konto usunięte

Temat: JAK PODRYWASZ KOBIETĘ

Magdalena Meissner:
Kasia, dobry punkt widzenia!

A inny: kobitka dobrze sama zarabia, żyje na pewnym poziomie, szuka faceta, który będzie partnerem, a nie utrzymankiem. Coś w tym złego?

I bardzo dobrze, nic w tym złego... Więc teraz jak podjadę do takiej kobiety starym UNO to jakie robię tzw. "pierwsze wrażenie"?? Ano takie że nie nadaję się na partnera raczej tylko na "utrzymanka" i to zanim mnie jeszcze dokładnie pozna. I nawet jak podjadę potem nowym Mondeo np to te pierwsze wrażenie podświadomie zostaje. Nie da się zrobić "pierwszego wejścia" dwa razy ;-))

konto usunięte

Temat: JAK PODRYWASZ KOBIETĘ

Tomasz B.:
Magdalena Meissner:
Kasia, dobry punkt widzenia!

A inny: kobitka dobrze sama zarabia, żyje na pewnym poziomie, szuka faceta, który będzie partnerem, a nie utrzymankiem. Coś w tym złego?
dobrze powiedziane

:)

Zwiazki oparte na kasie sa beznadziejne

Liczy sie uczucie, szacunek, tolerancja a nie fura, skora i komoraTomasz B. edytował(a) ten post dnia 02.01.09 o godzinie 21:24


Tomku, chodzi o to aby w domu były pieniądze na zabezpieczenie podstawowych potrzeb i na rozrywkę. Zarówno poziom pierwszego i drugiego jest subiektywny.
Dla jednego podstawową potrzebą może być kawalerka w suterenie, a dla innego willa z basenem. Jeśli obie strony w związku mają podobne zapatrywania to wszystko ok:)

konto usunięte

Temat: JAK PODRYWASZ KOBIETĘ

Tomasz B.:

Zwiazki oparte na kasie sa beznadziejne

Liczy sie uczucie, szacunek, tolerancja a nie fura, skora i komoraTomasz B. edytował(a) ten post dnia 02.01.09 o godzinie 21:24

Liczy się: uczucie, szacunek, tolerancja... i jakie to jest łatwe jak jest kasa, "fura, skóra i komóra" ;-))))

konto usunięte

Temat: JAK PODRYWASZ KOBIETĘ

Andrzej Kostrzewa:

I bardzo dobrze, nic w tym złego... Więc teraz jak podjadę do takiej kobiety starym UNO to jakie robię tzw. "pierwsze wrażenie"?? Ano takie że nie nadaję się na partnera raczej tylko na "utrzymanka" i to zanim mnie jeszcze dokładnie pozna. I nawet jak podjadę potem nowym Mondeo np to te pierwsze wrażenie podświadomie zostaje. Nie da się zrobić "pierwszego wejścia" dwa razy ;-))

Nie da się:)
Sam sobie odpowiedziałeś na to pytanie.

Rzeczy, którymi się otaczamy wiele o nas mówią. Dla przykładu - mój pracownik ma staruteńkiego mercedesa. Ale to autko ma duszę, jest mega zadbane i czyste. A on kocha tą markę. Co tydzień własnoręcznie je myje.
Na mnie to zrobiło ogromne wrażenie.

Temat: JAK PODRYWASZ KOBIETĘ

:)

Temat: JAK PODRYWASZ KOBIETĘ

Magdalena Meissner:
Tomasz B.:
Magdalena Meissner:
Kasia, dobry punkt widzenia!

A inny: kobitka dobrze sama zarabia, żyje na pewnym poziomie, szuka faceta, który będzie partnerem, a nie utrzymankiem. Coś w tym złego?
dobrze powiedziane

:)

Zwiazki oparte na kasie sa beznadziejne

Liczy sie uczucie, szacunek, tolerancja a nie fura, skora i komoraTomasz B. edytował(a) ten post dnia 02.01.09 o godzinie 21:24


Tomku, chodzi o to aby w domu były pieniądze na zabezpieczenie podstawowych potrzeb i na rozrywkę. Zarówno poziom pierwszego i drugiego jest subiektywny.
Dla jednego podstawową potrzebą może być kawalerka w suterenie, a dla innego willa z basenem. Jeśli obie strony w związku mają podobne zapatrywania to wszystko ok:)
Dokladnie

konto usunięte

Temat: JAK PODRYWASZ KOBIETĘ

Magdalena Meissner:

- mój pracownik ma staruteńkiego mercedesa. Ale to autko ma duszę, jest mega zadbane i czyste. A on kocha tą markę. Co tydzień własnoręcznie je myje.
Na mnie to zrobiło ogromne wrażenie.

