem i rzutem do rzeczywistości powraca myśl i przekonanie, że po co martwić się 'cudzymi' problemami, skoro za chwilę znowu mogą się okazać... no właśnie

Temat: Singiel z wyboru???

a ja mysle, ze najpierw "tak wyszlo", a potem "boje sie sprobowac",
bo umowmy sie, ale osob, ktore NAPRAWDE chca wracac do pustego mieszkania, w weekend jesc samemu sniadanie i nie miec sie do kogo przytulic w gorszej chwili jest naprawde malo.

"tak wygodniej" - to tylko wytlumaczenie,
czesto siebie samego przed....soba.

Temat: Singiel z wyboru???

Mariusz Sieńko:
zastanawiam sie miedzy wyborem swiadomym, a patologia.

uu, patologia, ostro... ;)
Mariusz Sieńko

Mariusz Sieńko Filmowiec i Fotograf

Temat: Singiel z wyboru???

Joanna Arciszewska:
Mariusz Sieńko:
zastanawiam sie miedzy wyborem swiadomym, a patologia.

uu, patologia, ostro... ;)

sorry ;>
Barbara D.

Barbara D. Ciągle szukam
swojego miejsca :)

Temat: Singiel z wyboru???

...a ja... po prostu... wolę być sama niż z byle kim :)

Jak kochać to księcia,
Jak kraść to miliony,
Jak płakać to ze szczęścia... :)

konto usunięte

Temat: Singiel z wyboru???

Poczekam jak się rozwinie temat, na razie tylko jedna konkretna odpowiedź (personalna) ..reszta to socjologiczne fantamagorie.

Temat: Singiel z wyboru???

myślę, że nikt nie chce być tak na prawdę sam i podświadomie szuka tej drugiej osoby..., tej odpowiedniej osoby.
A że mamy różne wymagania, które nie jest łatwo spełnić to decyzja o byciu singlem przychodzi nam nadzwyczaj łatwo, czyż nie??
:):)
Aneta K.

Aneta K. Księgowość
techniczna i
ubezpieczeniowa

Temat: Singiel z wyboru???

Barbara D.:
...a ja... po prostu... wolę być sama niż z byle kim :)

Jak kochać to księcia,
Jak kraść to miliony,
Jak płakać to ze szczęścia... :)

oooooo... podpisuję się pod tym :)
Joanna  Pieczyńska-Manty k

Joanna
Pieczyńska-Manty
k
właściciel Klinika
Galeria Uśmiechu,
lekarz stomatolog,
C...

Temat: Singiel z wyboru???

Nikt nie chce być sam...ale skoro czasem tak się układa życie, to nie ma co się rozczulać nad sobą, tylko szukać plusów tej sytuacji...;))

Temat: Singiel z wyboru???

Paweł R.:
Poczekam jak się rozwinie temat, na razie tylko jedna konkretna odpowiedź (personalna) ..reszta to socjologiczne fantamagorie.

A ja nie będę czekać i powiem szczerze. Ni cholery nie chcę być singlem. Nie jestem singlem z wyboru i już mam dość budzenia się w pustym łóżku. A, za przeproszeniem, pieprzenie o wygodzie tej sytuacji jest, moim zdaniem, zwykłą wymówką i usprawiedliwianiem samotności. Imprezy, wyjazdy, picie, przygodny seks, niezależność... Wszystko super, ale do czasu i nikt mi nie wmówi, że jest inaczej. AMEN! :]

Temat: Singiel z wyboru???

Sylwia Halicka:
Paweł R.:
Poczekam jak się rozwinie temat, na razie tylko jedna konkretna odpowiedź (personalna) ..reszta to socjologiczne fantamagorie.

A ja nie będę czekać i powiem szczerze. Ni cholery nie chcę być singlem. Nie jestem singlem z wyboru i już mam dość budzenia się w pustym łóżku. A, za przeproszeniem, pieprzenie o wygodzie tej sytuacji jest, moim zdaniem, zwykłą wymówką i usprawiedliwianiem samotności. Imprezy, wyjazdy, picie, przygodny seks, niezależność... Wszystko super, ale do czasu i nikt mi nie wmówi, że jest inaczej. AMEN! :]
Ok. masz rację, tylko prawdą jest też to, że nie chcesz być z byle kim tylko po to, żeby nie budzić się sama. I masz pewne wymagania, które "kandydat na kandydata" musi spełniać. Więc odrzucasz nie odpowiednch panów, mimo że nie chcesz być sama. :):)

Następna dyskusja:

singiel z dzieckiem




Wyślij zaproszenie do