Znam takich pasjonatów :-)) Całymi dniami siedzą w garażu, a jak są w domu to mają włączone TV na programach motoryzacyjnych. Oni nie mają czasu dla innych (rodzina, żona itd.)... Spróbuj też zjeść hamburgera w takim autku :-)) W pasji też potrzebny jest umiar i tzw. "złoty środek" ;-))Andrzej Kostrzewa edytował(a) ten post dnia 02.01.09 o godzinie 21:39

Temat: JAK PODRYWASZ KOBIETĘ

Trafny komentarz. Zgadzam się. Osoby nieśmiałe i spokojne są w gorszej sytuacji, niż ekstrawertycy. Zupełnie przeciętni faceci, którzy są spontaniczni i "mają gadane", często osiągają lepsze rezultaty od tych, co analizują, zastanawiają się, wahają. Gdzie dwóch się zastanawia, tam trzeci korzysta ;-)

Mirek Wójcik:
Tak sobie czytam, czytam i czytam wasze posty i doszedłem do wniosku, że chyba raczej takie umawianie się rzadko kiedy dochodzi do skutku:/

Ja jestem raczej nieśmiałą osobą choć moja praca polega na komunikacji międzyludzkiej. Nigdy nie miałem problemu z powodu kiepskiego auta, to tez nigdy nie zastosowałem opcji "podryw na furę", chyba raczej nie chciał bym spotykać się z kobietą która leci na moją furę:)
Problem nieśmiałych polega chyba na tym, że zbyt dużo analizują co będzie gdy..., a zbyt mało ryzyka i spontaniczności w ich działaniach;) Natomiast tzw. pewni siebie flirciarze chyba chcą za szybko poznać lub nie potrafią się skupić na jednej kobiecie:)

Ale ile by nie powiedzieć na ten temat, to i tak będzie temat rzeka i taki potoczek słów to i tak za mało;)

Panowie do dzieła;) Nie Ta,to inne;) Nie dziś, to jutro;)
Kiedyś będzie to właściwa kobieta we właściwym czasie;)

pozdr. All;)

Temat: JAK PODRYWASZ KOBIETĘ

Ludzie !
zlitujcie się !Po co tyle niepotrzebnie cytujecie :)
Przecież można Cytować tylko to do czego odnosi się odpowie !

konto usunięte

Temat: JAK PODRYWASZ KOBIETĘ

Andrzej Kostrzewa:
Znam takich pasjonatów :-)) Całymi dniami siedzą w garażu, a jak są w domu to mają włączone TV na programach motoryzacyjnych. Oni nie mają czasu dla innych (rodzina, żona itd.)... W pasji też potrzebny jest umiar i tzw. "złoty środek" ;-))

Wydaje mi się, że mocno generalizujesz.
Ja bardzo cenię w ludziach pasje i umiejętność ich realizowania.
Właściwie niemal każdy mężczyzna, z którym się bardziej poważnie spotykałam je miał. Oprócz "pierwszej miłości". I to właśnie stało się powodem, że już razem nie jesteśmy. Nuuuda:)

Temat: JAK PODRYWASZ KOBIETĘ

a ja mam swoją pasję, mąż ma swoją i....umiemy je połączyć i się nimi "wymienić" ;-))

konto usunięte

Temat: JAK PODRYWASZ KOBIETĘ

Katarzyna M.:
a ja mam swoją pasję, mąż ma swoją i....umiemy je połączyć i się nimi "wymienić" ;-))


I to najlepszy klucz do sukcesu:)
Wielkie mnóstwo uścisków dla Was:)))

konto usunięte

Temat: JAK PODRYWASZ KOBIETĘ

halo, mam wrażenie że w tym wątku sie o podryw miało rozchodzic a nie o mercedesy i uno :) a ta zwinna zamiana tematu jest najlepszym dowodem na to, że panowie bardziej myślicie o tym jak zrobicie rewelacyjne wrażenie niż o tym, co powiedziec żeby zrobic JAKIEKOLWIEK wrażenie. przestańcie rozmyślac a zacznijcie działac!!!

Temat: JAK PODRYWASZ KOBIETĘ

Magdalena Meissner:
I to najlepszy klucz do sukcesu:)
Wielkie mnóstwo uścisków dla Was:)))

:***

konto usunięte

Temat: JAK PODRYWASZ KOBIETĘ

Katarzyna Dobrowolska:
halo, mam wrażenie że w tym wątku sie o podryw miało rozchodzic a nie o mercedesy i uno :) a ta zwinna zamiana tematu jest najlepszym dowodem na to, że panowie bardziej myślicie o tym jak zrobicie rewelacyjne wrażenie niż o tym, co powiedziec żeby zrobic JAKIEKOLWIEK wrażenie. przestańcie rozmyślac a zacznijcie działac!!!


Ależ Kasiu, rewelacyjne wrażenie to przecież sposób na podryw!:)

konto usunięte

Temat: JAK PODRYWASZ KOBIETĘ

Katarzyna Dobrowolska:
halo, mam wrażenie że w tym wątku sie o podryw miało rozchodzic a nie o mercedesy i uno :) a ta zwinna zamiana tematu jest najlepszym dowodem na to, że panowie bardziej myślicie o tym jak zrobicie rewelacyjne wrażenie niż o tym, co powiedziec żeby zrobic JAKIEKOLWIEK wrażenie. przestańcie rozmyślac a zacznijcie działac!!!

Cały problem w tym, że w podrywie najważniejsze jest to co niewerbalne niż to co powiesz. Podrywaną kobietę coś powinno zaintrygować, zaciekawić... Wcale tu nie chodzi o samochód czy jakiś gadżet. Najważniejsze jest te kilkadziesiąt początkowych sekund. Nawet nie jest ważne co powiesz :-))

konto usunięte

Temat: JAK PODRYWASZ KOBIETĘ

Andrzej Kostrzewa:
Cały problem w tym, że w podrywie najważniejsze jest to co niewerbalne niż to co powiesz. Podrywaną kobietę coś powinno zaintrygować, zaciekawić... Wcale tu nie chodzi o samochód czy jakiś gadżet. Najważniejsze jest te kilkadziesiąt początkowych sekund. Nawet nie jest ważne co powiesz :-))

Jest:) I to bardzo:)
Najlepsze, gnące nogi pierwsze wrażenie, może zepsuć pierwsze zdanie amanta:) Dobór słów, intonacja, o treści nie wspominając.

konto usunięte

Temat: JAK PODRYWASZ KOBIETĘ

Andrzej Kostrzewa:

Muszę kolegę nie mile zaskoczyć, bowiem kobiety zwracają wielką uwagę na głos, dykcję, intonację, język i wypowiedź potencjalnego "podrywacza". Na pewno tak postępuje znaczna grupa reprezentantów płci pięknej. ;-)

konto usunięte

Temat: JAK PODRYWASZ KOBIETĘ

dla mnie akurat ważne jest co kto mówi, i odpowiednia "gadka" daje więcej możliwości do zaintrygowania niż to, jakim samochodem sie przyjechało (swoją drogą przy pierwszym spotkaniu raczej nie po nikogo nie przyjeżdża i niekoniecznie odwozi także problem z głowy). dla mnie ważne żeby facet, prócz wysilenia swojego IQ podczas rozmowy: 1. nie był mocno wstawiony jak zagaduje 2. nie sprawiał wrażenia jakbym była setną podrywaną laską tego wieczora 3. ładnie pachniał. każdy kto ma klase robi dobre wrażenie. a każdy kto na siłe stara sie imponowac i kombinuje robi wrażenie gościa, który jest mało wiarygodny.
także lepiej z ciętym żartem i ze szczerymi dobrymi intencjami niż w garniturze D&G i z colgate-uśmiechem, a bez niczego sensownego do powiedzenia po pierwszych 30sekundach

konto usunięte

Temat: JAK PODRYWASZ KOBIETĘ

Piotr P.:
tylko, że zdarza się i tak, że chodzi o to aby przejechać się z facetem fajnym autem, dowartościować no i fajnie byłoby pokazać się koleżankom...

W życiu mi się to nie zdarzyło .. Jeżdżę swoim samochodem i jeśli już się umawiam to zawsze na miejscu .. Hmm, czyżbym nie dawała się poderwać, o matko :-)

Następna dyskusja:

Jak poznać kobietę?




Wyślij zaproszenie do